Harvey Weinstein został wyleczony z koronawirusa. To dobra wiadomość dla prokuratorów z Los Angeles, którzy zamierzają postawić mu kolejny zarzut napaści na tle seksualnym.
Hollywoodzki producent filmowy Harvey Weinstein odsiaduje od niedawna wyrok 23 lat więzienia w stanie Nowy Jork. Niemal natychmiast po jego ogłoszeniu skazany trafił do odizolowanego ośrodka medycznego, ponieważ zdiagnozowano u niego obecność SARS-CoV-2.
Korzystając z klauzuli poufności, władze zakładu penitencjarnego nie odpowiadały na pytania mediów o stan zdrowia osadzonego. Jak podają teraz portal Deadline oraz magazyn "Variety," 68-letni Weinstein, na którego niekorzyść w walce z koronawirusem przemawiały choroba serca i nadciśnienie, został wyleczony.
Po tym, jak testy na obecność patogenu u Harveya Weinsteina pokazały wynik negatywny, producent został odesłany z placówki medycznej z powrotem do więzienia w Buffalo, w stanie Nowy Jork. Został też zwolniony z kwarantanny.
Teraz prokuratura z Los Angeles zamierza postawić mu zarzuty związane ze zdarzeniem, do jakiego doszło w 2010 w Beverly Hills w Los Angeles. Napastowana seksualnie kobieta złożyła w tej sprawie zeznania już jesienią ubiegłego roku. Wtedy prokuratura zamierzała przedstawić ją jako świadka. Kiedy zdobyła dowody, że zdarzenie się nie przedawniło, dodała je do listy zarzutów, jakie już wcześniej wniesiono przeciwko producentowi.
Jeśli sąd i w tej sprawie uzna potentata winnym, Harvey Weinstein może zostać skazany na kolejne 30 lat pozbawienia wolności. To oznacza, że grożą mu w sumie 53 lata więzienia za gwałt i napaści seksualne.
Harvey Weinstein skazany
24 lutego tego roku ława przysięgłych uznała Harvey'a Weinsteina winnym napaści seksualnej na byłą asystentkę Mimi Haleyi w 2006 roku oraz gwałtu na początkującej wtedy aktorce Jessice Mann w 2013 roku. 11 marca został skazany na 23 lata więzienia.
Sam Weinstein nie przyznał się do żadnego ze stawianych mu zarzutów. W grudniu ubiegłego roku producent udzielił wywiadu dziennikowi "The New York Post". Twierdził w nim, że zrobił w swojej karierze bardzo wiele dla kobiet i ich obecności w branży filmowej, a wszystkie te zasługi zostały zapomniane. "Robiłem filmy z kobietami i o kobietach. Byłem pionierem. Moja praca została zapomniana" - powiedział.
Harvey Weinstein - niegdyś jedna z najbardziej wpływowych osób w Hollywood - za udowodnione mu czyny mógł usłyszeć wyrok maksymalnie 29 lat pozbawienia wolności. Ława przysięgłych uniewinniła go natomiast od dwóch najpoważniejszych zarzutów - drapieżnej napaści seksualnej - za które groziłoby mu nawet dożywocie.
kob/adso
Źródło: "Variety", Deadline,tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Forum