Dobiegł końca wielki finał piątej edycji programu „Top Model”. Po tygodniach zmagań, wielu sesjach i zadaniach, widzowie wskazali na najlepszego uczestnika. Po raz pierwszy w historii polskiej edycji programu został nim mężczyzna, Radek Pestka.
Ogłoszeniu wyników głosowania towarzyszyły wielkie emocje. Czekający na ostatni werdykt widzów Radek Pestka i Karolina Pisarek ledwo nad nimi panowali. Po ogłoszeniu wyników 19-latek nie posiadał się z radości. - Totalnie nie spodziewałem się tego, że wygram. Bardzo dziękuje za głosy. Nie mogę uwierzyć - mówił wzruszony. Jako zwycięzca piątego finału otrzymał nagrodę w postaci stu tysięcy złotych oraz kontraktu z agencją Avant.
Ceni niezależność i ma ambitne plany
Trzecim finalistą był Jakub Kosel, ale głosami widzów to on odpadł jako pierwszy. - Jestem w szoku. Byłeś mój „favorite” - stwierdziła prowadząca program Joanna Krupa.
Później Radek i Karolina musieli przejść próbę w ostatnim zadaniu, jakim była świąteczna sesja zdjęciowa z dziećmi. Najtrudniejszym zadaniem nie było samo pozowanie, ale zapanowanie nad czteroosobową gromadką niesfornych współtowarzyszy na planie zdjęciowym.
Zmagając się z mało zdyscyplinowanymi małymi modelami Radek przyznał, że nie przepada za dziećmi i na razie o nich nie myśli. Ma dopiero 19 lat i jest dumny ze swojej niedawno zdobytej niezależności od rodziców. Mieszka sam od 1,5 roku. Zarabia na życie pracując jako stylista i sprzedawca. Jak sam mówi, uwielbia swoją pracę i moda jest jego pasją. Prowadzi też bloga modowego. W przyszłości chciałby pracować jako model, bloger i stylista, a może kiedyś jako projektant. Za wzór stawia sobie Anthony’ego Vaccarello, którego projekty określa jako odważne, dążące do celu, spełniające marzenia i z sezonu na sezon coraz lepsze. Jak mówi Radek, chciałby kiedyś być tak wszechstronny.
Autor: mk//rzw / Źródło: tvn24.pl, TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN