Być jak John Wayne, czyli dlaczego Oscar musiał trafić do Frances McDormand

Aktualizacja:
[object Object]
Frances McDormand była faworytką do Oscara za rolę kobiecą Imperial-Cinepix
wideo 2/17

Miała już na koncie Oscara za rolę w "Fargo" i od samego początku uznawana była za niemal stuprocentową faworytkę tegorocznych Oscarów. Za kreację samotnej matki pragnącej pomścić zabójstwo córki odebrała już Złoty Glob i nagrodę BAFTA. Pracując nad rolą, obejrzała wszystkie filmy z Johnem Wayne'em, bo swoją bohaterkę - samotną mścicielkę, nazywa jego kobiecym wcieleniem. Najbardziej niepokorna kobieta w Hollywood.

Podobno w Hollywood, którego nie znosi, boją się jej nie tylko mniej zdolni aktorzy, ale również niemal wszyscy reżyserzy. Wyjątkiem jest jej mąż - Joel Coen. To on namówił ją, by przyjęła rolę w "Trzech billboardach za Ebbing, Missouri" McDonagha, którą początkowo chciała odrzucić, bo uważała, że jest do niej za stara.

- Bierz i nie kombinuj - miał powiedzieć Joel Coen, tak wyznała Frances McDormand w rozmowie z "Los Angeles Times".

Posłuchała. McDonagh - scenarzysta i zarazem reżyser w jednej osobie - pisał rolę od początku z myślą o niej. Jak dziś przyznaje, bez udziału Frances ten film nigdy by nie powstał.

Pierwszego Oscara Frances McDormand odebrała za rolę policjantki w głośnym filmie Coenów "Fargo" 21 lat temu. Dziś otrzymała kolejną statuetkę. Trudno mówić o niespodziance, bo była faworytką nie tylko bukmacherów i krytyków, ale również i widzów. Za kreację matki domagającej się ukarania zabójcy jej córki odebrała wcześniej niemal wszystkie najważniejszych w świecie filmowym nagrody - począwszy od Złotego Globu i BAFTA, poprzez nagrody stowarzyszeń amerykańskich krytyków, po najbardziej miarodajną w tym przypadku - nagrodę Gildii Aktorów.

Brzydka, chuda i najlepsza!

Dla Hollywood od początku była zbyt mało urodziwa i za mało kobieca. Ostentacyjnie lekceważyła ten brak atutów, nie godząc się na jakiekolwiek próby upiększenia. Gdy stała się już rozpoznawalna, dla wszystkich było jasne, jak wielki ma talent. Kiedy wytwórnia zaproponowała sfinansowanie jej operacji plastycznej, na zawsze zerwała z nią kontakty, a jej bunt osiągnął postać skrajną: do dziś nie godzi się nawet na makijaż i to nie tylko na planie. "Pierwszy raz spotkałem aktorkę, która obywa się bez makijażu bez względu na to, czy robi film, czy pojawia się na czerwonym dywanie" - przyznaje Sam Rockwell, partner z planu "Bilboardów..." i dodaje: "Ona ma w sobie bardzo szczególny rodzaj uczciwości, który idealnie pasuje do tej roli. I potrzebę nieustannego dążenia do prawdy zarówno w filmie, jak i w życiu".

Frances McDormand urodziła się w Gibson City w stanie Illinois i zaraz po urodzeniu została porzucona przez matkę. Miała jednak szczęście, bo półtora roku później adoptowała ją para z Kanady: pielęgniarka i pastor McDormandowie, którzy nie mieli biologicznych dzieci. Frances McDormand ma też adoptowaną siostrę. Mówi, że miała niezwykle szczęśliwe dzieciństwo, choć często się przeprowadzali, nim osiedli w Pensylwanii. Tam Frances ukończyła college. W 1982 roku uzyskała tytuł magistra sztuk pięknych na jednym z najbardziej prestiżowych uniwersytetów na świecie, gdzie studiowała na wydziale dramatycznym. Jej współlokatorką w pokoju była inna utalentowana aktorka Holly Hunter, z którą do dziś się przyjaźni.

