Liczy się każda kropla potu i oczy pełne zawziętości. Filmowa uczta czy pusta błyskotka?

Zwiastun filmu "Wielki mistrz"
Zwiastun filmu "Wielki mistrz"
The Weinstein Company
Autor kostiumów do "Wielkiego mistrza" - William Chang Suk Ping - za swój perfekcjonizm został doceniony nominacją do OscaraThe Weinstein Company

To film hołd. Dla legendarnego mistrza sztuk walki Ip Mana, który szkolił Bruce'a Lee. W "Wielkim mistrzu" wszystko jest dopieszczone z wyjątkową wirtuozerią: każda kropla deszczu i potu, drgnienie skóry, wnętrza, dźwięki i zapachy. Jednak pięknie oświetlony i skadrowany świat pozostaje pustą błyskotką. Efekt? Reżyser Oscara nie dostanie. Za to ma na niego szansę kostiumograf, który stroje do tej produkcji szył aż 2 lata.

Zaczyna się brawurowo. Wielki mistrz kung-fu Ip Man w białym kapeluszu rozprawia się w strugach deszczu z dziesiątkami ubranych na czarno wrogów.

Jak zauważyli krytycy, Tony Leung (który zagrał tę samą postać na przestrzeni kilkudziesięciu lat) jest wirtuozem uderzeń i kopnięć, a gruchotane w zwolnionym tempie kości, wielometrowe skoki przypominają połączenie "Matriksa" z "Przyczajonym tygrysem, ukrytym smokiem". Nie bez przyczyny - choreografią w "Wielkim mistrzu" zajmował się Yuen Woo-ping, legendarny twórca, który pracował m.in. przy "Kill Billu", a sam wyreżyserował kultowego "Pijanego mistrza".

Zaczyna się brawurowo. Wielki mistrz kung-fu Ip Man w białym kapeluszu rozprawia się w strugach deszczu z dziesiątkami ubranych na czarno wrogówThe Weinstein Company

Krytycy: "Pięknie oświetlony i skadrowany świat jest pusty"

"Niestety, między umilającymi czas waleczno-baletowymi figurami nic nie ma. Żadnej refleksji nad zmieniającym się światem i jego priorytetami" - jeden z krytyków nie pozostawił suchej nitki na filmie Wong Kar Waia.

Bohaterem filmu jest wielki mistrz sztuk walki Ip Man (Tony Leung), który kochał dwie kobiety: żonę (Song Hye Kyo) i rywalkę (Zhang Ziyi)The Weinstein Company

Wszyscy są zgodni, że dla reżysera liczy się każdy, oglądany w zbliżeniu detal, każda kropla deszczu i potu, każde drgnienie skóry. Liczą się twarze i dłonie, nogi fruwające w powietrzu i oczy pełne zawziętości, miejsca i wnętrza, dźwięki i zapachy. "Tylko po co?" - pyta ktoś. Inny podsumowuje: "Została tylko miłość do detalu i mistrzowska plastyka zdjęć. Jednak pięknie oświetlony i skadrowany świat pozostaje pusty".

Przerost formy nad treścią poniekąd ma swoje źródło w podejściu reżysera do kina. Wong Kar Wai kręci filmy długo i jeszcze dłużej montuje. Do "Wielkiego mistrza" przygotowywał się ponad dekadę, odkąd pod koniec lat 90. kupił magazyn z nieżyjącym od ponad 20 lat Bruce'em Lee na okładce. Ale film postanowił zrobić nie o aktorze, ale o Ip Manie – człowieku, który go stworzył.

W 1999 roku obejrzał film z mistrzem, trzy dni przed jego śmiercią. - Na ekranie był słaby, schorowany mężczyzna. W piżamie, we własnej sypialni, otoczony kotami i wnukami pokazywał jedną z figur walki. Nagle przerwał. Zmęczył się? Zapomniał? Potem zaczął dalej demonstrować coś, czego wcześniej nie pokazał nikomu, nawet za wielkie pieniądze. Teraz chciał swoją tajemnicę zdradzić uczniom. Bo nie wystarczy umieć walczyć, żeby być mistrzem. Trzeba mieć w sobie dobroć, szlachetność, odpowiedzialność, chęć przekazania swojej wiedzy następnym generacjom - opowiadał w Berlinie Kar Wai.

