"Zielona granica" znalazła się w dziesiątce najlepszych filmów pierwszego półrocza 2024 roku według amerykańskiego magazynu "The Hollywood Reporter". Nagradzana produkcja Agnieszki Holland została doceniona między innymi za "bezbłędną realizację".
W zestawieniu, opublikowanym we wtorek na portalu "The Hollywood Reporter", znalazło się dziesięć tytułów - pod każdym z nich zamieszczono krótkie uzasadnienie wyboru. "Nakręcony w surowej czerni i bieli, głęboko poruszający, bezbłędnie zrealizowany, wielowątkowy dramat weteranki polskiej reżyserii Agnieszki Holland, śledzi losy uchodźców z różnych krajów, którzy w 2021 roku próbują przedostać się z Białorusi, będącej sojusznikiem Rosji, do Polski, będącej członkiem UE" - czytamy we fragmencie recenzji pióra Leslie Felperin. "W obliczu nieuchronnie tragicznych konsekwencji bohaterowie stają się pionkami w makabrycznej grze między strażnikami po obu stronach tytułowej zielonej granicy" - dodaje recenzentka.
"Zielona granica" wśród najlepszych filmów
Światowa premiera "Zielonej granicy" odbyła się na Festiwalu w Wenecji we wrześniu 2023 roku, jednak na ekrany amerykańskich kin film wszedł dopiero w styczniu tego roku - stąd jego obecność w nowym zestawieniu. Obok produkcji Holland "The Hollywood Reporter" wyróżnił takie tytuły, jak "Challengers", "La chimera", "Zła nie ma", "W głowie się nie mieści 2", "Ja, kapitan", "I Saw the TV Glow", "Power", "Terrestrial Verses" i "Wildcat".
"Zielona granica" weszła do polskich kin pod koniec września ubiegłego roku. Obecnie film można obejrzeć w Playerze. Nowa produkcja Agnieszki Holland odbiła się w Polsce szerokim echem; wśród wypowiedzi polityków ówczesnej partii rządzącej jeszcze przed oficjalną premierą pojawiły się opinie, że jest filmem antypolskim. Tymczasem dzieło Holland otrzymało m.in. Nagrodę Specjalną Jury na Festiwalu w Wenecji, nagrodę Orły za najlepszy film i główną nagrodę na Festiwalu Filmów Polskich w Nowym Jorku.
- Mój film jest naprawdę uczciwym filmem prawdziwej patriotki. To znaczy, zrobiłam go z miłości do Polski - zapewniała Agnieszka Holland przed niespełna rokiem w "Kropce nad i" w TVN24. - I z poczucia, że nasz kraj ma różne twarze. Ale ta twarz, z której ja jestem dumna i z której większość współobywateli jest dumnych, to jest twarz, którą zobaczyliśmy na polsko-ukraińskiej granicy pod koniec lutego 2022 roku. Po prostu nas, Polaków, stać na humanizm, stać nas na człowieczeństwo, na solidarność, na współczucie, na empatię, na to, żeby podzielić się zasobami, które mamy i to jest dla mnie Polska - mówiła.
Źródło: The Hollywood Reporter, PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Agata Kubis/Kino Świat