"Kiedy zakończyła się wojna, wyglądałem jak cień". Długa droga Jerzego Skolimowskiego do oscarowej nominacji

Źródło:
tvn24.pl

Jerzy Skolimowski karierę filmową zaczął u boku Andrzeja Wajdy, ale nie jako reżyser. Debiutował scenariuszem do filmu "Niewinni czarodzieje". To pod wpływem Wajdy i Romana Polańskiego zdecydował się na studia na łódzkiej filmówce. Później przyszła międzynarodowa kariera i nagrody na festiwalach na całym świecie. Teraz nominacja do Oscara.

Chociaż urodził się 5 maja 1938 roku w Łodzi, szereg publikacji, w tym encyklopedia PWN przez lata jako datę urodzin podawały rok 1936. "Byłem chorowitym dzieckiem: dyfteryt, różyczka, zapalenie opon mózgowych. Kiedy zakończyła się wojna, wyglądałem jak cień. Matka chciała mnie ratować i w szalonym widzie sfałszowała moją metrykę, postarzając mnie o dwa lata, dzięki czemu mogłem wyjechać na rekonwalescencję do Szwajcarii" - wspominał po latach w książce "Filmówka".

Przez całe życie w jego twórczości miało odbijać się dzieciństwo nierozerwalnie związane z wojną. Jako małe dziecko został cudem uratowany ze zbombardowanego domu. Ojciec, członek polskiego ruchu oporu, zginął w niemieckim obozie koncentracyjnym. Matka ukrywała w domu żydowską rodzinę, a gestapo robiło im ciągłe rewizje. Świadomość życia w ciągłym zagrożeniu miała odbić się na jego psychice.

Jerzy SkolimowskiShutterstock

W bardzo osobistym wywiadzie, którego udzielił przed laty Justynie Kobus, mówił: - Ojciec należał do Związku Walki Zbrojnej i przyjął iście conradowską postawę, gdy jego siatka zaczęła wpadać. Choć nakłaniano go, by uciekł do lasu, on robił swoje. Gdyby rozwiązał siatkę, pewnie by ocalał. Zginął w komorze gazowej w obozie we Flossenbuergu. Scena z gazem w "Rękach do góry" to reminiscencja tamtych przeżyć… Mama kontynuowała jego działalność, więc nie mogła się mną zajmować. Miałem ponure dzieciństwo, w jakimś domu dziecka.

Jerzy Skolimowski zaczynał jako scenarzysta

W wieku dwudziestu kilku lat był już pisarzem, autorem kilku tomików wierszy i opowiadań. Zanim zajął się reżyserią, zadebiutował jako scenarzysta. Pierwszym filmem, który współtworzył byli "Niewinni czarodzieje" Andrzeja Wajdy. Skolimowski napisał do niego scenariusz wspólnie z pisarzem Jerzym Andrzejewskim. Drugim - pierwszy polski film nominowany do Oscara: "Nóż w wodzie" Romana Polańskiego.

To pod wpływem Wajdy i Polańskiego Skolimowski, studiujący pod koniec lat 50. etnografię, postanowił zdawać do łódzkiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej i Filmowej. W czasie gdy nad Wisłą święciła triumfy szkoła polska, on zaczął robić kino nazwane potem "polską nową falą" na wzór francuskiego pierwowzoru. Porównywano jego wczesne filmy, które zachwyciły Europę, do dzieł Godarda czy Antonioniego.

Debiut fabularny Skolimowskiego był równie oryginalny jak wszystko, co miał potem nakręcić. Reżyser połączył w jeden film realizowane na przestrzeni kilku lat etiudy. Tak powstał "Rysopis", w którym wystąpili jego przyjaciele ze studiów, przyszła żona i zarazem gwiazda polskiego kina Elżbieta Czyżewska, a także sam Skolimowski w głównej roli. Grał chłopaka, który przerywa studia, bo wpada na absurdalny pomysł, by pójść do wojska. Jego dalsze losy pokazał w "Walkowerze".