"Wielki mistrz" to hołd dla Ip Mana, ale i dla kraju. Bo równie istotne są tu czasy, w których żył bohater. Akcja zaczyna się w latach 30. XX wieku, po upadku ostatniej chińskiej dynastii, w czasach chaosu, potem inwazji japońskiej na Chiny. Jest też wielka, niespełniona miłość. Zhang Ziyi gra tu "rywalkę" Ip Mana - Gong Er, a zarazem kobietę nim zafascynowaną. Z wzajemnością.

Reżyser: "To też opowieść o mijaniu się ludzi"

- Dla mnie to nie jest film o kung-fu, lecz opowieść o ludziach, honorze, wartościach, filozofii życia. Mam nadzieję, że pozwoli widzom spojrzeć z nowej perspektywy na sztuki walki, ale też na chińską tradycję. To też opowieść o mijaniu się ludzi - tłumaczył reżyser. - "Nie żyje się dla czegoś, żyje się po prostu" - to powiedział kiedyś Bruce Lee i chyba o tym również jest ten film.

William Chang Suk Ping pracował przy wszystkich filmach Wong Kar WaiaFacebook/Wong Kar Wai

A praca nad nim jest też historią o perfekcjonizmie. Kar Wai przez kilka lat jeździł do Tajwanu i Chin, by rozmawiać ze słynnymi nauczycielami różnych stylów walki. Zdjęcia trwały trzy lata. Np. scenę potyczki w deszczu, która trwa siedem minut, ekipa kręciła miesiąc. Tony Leung przez rok przygotowywał się do roli mistrza Bruce'a Lee, każdego dnia trenując kung fu po 4 godziny. W czasie zdjęć odniósł wiele obrażeń, złamał bark i zaliczył groźne potłuczenia. - Ale było warto - zapewnił aktor.

Z równie wielkim poświęceniem pracował inny wieloletni współpracownik reżysera - William Chang Suk Ping. To projektant kostiumów i scenografii oraz makijażysta z Hongkongu, który stworzył z nim wszystkie jego filmy. "W najnowszym daje widzom prawdziwą azjatycką ucztę dla oczu" - zachwycił się "Los Angeles Times".

On również, na długo przed "Wielkim mistrzem" brał udział w szkoleniach - uczył się projektowania z początku XX wieku, zgłębiał tajniki powstawania biżuterii i eksperymentował z haftem, by projekty wyglądały w kamerze na bardziej trójwymiarowe. Od początku odpowiadał nie tylko za stroje i rekwizyty, ale był też dyrektorem artystycznym. Żaden szczegół nie był dla niego zbyt mały.

William Chang Suk Ping stworzył ponad 150 kostiumów, z czego każdy ma około 7-10 replik w różnych rozmiarachThe Weinstein Company

- Wolę pracować w ten sposób. Nie podoba mi się, gdy praca rozdzielona jest na różne osoby. To sprawia, że łatwiej mi zapanować nad całym stylem wizualnym filmu. A może jestem maniakiem kontroli? - śmiał się w rozmowie z "New York Timesem".

Uszycie strojów zajęło mu aż 2 lataThe Weinstein Company

Przy pomocy grupy krawców stworzył ponad 150 kostiumów, z czego każdy ma około 7-10 replik w różnych rozmiarach. Eleganckie tuniki, głównie w czerni i bieli, luźne peleryny i spodnie, czarne futra i czapki, sukienki i garnitury. Niemal wszystko ręcznie szyte ("Bo szwy mówią, że to ręczna robota, a w tamtym czasie każdy szył ubrania w domu"), niemal całkowicie wierne oryginałom z lat 1911-51, gdy rozgrywa się akcja filmu.

