Pies legendy francuskiego kina, Alaina Delona, nie zostanie uśpiony - poinformowała Fundacja Brigitte Bardot w mediach społecznościowych, powołując się na rodzinę aktora. Wpis to odpowiedź na protesty obrońców praw zwierząt. Delon chciał bowiem, by jego owczarek został uśpiony i pochowany u jego boku.
Alain Delon w 2018 roku ogłosił, że chce, by jego pies, Loubo, został pochowany wraz z nim. - To mój pies na jesień życia. Owczarek belgijski, którego kocham jak dziecko - powiedział aktor w wywiadzie dla magazynu "Paris Match". - Poproszę weterynarza, by pozwolił nam odejść razem. Zrobi mu zastrzyk, aby umarł w moich ramionach. Wolę to, niż świadomość, że umierałby na moim grobie, bardzo cierpiąc - dodała legenda francuskiego kina.
ZOBACZ TEŻ: Alain Delon pozostawił fortunę. Jak wielką?
Pies Delona nie zostanie uśpiony
We wtorek działająca na rzecz praw zwierząt Fundacja Brigitte Bardot przekazała, że 10-letni owczarek nie zostanie uśpiony. "Nie martwcie się o Loubo" - czytamy we wpisie na platformie X.
Bliscy Alaina Delona potwierdzili w rozmowie z fundacją, że zaopiekują się czworonogiem. "Ma swój dom i rodzinę" - podkreślono we wpisie. Jak podał portal France24, że wpis został opublikowany "w odpowiedzi na protesty obrońców praw zwierząt".
W niedzielę Fundacja Brigitte Bardot wydała oświadczenie, w którym przekazała, że aktorka jest "zdruzgotana" śmiercią Alaina Delona; w komunikacie podkreślono, że źródłem ich "cennej i szczerej przyjaźni" była miłość do zwierząt, którą oboje podzielali.
Delon w ciągu całego życia miał kilkadziesiąt psów. Portal Sky News przypomniał we wtorek, że aktor zbudował cmentarz dla psów, na którym pochowano "co najmniej 35 zwierząt domowych". Cmentarz ten znajduje się na terenie posiadłości Delona w miejscowości Douchy.
Alain Delon nie żyje
Alain Delon zmarł w niedzielę w wieku 88 lat. Aktor był jedną z największych gwiazd kina francuskiego i europejskiego. Ikoną stał się w latach 60. i 70. Był jedną z twarzy francuskiej Nowej Fali, która zrewolucjonizowała kino. Współpracował z wielkimi reżyserami, takimi jak Luchino Visconti, Michelangelo Antonioni, René Clément, czy Jean-Luc Godard. Do jego najsłynniejszych ról należą te w filmach "Rocco i jego bracia", "W pełnym słońcu", "Zaćmienie", "Czarny tulipan" czy "Samuraj". Wystąpił też w produkcjach takich jak "Basen", "W kręgu zła", "Glina", "Zorro", "Dwaj ludzie z miasta", "Borsalino" czy "Powrót Casanovy".
"Melancholijny, popularny, tajemniczy - był więcej niż gwiazdą, był francuskim pomnikiem" - napisał w serwisie X prezydent Francji Emmanuel Macron po śmierci Delona.
ZOBACZ TEŻ: Shannen Doherty o swojej walce z rakiem. Mówiła: nie boję się śmierci, ale nie chcę jeszcze umierać
Źródło: France24, Sky News, PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: IAN LANGSDON/EPA/PAP