Obie były kilka lat później rozważane jako odtwórczynie głównych ról w niezapomnianym obrazie "Thelma i Louise" Ridleya Scotta. Ostatecznie producent zażądał jednak "ładniejszych i seksowniejszych pań", a role przypadły Susan Sarandon i Geenie Davis. To wtedy właśnie Frances zaproponowano "małe korekty dla poprawienia urody". W odpowiedzi miała zawołać: "Może jestem chuda i brzydka, ale nie przeszkodzi mi to stać się najlepszą!".

I słowa dotrzymała.

Zwiastun filmu "Fargo" z oscarową rolą Frances McDormand
Zwiastun filmu "Fargo" z oscarową rolą Frances McDormandPolygram Filmed Entertainment

Debiut, miłość i Oscar

Zadebiutowała dość szybko, bo już dwa lata po studiach pojawiła się w filmie, będącym zarazem debiutem słynnego duetu braci Coen "Prosta sprawa". Na planie Joel i Frances zakochali się w sobie, a dwa lata potem wzięli ślub. Młoda Frances grała niewierną żonę i nigdy później nie wyglądała na ekranie tak pięknie. Obraz był zapowiedzią kina, jakie wkrótce przyniosło sławę i Oscary braciom Coenom, a które mistrzowski kształt uzyskało w takich obrazach jak "Fargo" czy w wersji mniej optymistycznej w filmie "To nie jest kraj dla starych ludzi".

Frances od razu zwróciła na siebie uwagę. Cztery lata później pojawiła się w swoim pierwszym ważnym filmie "Missisipi w ogniu" Alana Parkera, za rolę w którym otrzymała pierwszą nominację do Oscara. Zagrała postać, która miała wyznaczyć kanon jej najwybitniejszych kreacji - jedyną sprawiedliwą, rozdartą między przyjaźnią z czarnymi a przynależnością do białej społeczności, która w obliczu brutalnego morderstwa przerywa milczenie. W świecie segregacji rasowej bohaterka płaci za to straszliwą cenę.

Wydawało się, że jej kariera ruszy teraz z kopyta, a tymczasem, nie licząc udziału w filmie "Na skróty" Roberta Altmana, dostawała średnio interesujące rólki, mimo że jej postacie, nawet na dalszym planie, zapadały w pamięć. Realizowała się za to na Broadwayu, gdzie otrzymała nominację do nagrody Tony za rolę Stelli Kowalski w "Tramwaju zwanym pożądaniem". To, na co naprawdę ją stać, miała jednak pokazać dopiero w 1996 roku, gdy pojawiła się w roli uważanej do czasu "Billboardów..." za najważniejszą jej kreację - mowa o postaci policjantki w "Fargo" Coenów. W tej opowieści o sprzedawcy samochodów, który wynajmuje zbirów, by porwali jego żonę i żądali od bogatego teścia dużego okupu, Frances zmiata z planu wszystkich. Jako komendantka lokalnego posterunku policji uzależnioną od hektolitrów kawy, mimo zaawansowanej ciąży rozwiązuje misterna intrygę, tworzy postać, jakiej dotąd nie widziało Hollywood. Jest zabawna i błyskotliwa, chwilami dramatyczna, by za moment rozśmieszać do łez.

To był mocny rok - o Oscara rywalizowała m.in. z Emily Watson, nominowaną za rolę w "Przełamując fale", ale nikt nie miał wątpliwości, że statuetka należy się właśnie jej. Tak narodziła się gwiazda, o którą od tej pory bić się mieli producenci, którzy wcześniej odrzucali jej kandydaturę z powodu "braku warunków".