2 lata przeznaczył na badania nad stylem epoki. - Dużo uwagi i czasu poświęciłem na kolory, teksturę, tkaniny, zwracając uwagę na różnice między północną częścią Chin a południową. Koncentrowałem się nawet na takich szczegółach, jak klamry, wykończenia i hafty. Zgromadziłem fotografie, dokumenty i bardzo stare filmy, m.in. z Chińskiego Archiwum Filmowego. Mam nadzieję, że widzowie mogą poczuć autentyczność tego, co starałem się zrobić - mówił.

Kostiumograf: "Po Oscarze Hollywood nie będzie"

Tradycję połączył z nowoczesnością. Kapelusze w stylu zachodnim sprowadził z Londynu - Ip Man nosi słomkowe borsalino, które jest charakterystyczne dla mężczyzn w latach 20.-50., a w "Wielkim mistrzu" miało go po prostu odróżniać od "czarnych" wrogów. Wiele zakupów Chang Suk Ping zrobił na internetowych aukcjach, a potem ubrania vintage przerabiał po swojemu, tak powstał m.in. czarny płaszcz z kołnierzem z futra lamparta, który nosi żona Ip Mana.

Wiele zakupów zrobił na internetowych aukcjach, a potem ubrania vintage przerabiał po swojemu, tak powstał m.in. czarny płaszcz z kołnierzem z futra lamparta, który nosi żona Ip ManaThe Weinstein Company

1,5 roku szył same tradycyjne chińskie sukienki, nazywane cheongsam. - Miałem dwóch krawców tylko do sukienek z jedwabiu i innego krawca do reszty mniej wymyślnych kobiecych strojów. Szycie stu cheongsam zajęło nam tak dużo czasu, bo to bardzo skomplikowany proces - zapewnił.

Nie mniej skomplikowane było szycie tradycyjnych chińskich butów - z haftowanego aksamitu, warstwy tkaniny łączone z kawałkiem skóry na podeszwach, zaś na zimę wewnątrz pokryte futrem. Chang Suk Ping zadbał też o... wiele odcieni czerni. Wszyscy mężczyźni ubierają się na czarno, musiał więc znaleźć różne odcienie i faktury, aby ich od siebie odróżnić - dlatego niektóre tkaniny specjalnie tkano tak, by tworzyły refleksy. Wśród wszystkiego wyróżnia się biały drobiazg: kwiat zrobiony na szydełku, który nosi we włosach Gong Er. To prawdziwy chiński symbol - wpięty z lewej strony wskazuje, że zmarł ojciec, jeśli po prawej stronie - że zmarła matka.

Nic dziwnego, że za tę wirtuozerię i dbałość o szczegóły Chang Suk Ping zdobył swoją pierwszą w karierze nominację do Oscara. To jedyna szansa na statuetkę dla "Wielkiego mistrza". - To naprawdę niespodzianka. To takie nierealne. Nie wiem, jak zareagować - powiedział skromnie "Los Angeles Times".

Kostiumograf zadbał nawet o biały drobiazg: kwiat zrobiony na szydełku, który nosi we włosach Gong Er. Wpięty z lewej strony wskazuje, że zmarł jej ojciecThe Weinstein Company

A jeśli go zdobędzie? Jedno jest pewne: nie przeniesie się do Hollywood. Magazynowi "Hollywood Reporter" żartobliwie wyjaśnił, dlaczego: - Tam jest tak wielu ludzi. Tak wiele koni. Tak wiele rekwizytów. Zbyt dużo pracy. Zdjęcia kręci się tak daleko, gdzie jest zbyt zimno. Jestem za stary.