W późniejszych latach zrezygnował z występów aktorskich. W 1967 roku młody reżyser, o którym było już głośno, a jego filmami zachwycał się Godard, nakręcił "Ręce do góry". Obraz, który, jak sam mówi, zdemolował mu życie i zmusił do wyjazdu z Polski. "Ręce do góry" to rozliczenie z latami stalinizmu, pokazujące spustoszenie, jakiego dokonał on w młodych, niegdyś pełnych idealizmu ludziach. Dla komunistycznych władz film był nie do przyjęcia. Zwłaszcza scena z transparentem, na którym studenci naklejają Stalinowi przez pomyłkę czworo oczu. Film został zatrzymany przez cenzurę, a gdy reżyser zagroził, że wyjedzie z kraju, jeśli nie wejdzie do kin, usłyszał: "szerokiej drogi".

ZOBACZ TEŻ: Oscary 2023. Nominacje

Skolimowski: "Po prostu wypchnięto mnie z kraju"

- Następnego dnia przysłano mi do domu paszport, co było ewenementem i jasnym sygnałem. Po prostu wypchnięto mnie z kraju. Wyjechałem w 1969 roku - opowiadał Skolimowski w wywiadzie udzielonym Justynie Kobus, podkreślając: - Gdybym nie został zmuszony do emigracji, nadal robiłbym tu takie filmy. Nawet najbardziej intratna propozycja finansowa nie skusiłaby mnie do kręcenia innych.

Dwóch synów reżysera przyszło już na świat poza krajem.

Głośny plakat Andrzeja Pągowskiego do filmu "Ręce do góry"Galeria plakatu "Poster", mat. prasowe

Pierwszym filmem Skolimowskiego nakręconym za granicą był "Start" - obraz, za który reżyser odebrał Złotego Niedźwiedzia na Berlinale. Po nim było "Na samym dnie" - historia uczucia nastolatka do dojrzałej kobiety. Wreszcie, już dekadę później, "Fucha" z Jeremym Ironsem w głównej roli - historia polskich robotników remontujących zamożnemu rodakowi dom w Anglii. Jeden z nich dowiaduje się, że w kraju wprowadzono stan wojenny i ukrywa to przed kolegami. Obraz otrzymał Złotą Palmę za najlepszy scenariusz w Cannes.

Jerzy Skolimowski: filmy nakręcone za granicą

Pierwszym obrazem, który Skolimowski zrealizował w USA, były kostiumowe "Przygody Gerarda" z wielkimi gwiazdami - Claudią Cardinale i Elim Wallachem. Nie było to jednak kino, jakie chciał kręcić Skolimowski. Nie był nim też pełen gwiazd, świetnie przyjęty dramat "Latarniowiec" - z Klausem Marią Brandauerem i Robertem Duvallem, choć zdobył Nagrodę Specjalną Jury w Wenecji. Wiele lat później, w 2016 roku, Skolimowski odebrał w Wenecji Honorowego Złotego Lwa za całokształt dokonań.

Pozycja polskiego twórcy na amerykańskim rynku sukcesywnie umacniała się. Kupił dom na wzgórzu w Malibu, w którym odgrodził się od zgiełku Hollywoodu. Ale najpierw przyszła propozycja adaptacji powieści ("miernej literatury klasy C", jak mówił reżyser) z gigantycznym budżetem. Do kraju docierały opowieści o siedmiocyfrowym honorarium reżysera. - Wszystko zapowiadało się świetnie, była też gwiazdorska obsada: Gary Oldman, Kelly McGillis. Film ustawiłby mnie finansowo na lata. Ale ja uświadomiłem sobie, że wziąłem na warsztat coś, co cuchnie, i próbuję to wyperfumować - opowiadał mi reżyser.