Frances McDormand w "Fargo", w roli za którą odebrała Oscaramat.prasowe

Na własnych warunkach

Mimo że propozycje zaczęły płynąć szerokim strumieniem, Frances zdecydowała, że na pierwszym miejscu stawia rodzinę. Wraz z Joelem adoptowali dwóch porzuconych chłopców z Paragwaju, (jeszcze jako dziewczynka Frances przyrzekła sobie, że pójdzie w ślady rodziców). Zamieszkali w Nowym Jorku, z dala od blichtru Hollywood. I choć bracia Coen szturmem zdobyli Fabrykę Snów, a kolejne Oscary i canneńskie Złote Palmy przypieczętowały ich dorobek, Frances przez następnych kilka lat pojawiała się na ekranie sporadycznie.

Wróciła w wielkim stylu brawurową, choć drugoplanową kreacją w filmie "U progu sławy" Camerona Crowe'a, za którą zdobyła kolejną nominację do Oscara. Wcieliła się w postać apodyktycznej i histerycznej matki, która robi wszystko, by przeszkodzić karierze syna marzącego o sławie dziennikarza muzycznego. Gdy chłopak wyrusza w trasę koncertową , by na zamówienie kultowego "The Rolling Stone" napisać artykuł o modnym zespole, czeka go przeprawa z ekscentryczną rodzicielką, która widzi w rock and rollu źródło zła i zagrożenie moralności. Przerażona będzie ścigać syna telefonami po całym kraju, przekazując rozpaczliwe apele, by nie zażywał narkotyków, nie uprawiał seksu, nosił szalik, etc...

W tym samym roku pojawi się też w "Cudownych chłopcach" Curtisa Hansona u boku Michaela Douglasa. Ważną rolę gra również w filmie Niki Caro "Daleka Północ" - w prawdziwej historii o kobietach pracujących w kopalni u boku mężczyzn, regularnie przez nich molestowanych. I znów dostaje nominację do Oscara, BAFTA i Złotego Globu. A nieco wcześniej pojawia się w obrazach braci Coen. Najpierw w "Człowieku, którego nie było", a potem w filmie "Tajne przez poufne". Gra tam właścicielkę siłowni, która znajduje CD należące do agenta CIA - postanawia wzbogacić się na agencji. "Nie da się ukryć, że fakt, iż sypiam od 34 lat z połową reżyserskiego duetu Coenów miał wpływ na moją karierę" - zażartowała ostatnio w rozmowie z "Los Angeles Times".

W 2014 roku zagrała tytułową rolę w rewelacyjnej miniserii HBO pt. "Olive Kitteridge". Pokazała tam ewolucję postaci, nauczycielki matematyki w prowincjonalnej szkole, na przestrzeni ćwierćwiecza. Olive ma cięty humor, surowe usposobienie i twarde zasady, za którymi skrywa dobre serce. Chyba najbardziej z jej bohaterek przypomina prawdziwą Frances. Serial koncentruje się na głównej bohaterce, jej relacjach z otoczeniem i ukochanym mężem. Odsłaniane są tajemnice i dramaty małej społeczności. To bez wątpienia jedna z najbardziej poruszających kreacji Frances, za którą zasłużenie dostała nagrodę Emmy.

Frances McDormand w filmie "U progu sławy" jako histeryczna matkamat.prasowe

Czy przerażała Cię Frances McDormand?

Historia powstania "Bilboardów..." sięga 20 lat wstecz. Do napisania scenariusza zainspirowały McDonagha prawdziwe wydarzenia. Podróżując autobusem przez Stany Zjednoczone, w okolicach Alabamy dostrzegł billboardy z bolesnym apelem do policji w sprawie nierozwiązanej zbrodni. Ten obraz zapadł mu w pamięć na lata, a pomysł na film dojrzewał. Gdy uznał, że bohaterką musiała być cierpiąca, zdeterminowana matka, od razu pomyślał o Frances McDormand.