Nominacje w kategorii "Najlepsze kostiumy": - "American Hustle" - Michael Wilkinson
 - "Wielki mistrz" - William Chang Suk Ping
 - "Wielki Gatsby" - Catherine Martin
 - "The Invisible Woman" - Michael O'Connor
 - "Zniewolony" - Patricia Norris

Newsy, ciekawostki o aktorach i samych Oscarach możecie śledzić w naszym specjalnym magazynie Oscary 2014. Zapraszamy też na relację na żywo tvn24.pl z oscarowej gali w nocy z 2 na 3 marca.

Autor: Agnieszka Kowalska /kka / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: The Weinstein Company

Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Kolejny tankowiec zatonął w Zatoce Manilskiej na Filipinach. Jednostka MTKR Jason Bradley poszła na dno w sobotę. Na morzu trwa akcja zabezpieczania wraku, tym trudniejsza, że zaledwie kilka kilometrów dalej straż przybrzeżna stara się zażegnać skutki zatonięcia innego tankowca.

Dwa tankowce zatonęły w tym samym miejscu. Plamy ropy rosną

Dwa tankowce zatonęły w tym samym miejscu. Plamy ropy rosną

Źródło:
Manila Bulletin, tvnmeteo.pl

Największym zaufaniem wśród Polaków cieszy się Rafał Trzaskowski, Donald Tusk i Andrzej Duda - wynika z sondażu IBRiS dla Onetu. Na czele rankingu nieufności znaleźli się Zbigniew Ziobro, Jarosław Kaczyński oraz Roman Giertych.

Zmiany na podium, na czele dwóch polityków KO. Ranking zaufania 

Zmiany na podium, na czele dwóch polityków KO. Ranking zaufania 

Źródło:
PAP

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan spoliczkował kilkuletniego chłopca, bo ten nie ucałował go w dłoń, wchodząc na scenę. W Turcji całowanie rąk starszych osób przyjęte jest jako oznaka szacunku.

Erdogan spoliczkował dziecko, bo nie pocałowało go w dłoń

Erdogan spoliczkował dziecko, bo nie pocałowało go w dłoń

Źródło:
PAP

Tak jak interweniowaliśmy w Karabachu i Libii, to samo możemy zrobić im - oświadczył prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, sugerując, że Ankara może rozważyć użycie siły militarnej przeciwko Izraelowi, jeśli będzie to konieczne. W odpowiedzi izraelski minister spraw zagranicznych Israel Kac stwierdził, że "Erdogan podąża śladami Saddama Husajna". "Powinien po prostu pamiętać, co się wówczas wydarzyło i jak to się skończyło" - dodał.

Prezydent Turcji mówi o interwencji w Izraelu. "Erdogan podąża śladami Saddama Husajna"

Prezydent Turcji mówi o interwencji w Izraelu. "Erdogan podąża śladami Saddama Husajna"

Źródło:
PAP, Reuters

Po ataku premiera Viktora Orbana na Polskę list przewodniczących Komisji do spraw Unii Europejskiej, wyrażający zaniepokojenie pierwszymi tygodniami węgierskiej prezydencji, nabiera dodatkowego znaczenia - napisał senator KO Bogdan Klich, odnosząc się do wypowiedzi węgierskiego szefa rządu. 

"Atak premiera Orbana na Polskę". Klich o liście, który "nabiera dodatkowego znaczenia"

"Atak premiera Orbana na Polskę". Klich o liście, który "nabiera dodatkowego znaczenia"

Źródło:
PAP

Tuż przed północą na numer 112 zadzwonił anonimowo mężczyzna i poinformował, że w na stacjach PKP na terenie powiatu ostrołęckiego i wyszkowskiego zostały podłożone ładunki wybuchowe. Po przekazaniu tej wiadomości rozmówca rozłączył się i nie odbierał już telefonu.

Powiadomił o bombach na dworcach kolejowych. Odwiedzili go o szóstej rano

Powiadomił o bombach na dworcach kolejowych. Odwiedzili go o szóstej rano

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Chcemy uratować PKP Cargo. Ratujemy spółkę przed skutkami nieudolnej władzy poprzedników - powiedział w programie "Jeden na Jeden" na antenie TVN24 pełniący obowiązki prezesa PKP Cargo Marcin Wojewódka. Odnosząc się do dużych zwolnień grupowych, stwierdził, że w spółce był "masakryczny przerost zatrudnienia".

