"Zimna wojna" Pawła Pawlikowskiego i "Komunia" Anny Zameckiej znalazły się na krótkich listach filmów z szansami na nominacje do Oscarów. Na krótkiej liście jest również reprezentant Kazachstanu "Ayka", który jest polską koprodukcją. O tym, kto ostatecznie powalczy o nagrody amerykańskiej Akademii Filmowej, dowiemy się 22 stycznia.
W nocy czasu polskiego Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej (AMPAS) ogłosiła krótkie listy kandydatów do Oscarów w dziewięciu kategoriach: najlepszy film nieanglojęzyczny, krótko- i pełnometrażowy film dokumentalny, najlepszy krótkometrażowy film aktorski, muzyka oryginalna, najlepsza piosenka, krótkometrażowy film animowany, efekty specjalne oraz charakteryzacja i fryzury
Najlepszy europejski dokument 2017 w walce o Oscara
15 pełnometrażowych filmów dokumentalnych wybrali członkowie branży spośród 66 tytułów, wstępnie zakwalifikowanych w tej kategorii. Na liście zgodnie z przewidywaniami znalazł się dokument Anny Zameckiej "Komunia", który doceniony już został między innymi Europejską Nagrodą Filmową w kategorii najlepszego dokumentu 2017 roku.
Bohaterką "Komunii", wyprodukowanej między innymi przez Szkołę Wajdy, jest 14-letnia Ola, która nie tylko opiekuje się niewydolnym ojcem, niepełnosprawnym bratem i mieszkającą osobno matką, obecną głównie przez telefon, ale przede wszystkim stara się na powrót złożyć rodzinę w całość. Żyje nadzieją, że uda jej się ściągnąć nieobecnego rodzica do domu. Pretekstem do spotkania jest komunia święta 13-letniego Nikodema. Dziewczynka bierze na siebie całą odpowiedzialność za przygotowanie idealnej uroczystości.
Dokument był jedną z najczęściej nagradzanych polskich produkcji 2017 roku. Na swoim koncie takie wyróżnienia, jak: Nagroda Tygodnika Krytyki Filmowej na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Locarno, Nagroda Główna w Konkursie Filmów Dokumentalnych na Warszawskim Festiwalu Filmowym, Nagroda "Silver Eye" w ramach Międzynarodowego Festiwalu Filmów Dokumentalnych w Jihlavie, Young Eyes Film Award na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Dokumentalnych i Animowanych w Lipsku czy Grand Prix dla najlepszego filmu dokumentalnego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego "Listapad" w Mińsku.
Debiut Zameckiej zdobył też Nagrodę SOS-Kinderdorfer Weltweit na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Dokumentalnych "DOK.fest" w Monachium oraz nagrody dla najlepszego dokumentu na festiwalach TRT Docementary Awards w Stambule, OsloPix w Norwegii, White Goose Award w Korei Południowej, Nagrodę Główną na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Dokumentalnych Yamagata w Japonii czy Polską Nagrodę Filmową "Orzeł 2017" za najlepszy film dokumentalny.
Z filmem Zameckiej rywalizować będzie między innymi "Jutro albo pojutrze" (Minding the Gap) - opowieść o dorastaniu trzech przyjaciół jeżdżących razem na deskorolkach. Jednym z bohaterów filmu jest jego reżyser, Bing Liu, doceniony na ostatnim festiwalu filmowym Sundance nagrodą dla najlepszego młodego twórcy.
"Zimna wojna" wśród dziewięciu najlepszych
Kandydatów do nominacji w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny wskazali członkowie wszystkich branż AMPAS, mieszkający w Los Angeles, którzy mieli szansę poznać te filmy podczas specjalnych pokazów organizowanych w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Grupa akademików wskazała sześć tytułów. Trzy kolejne wskazał Komitet Wykonawczy Nagrody Akademii dla Najlepszego Filmu Nieanglojęzycznego. W ogłoszonej ostatniej nocy dziewiątce znalazła się "Zimna wojna" Pawła Pawlikowskiego, która w sobotę zdobyła najwięcej tegorocznych Europejskich Nagród Filmowych. Polsko-brytyjsko-francuska koprodukcja została Europejskim Filmem 2018 roku. Paweł Pawlikowski otrzymał statuetki w kategoriach: Europejski Reżyser 2018 oraz Europejski Scenarzysta 2018. Jarosław Kamiński doceniony został za montaż. Joanna Kulig za rolę Zuli została Europejską Aktorką 2018.
"Zimna wojna" to opowieść o trudnej miłości. Wiktor (Tomasz Kot) poznaje Zulę (Joanna Kulig) w 1949 roku podczas przesłuchań do nowo powstającego zespołu ludowego Mazurek. Grupa ma być wizytówką kulturalną PRL-u. Wiktor angażuje Zulę do zespołu. Nie ukrywa swoich intencji - ma zamiar ją uwieść. Rodzi się między nimi wieloletni romans.
Wydarzenia pokazane w "Zimnej wojnie" rozgrywają się w latach 50. i 60. XX wieku w Polsce i budzącej się po koszmarze wojny do życia Europie. W tle wybrzmiewa wyjątkowa ścieżka dźwiękowa, będąca połączeniem polskiej muzyki ludowej z jazzem i piosenkami z paryskich barów minionego wieku.
Pawlikowski napisał scenariusz filmu wraz z Januszem Głowackim, dziś już nieżyjącym i we współpracy z Piotrem Borkowskim. Ekipa kręciła "Zimną wojnę" w Polsce, we Francji i Chorwacji.
- Mistrzowskie jest to, co się Pawłowi udało: ludzie obejrzeli polski folklor, słuchali piosenki "Dwa serduszka". Słyszałem później co chwilę: teraz inaczej na twój kraj patrzę. To jest coś bardzo mocnego. Paweł zrobił bardzo osobisty film, w którym pokazał swój stosunek do Polski. Jest to piękny obraz, pokazujący trudy, z jakimi nasz kraj się zmagał - mówił w rozmowie z tvn24.pl Tomasz Kot.
Kazachska "Ayka" z polskim wkładem
"Ayka" Siergieja Dworcewoja to z film powstały we współpracy Kazachów, Rosjan, Niemców i Polaków. Przedstawia historię młodej Kirgizki (w tej roli doceniona w Cannes Samal Esljamova), która mieszka i pracuje nielegalnie w Moskwie.
Bohaterka odrzuca swojego nowo narodzonego syna i zostawia go w szpitalu, jednak po pewnym czasie rozpoczyna desperackie poszukiwania porzuconego dziecka. Zdjęcia do "Ayki" realizowała Jolanta Dylewska, charakteryzacją zajmował się Tomasz Matraszek, a postprodukcją dźwięku po stronie polskiej Joanna Napieralska.
Pozostałe tytuły na liście to: "Sny wędrownych ptaków" (reż. Gristina Gallego, Ciro Guerra, Kolumbia), "Winni" (reż. Gustav Moeller, Dania), "Werk ohne Autor" (reż. Florian Henckel von Donnersmarck, Niemcy), "Shoplifters" (Hirokazu Koreeda, Japonia), "Kafernaum" (reż. Nadine Labaki, Liban), "Roma" (reż. Alfonso Cuaron, Meksyk) oraz "Płomienie" (reż. Chang-dong Lee, Korea Południowa).
91. gala wręczenia Oscarów odbędzie się 24 lutego 2019 roku.
Autor: tmw//rzw / Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Opus Film