"Trzy billboardy..." to dramat obyczajowy z elementami westernu, ale po trosze także gorzka komedia i klasyczny kryminał. Bohaterką jest samotna matka, której córka została zgwałcona i zamordowana przez nieznanych sprawców. Gdy w ciągu kolejnych miesięcy nie udaje się ich znaleźć, załamana wynajmuje tytułowe billboardy za miastem, których treść układa się w zarzut pod adresem stróżów prawa. Mają wzbudzić w nich poczucie winy i zmusić do działania. Efekt, jaki wywołają, nie do końca pokryje się z zamiarami bohaterki, ale wszyscy, których dotyczy, przejdą wielką przemianę. Włącznie z samą matką. Właśnie ta przemiana bohaterów stanowi o sile filmu. I oczywiście kreacje aktorskie, z których ta największa należy do Frances McDormand.

Opowieść o tym, jak Frances pracowała nad rolą, brzmi fascynująco. Gdy ją w końcu przyjęła, uzmysłowiła sobie, że bohaterka - samotna mścicielka - to kobiecy odpowiednik bohatera najgłośniejszych westernów w historii kina - Johna Wayne'a. Postanowiła więc obejrzeć wszystkie opowieści o Dzikim Zachodzie z udziałem aktora, począwszy od słynnego "Dyliżansu" Johna Forda, w którym narodził się charakterystyczny typ bohatera, jakiego odgrywał do końca życia Wayne - twardego, sprawiedliwego mężczyzny, walczącego o swoje ideały.

I rzeczywiście, pierwsze, co nas uderza podczas projekcji "Bilboardów...", to odkrycie, że Frances zagrała jak mężczyzna. W sposób, jakiego nie powstydziłby się sam John Wayne. McDonagh nazywa ją największą aktorką swojego pokolenia i od razu słyszy od dziennikarza "Timesa", któremu o tym opowiada, pytanie: "A Meryl Streep?". Frances, o 8 lat młodsza od trzykrotnej laureatki Oscara (przypomnijmy - i w tym roku nominowana do statuetki za rolę w "Czwartej władzy" Spielberga), gra o wiele mniej. Ale też dzięki temu wolna jest od maniery, w jaką ostatnimi czasy zaczęła popadać Meryl. Obie są wielkimi artystkami, a próby stopniowania ich talentu wydają się zbędne. Z pewnością mowa o aktorkach porównywalnej klasy. Wydaje się jednak, że w bieżącym roku nawet Meryl nie jest w stanie Frances zagrozić.

Frances McDormand jest faworytką do Oscara za rolę kobiecą Imperial - Cinepix

Sam Rockwell - w filmie grający homofobicznego policjanta, który w finale okaże się szlachetnym człowiekiem (także oscarowy pewniak na drugim planie), opowiada o doświadczeniach pracy z Frances. "Największym komplementem, jaki mogę powiedzieć o Frances, jest to, że ludzie pytali mnie: Czy przerażała cię na planie genialna McDormand?. Odpowiadałem, że nie bardzo, ale byłem faktycznie zdenerwowany, gdy zostałem sam na sam z wielką aktorką. Pracowałem z wieloma świetnymi aktorami. Ona naprawdę jest mocarna. Myślę, że to, co w niej najlepsze, to uczciwość. Jej potrzeba pokazania prawdy jest absolutnie wyjątkowa".

Autor: Justyna Kobus / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Imperial - Cinepix

Pozostałe wiadomości

W przededniu trzeciej rocznicy inwazji zbrojnej, w nocy z soboty na niedzielę, armia rosyjska użyła do ataku na Ukrainę 267 dronów - poinformowały ukraińskie siły powietrzne. Takiej liczby wrogich bezzałogowców wojsko ukraińskie nie odnotowało od początku agresji.  

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Źródło:
PAP, Suspilne, NV

Papież Franciszek w oświadczeniu, przygotowanym wcześniej i opublikowanym w niedzielę przez służby prasowe Watykanu, przekazał, że z "ufnością kontynuuje kurację". W najnowszym komunikacie o jego stanie zdrowia poinformowano, że miał "spokojną noc" i odpoczął". Dzień wcześniej doszło do pogorszenia stanu 88-letniego Franciszka.