Ponad cztery tysiące osób może stracić pracę. "Efekt kilku lat rabunkowej gospodarki"

Ponad cztery tysiące osób może stracić pracę. "Efekt kilku lat rabunkowej gospodarki"

Źródło:
TVN24

Nie żyje trzydziestoletni Polak, który został porwany przez wodospad podczas kąpieli w rzece Thur w Szwajcarii - poinformowały miejscowe władze. Władze badają okoliczności wypadku.

Porwał go nurt i spadł do wodospadu. Śmierć Polaka w Szwajcarii

Porwał go nurt i spadł do wodospadu. Śmierć Polaka w Szwajcarii

Źródło:
swissinfo.ch, sarganserlaender.ch, tagblatt.ch

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W części kraju niebezpieczeństwo nadal stanowić będzie silny wiatr, w porywach rozwijający prędkość do 75 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Silny wiatr nad Polską. Gdzie będzie niebezpiecznie?

Silny wiatr nad Polską. Gdzie będzie niebezpiecznie?

Źródło:
tvnmeteo.pl

W niedzielę nad Polską przechodziła strefa wichur. Silne podmuchy doprowadziły do śmierci dwóch osób - w Łodzi na rowerzystkę spadł oderwany konar drzewa, a na jeziorze Niegocin utonął żeglarz. Strażacy przeprowadzili ponad 3300 interwencji.

Bilans niedzielnych wichur. Dwie ofiary śmiertelne, tysiące interwencji

Bilans niedzielnych wichur. Dwie ofiary śmiertelne, tysiące interwencji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Kontakt 24

Organizatorzy igrzysk olimpijskich w Paryżu wystosowali w niedzielę przeprosiny wobec katolików oraz przedstawicieli innych wyznań chrześcijańskich, którzy poczuli się oburzeni fragmentem ceremonii otwarcia przypominającym obraz "Ostatnia wieczerza" przedstawiający ostatni posiłek Chrystusa. Dyrektor artystyczny ceremonii otwarcia przekazał, że nie nikogo nie wyszydzał, a elementem "wieczerzy" była też pojawiająca się postać Dionizosa mająca nawiązać do greckiego Olimpu, a więc i olimpizmu.

"Ostatnia wieczerza" na otwarcie igrzysk. Organizatorzy przepraszają chrześcijan

"Ostatnia wieczerza" na otwarcie igrzysk. Organizatorzy przepraszają chrześcijan

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Policjanci przedstawili zarzuty 48-latkowi podejrzanemu o włamanie do domu w Środzie Wielkopolskiej. W wyniku tego zdarzenia do szpitala trafiły dwie ciężko ranne osoby. Kobiety nie udało się uratować, jej syn jest hospitalizowany. Nie wykluczone, że jeszcze dzisiaj obywatel Mołdawii zostanie doprowadzony do prokuratury.

Po włamaniu matka nie żyje, syn ciężko ranny. 48-latek z zarzutami

Po włamaniu matka nie żyje, syn ciężko ranny. 48-latek z zarzutami

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Drożeje woda. Argument jest taki, że jej ceny ostatnio sztucznie zaniżano, a przecież była wysoka inflacja. Wodę trzeba oszczędzać, bo skokowy wzrost cen może zaboleć.

Rosną ceny wody w kranie. "Nam też nie jest miło, że te podwyżki mają taki skokowy charakter"

Rosną ceny wody w kranie. "Nam też nie jest miło, że te podwyżki mają taki skokowy charakter"

Źródło:
Fakty TVN

Jak dowiedziały się "Fakty" TVN, wezwany przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych ambasador Marek Magierowski w najbliższy wtorek opuści placówkę w Waszyngtonie i wróci do Polski.