Wrócił do Hollywood i zwrócił zaliczkę. Oświadczył, że jeśli ma adaptować literaturę, to z wysokiej półki. Taki był pomysł adaptacji "Ferdydurke" Witolda Gombrowicza, koprodukcji polsko-brytyjskiej. Obok gwiazd zza oceanu grały też polskie - m.in. Tadeusz Łomnicki czy Kalina Jędrusik. Mimo to film nie okazał się międzynarodowym sukcesem.

- Nie wziąłem pod uwagę jednej rzeczy - wspominał Skolimowski. - Gombrowicz okazał się nieprzetłumaczalny. Po angielsku brzmiał nijako - dodał. Klapę "Ferdydurke" przeżył tak mocno, że zamilkł na 17 lat. Zamiast reżyserowania pochłonęło go malowanie. Z powodzeniem. Zainspirowała go japońska kaligrafia i malarstwo figuratywne. Namówiony na profesjonalny wernisaż, w 1996 r. w Turynie odniósł pierwszy sukces - wszystkie obrazy zostały sprzedane. Od tamtej pory pokazywał prace na całym świecie. Kupowali je m.in. sławni ludzie kina, jak jego przyjaciel Jack Nicholson, Dennis Hopper czy Leonardo DiCaprio.

Powrót Skolimowskiego do kraju

W Ameryce na lata Skolimowski osiadł na wzgórzu w Malibu, niemal odcięty od ludzi. Samotny z wyboru. - W pewnym momencie przestałem się orientować, czy to marzec, czy sierpień, i kto jest prezydentem USA. Było mi z tym dobrze - mówił reżyser. Gdy zdecydował się wreszcie na powrót do kraju, również znalazł miejsce, gdzie, jak mówi, żyje tak jak lubi - z dala od zgiełku tłumów. Wraz z życiową partnerką i współproducentką jego filmów wybrali dom, schowany w środku mazurskiego lasu.

Twierdzi, że tak naprawdę reżyserowanie to gwałt na jego naturze - nie dość, że na planie tłoczy się mnóstwo ludzi, to on jeszcze musi nimi dyrygować, czego nie znosi. Do profesji wrócił w 2008 roku filmem "Cztery noce z Anną". Dopatrywano się w nim autobiograficznych elementów. Reżyser przyznał: - Choć to nie o mnie historia, coś pewnie mam z bohatera, skoro potrafię się tak z nim zidentyfikować. Ten minimalistyczny, czarno-biały film o nieszczęśliwej miłości objechał z sukcesami mnóstwo festiwali na świecie. Zdobył też Polskiego Orła za reżyserię.

Skolimowski o walce o Oscara: Zawalczymy

Kolejny film pojawił się dwa lata później. "Essential Killing" zachwyciło jury weneckiego festiwalu z Quentinem Tarantino na czele i reżyser odebrał na Lido Nagrodę Specjalną Jury, a Vincent Gallo - Puchar Volpi dla najlepszego aktora. Skolimowskiego doceniono też w kraju - oprócz Złotych Lwów w Gdyni dla najlepszego filmu i reżysera, przypadły mu też Polskie Orły w głównych kategoriach. Gallo zagrał człowieka, który chce jednego: przeżyć. To afgański więzień, który ucieka z tajnego amerykańskiego więzienia CIA umiejscowionego w środkowej Europie.

Kadr z filmu Skolimowskiego "11 minut"Kino Świat

Kolejny obraz, "11 minut" z 2015 roku był polskim kandydatem do Oscara. Reżyser podkreślał w rozmowie z TVN24, że polska nominacja to dopiero początek drogi w wyścigu po Oscara. - To długa droga, żmudna i bardzo trudna. Jak dodawał wtedy, "będzie naprawdę bardzo trudno, ale zawalczymy". Dziś znów jest blisko tego celu.

ZOBACZ TEŻ: Oscary 2023. "IO" w reżyserii Jerzego Skolimowskiego z nominacją do Oscara

Autorka/Autor:Justyna Kobus, wac//am

Źródło: tvn24.pl

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24