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Psychiatra, profesor Tadeusz Pietras powiedział w TVN24, że co piąty senior w Polsce "cierpi na zaburzenia nastroju o charakterze depresji". To - jak wskazał - dużo większy odsetek niż w państwach zachodnich. - Na depresję składa się pewien komplet objawów. Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób. Czasami depresja może mieć charakter maskowany - wyjaśnił.

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Źródło:
TVN24

Doradca prezydenta Andrzeja Dudy prof. Andrzej Zybertowicz ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24, że format spotkania głowy polskiego państwa z Donaldem Trumpem był rozczarowujący. Europoseł KO Bartosz Arłukowicz powiedział, że odczuwał "dość spory dyskomfort" śledząc wczorajszą relację ze spotkania prezydentów. Zdaniem posłanki Lewicy Anny Marii Żukowskiej obwiniać za to, że spotkanie trwało około dziesięciu minut, należy amerykańskiego prezydenta. Wiceministra edukacji z Polski 2050 Joanna Mucha oceniła natomiast, iż "iluzja o przyjaźni" Dudy z Trumpem upadła.

Po rozmowie Dudy z Trumpem. "Rozczarowanie", "dyskomfort" i "kwestia nie przyjaźni, a interesów"

Po rozmowie Dudy z Trumpem. "Rozczarowanie", "dyskomfort" i "kwestia nie przyjaźni, a interesów"

Źródło:
TVN24

Pomimo zaangażowania wielu osób i prowadzonej ponad półtorej godziny resuscytacji, nie udało się uratować życia turysty w Beskidach. Mężczyzna został znaleziony przez postronne osoby około 100 metrów od szczytu Klimczoka (Śląskie).

100 metrów od szczytu znaleźli nieprzytomnego turystę. Nie udało się go uratować

100 metrów od szczytu znaleźli nieprzytomnego turystę. Nie udało się go uratować

Źródło:
PAP

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Wyszli do lasu w miejscowości Rzeczków (Łódzkie), żeby ściąć drzewa. Znaleziono ich przygniecionych. 68-letni mężczyzna zginął na miejscu, 41-latek zmarł w szpitalu.

Tragedia podczas wycinki drzew. Nie żyją dwaj mężczyźni

Tragedia podczas wycinki drzew. Nie żyją dwaj mężczyźni

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz oddał głos w wyborach do Bundestagu. "Decydujący dzień dla swojej kariery politycznej" - informują niemieckie media - rozpoczął od joggingu. Lokal wyborczy w rodzinnym mieście odwiedził już także jego polityczny rywal, Friedrich Merz, kandydat CDU na kanclerza. Przedterminowe wybory parlamentarne są konsekwencją rozpadu koalicji rządowej SPD, Zielonych i liberałów (FDP) w listopadzie 2024 roku. Lokale wyborcze są czynne od godziny 8 do 18.

Tak Scholz "rozpoczął decydujący dzień dla swojej kariery politycznej"

Tak Scholz "rozpoczął decydujący dzień dla swojej kariery politycznej"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Mieszkaniec Rzyków w powiecie andrychowskim stracił przytomność. Natychmiast zareagowali pozostali mieszkańcy budynku, którzy pod nadzorem strażaka po służbie prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową, tworząc "łańcuch przeżycia".

36-latek zasłabł, reanimowali go na zmianę sąsiedzi

36-latek zasłabł, reanimowali go na zmianę sąsiedzi

Źródło:
tvn24.pl

Warunki proponowanej nowej umowy o amerykańskim udziale w przychodach z minerałów i złóż naturalnych Ukrainy wydają się jeszcze surowsze dla Kijowa, niż pierwotna, odrzucona przez Ukraińców wersja - pisze "New York Times". Projekt zakłada przekazanie USA 500 miliardów dolarów dochodów z eksploatacji surowców. Amerykański sekretarz skarbu Scott Bessent stwierdził, że ta umowa będzie "jasnym sygnałem dla Rosji".