"Fakty" TVN: Marek Magierowski we wtorek opuści Waszyngton

"Fakty" TVN: Marek Magierowski we wtorek opuści Waszyngton

Źródło:
"Fakty" TVN, TVN24

Ziemia zapadła się w sobotę na osiedlu apartamentowców w Houston w Teksasie. Żaden z budynków nie został uszkodzony, jednak na wszelki wypadek ewakuowano część mieszkańców.

Wielkie zapadlisko na luksusowym osiedlu apartamentowców

Wielkie zapadlisko na luksusowym osiedlu apartamentowców

Źródło:
CBS News

69-letnia kobieta zmarła po tym, jak w trakcie wesela zawalił się fragment tarasu - pisze dziennik "Le Monde". Cztery osoby zostały ciężko ranne. Do zdarzenia doszło w środkowej Francji.

Śmierć na weselu. Zawalił się fragment tarasu, jedna osoba nie żyje

Śmierć na weselu. Zawalił się fragment tarasu, jedna osoba nie żyje

Źródło:
"Le Monde"

Temperatura znowu przekroczy 30 stopni, ale nie w całej Polsce. Jaka pogoda czeka nas na końcu lipca i na początku sierpnia? Sprawdź długoterminową prognozę na 16 dni.

Pogoda na 16 dni: nie wszędzie gorący półmetek wakacji

Pogoda na 16 dni: nie wszędzie gorący półmetek wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

Warszawskie zoo ma kolejnego nowego mieszkańca. Tym razem to mała ośliczka somalijska o imieniu Zuzia. Niebawem będzie można zobaczyć ją na wybiegu.

Zuzię porzuciła matka, ale ma dziewięciu ludzkich "tatusiów"

Zuzię porzuciła matka, ale ma dziewięciu ludzkich "tatusiów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śnieżkę zaczęła porastać roślinność, której do tej pory nie można było tam spotkać. To efekt dużego wzrostu średniorocznej temperatury na najwyższym szczycie Karkonoszy. - Pojawiły się pierwsze rośliny drzewiaste. Wcześniej występowały jedynie niskopienne trawy - powiedział kierownik Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego IMGW na Śnieżce Piotr Krzaczkowski.

Wcześniej nie było ich na Śnieżce. Teraz "jest coraz więcej"

Wcześniej nie było ich na Śnieżce. Teraz "jest coraz więcej"

Źródło:
PAP

1 sierpnia byłem jeszcze dzieckiem, miałem niecałe 12 lat - mówi Jan Witkowski, pseudonim "Jaś". Wspomina, że dla niego i wielu mieszkańców miasta powstanie było zaskoczeniem, które zamieniło się w radość.

Powstanie Warszawskie oczami Powstańca, który miał wówczas 12 lat. "Była wielka radość, że się zaczęło"

Powstanie Warszawskie oczami Powstańca, który miał wówczas 12 lat. "Była wielka radość, że się zaczęło"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Festiwal Filmu i Sztuki BNP Paribas Dwa Brzegi osiągnął symboliczną pełnoletność i rozpoczął się po raz 18. O tym, czego w tym przełomowym momencie fani kina mogą się spodziewać w Kazimierzu Dolnym, mówiła na antenie TVN24 dyrektorka artystyczna festiwalu Grażyna Torbicka.

"Obcowanie z dobrym kinem pokazuje mi, czym żyje świat"

"Obcowanie z dobrym kinem pokazuje mi, czym żyje świat"

Źródło:
tvn24.pl

Tej zabawy będzie na maksa - mówił w rozmowie z TVN24 aktor Bartosz Gelner, zapowiadając ostatni sezon serialu "Szadź", który pojawi się jesienią na platformie Max. Artysta uczestniczy w Festiwalu Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym, który - jak zaznaczał - "ma bardzo fajną tradycję".

"Szadź" po raz ostatni i "żart, który popełnił jeszcze na studiach"

"Szadź" po raz ostatni i "żart, który popełnił jeszcze na studiach"

Źródło:
TVN24