"Szereg zobowiązań" i potężne kwoty. Media: warunki nowej wersji umowy jeszcze cięższe dla Ukrainy

"Szereg zobowiązań" i potężne kwoty. Media: warunki nowej wersji umowy jeszcze cięższe dla Ukrainy

Źródło:
New York Times, PAP

Hunter Schafer, transpłciowa gwiazda popularnego serialu młodzieżowego HBO "Euforia", oznajmiła, że ​​w jej nowym paszporcie amerykańskim widnieje informacja o niej jako o mężczyźnie. Schafer przekazała, że przy wypełnianiu dokumentów zaznaczyła płeć żeńską - podała BBC.

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Źródło:
BBC

W miejscowości Wał (Lubelskie) 40-letni kierowca busa nie zastosował się do znaku STOP, wjechał na przejazd kolejowy i zderzył się z szynobusem. Jeden z trójki pasażerów podróżujących autem trafił do szpitala.

Nie zatrzymał się przed przejazdem i zderzył się z szynobusem. Jedna osoba ranna

Nie zatrzymał się przed przejazdem i zderzył się z szynobusem. Jedna osoba ranna

Źródło:
tvn24.pl

W mieście Trujillo na północy Peru zawalił się dach w części restauracyjnej tamtejszego centrum handlowego. Lokalne media przekazały, że co najmniej sześć osób zginęło, a 82 zostały ranne. W całym regionie La Libertad ogłoszono dwa dni żałoby.

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Źródło:
PAP

Rozmowa prezydenta Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem trwała zaledwie dziesięć minut, choć oczekiwano, że może potrwać godzinę. - Powinniśmy się cieszyć, że na omówienie spraw fundamentalnie ważnych dla Polski, państwa, nie tylko frontowego, ale także państwa sąsiadującego z Ukrainą, Donald Trump znalazł "pięć minut" - komentowała w TVN24 dr Agnieszka Bryc z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.

"Dziesięć minut" Dudy z Trumpem. "Oczekiwania były duże, ale stawka jest podniesiona bardzo wysoko"

"Dziesięć minut" Dudy z Trumpem. "Oczekiwania były duże, ale stawka jest podniesiona bardzo wysoko"

Źródło:
Reuters, CNN, TVN24, PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed marznącymi opadami, które mogą doprowadzić do powstania gołoledzi. Na drogach i chodnikach zrobi się ślisko. Sprawdź, gdzie wydano alarmy.

Gołoledź. Gdzie trzeba na nią uważać

Gołoledź. Gdzie trzeba na nią uważać

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

Sąd utrzymał w mocy decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie wypadku drogowego z udziałem byłego zastępcy dyrektora Służby Więziennej Artura Dziadosza. Podstawą były opinie biegłych, którzy ocenili, że do śmiertelnego potrącenia pieszej na pasach nie doszło z winy kierowcy.

Były wiceszef Służby Więziennej śmiertelnie potrącił kobietę. Sąd zajął się decyzją o umorzeniu śledztwa

Były wiceszef Służby Więziennej śmiertelnie potrącił kobietę. Sąd zajął się decyzją o umorzeniu śledztwa

Źródło:
PAP

Kolejna fala obfitych opadów śniegu nawiedziła wybrzeże Morza Japońskiego. Miejscami grubość pokrywy śnieżnej przekracza pięć metrów.

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Źródło:
Reuters, NHK

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Nie ma się z czego śmiać. Bądźmy poważni, bo sytuacja robi się naprawdę poważna - napisał na platformie X premier Donald Tusk. Nastąpiło to krótko po spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News

Spotkanie z Donaldem Trumpem traktuję jako dopełnienie procesu po tym, jak wcześniej rozmawiałem z sekretarzem obrony USA i generałem Keithem Kelloggiem - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Mówił także o "sprytnym planie" dotyczącym amerykańskiego zaangażowania w rozmowy o zakończeniu wojny między Ukrainą a Rosją, który jednocześnie byłby "swoistą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy".

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl