Aż 21 premierowych tytułów filmowców z całego świata powalczy o Złotego Lwa na weneckim Lido. Tradycyjnie dominują wśród nich przedstawiciele gospodarzy imprezy - Włosi, z których pięciu pokaże swoje filmy w konkursie. Czworo reżyserów przyjechało z USA, troje z Francji, aż dwóch z niewielkich Węgier, pozostali pochodzą z krajów azjatyckich, Meksyku, Skandynawii i Grecji.
O główną nagrodę powalczy piętnastu reżyserów i sześć reżyserek, co jest wielkim postępem, w porównaniu z sytuacją, jaką mieliśmy jeszcze przed dekadą. Nie zabraknie jak zwykle hollywoodzkich gwiazd, choć nie wszystkie pokażą swoje filmy w Konkursie Głównym. Można się spodziewać, że najbardziej oczekiwane (i oblegane) będą pokazy nowych filmów Paolo Sorrentino "La Grazia" , Guillermo del Toro "Frankenstein", Yorgosa Lanthimosa "Bugonia", a wreszcie Noaha Baumbacha "Jay Kelly" z gwiazdorską obsadą.
Jak widać zdobywcami Oscarów tegoroczny Konkurs Główny stoi, w najgorszym wypadku - nominowanymi do tej nagrody, w głównych kategoriach. Festiwal potrwa od 27 sierpnia do 6 września.
Co wiemy o najbardziej oczekiwanych filmach?
Od lat twórcy Konkursu Głównego w Wenecji czy Cannes do końca próbują zachować w tajemnicy historie, które opowiadają w swoich filmach. Ze skąpych zwykle informacji producentów, można jednak z grubsza rozszyfrować ich treść.
Paolo Sorrentino, którego film otworzy festiwal, mówi wprost, że "Grace" (angielski tytuł filmu) to kolejna opowieść o miłości z jego bajeczną ojczyzną w tle. I to niestety wszystko, co wiemy o filmie, poza faktem, że w głównych rolach zobaczymy jego ulubionego aktora Toniego Servillo i Annę Ferzetti. Wieloletni dyrektor weneckiego festiwalu, Alberto Barbera z dumą podkreśla, że zdobywca Oscara za "Wielkie piękno" z premierą każdego kolejnego filmu, "celuje" w ten najstarszy na świecie festiwal filmowy. - Chciałbym też przypomnieć, że jeden z najważniejszych dziś filmowców na świecie zadebiutował właśnie tutaj, na Biennale w Wenecji. W 2001 roku Sorrentino pojawił się na Lido ze swoim pierwszym filmem "One Man Up".
Wyobraźnia to także znak rozpoznawczy niezwykłego kina greckiego reżysera, Yorgosa Lanthimosa, który ponownie z Emmą Stone w podwójnej roli - jako główna aktorka i producentka, pojawi się w filmie "Bugonia". W streszczeniu filmu czytamy: "Dwóch młodych mężczyzn, opętanych teoriami spiskowymi, porywa wpływową dyrektor generalną dużej firmy, przekonanych, że... jest ona kosmitką, która zamierza zniszczyć planetę Ziemię". Stone partnerują Jesse Plemons i dawno niewidziana Alicia Silverstone.
Chociażby z uwagi na obsadę, tłumy przyciągnie też bez wątpienia "Jay Kell" Noaha Baumbacha, twórcy m.in. "Historii małżeńskiej". Film jest komediodramatem, który opowiada historię przyjaźni aktora i jego menadżera. Tego pierwszego gra George Clooney, drugiego – Adam Sandler. To dość nietypowy duet, któremu towarzyszą na planie m.in. Greta Gerwig - ostatnio bardziej reżyserka (Barbie") niż aktorka, prywatnie życiowa partnerka reżyserka oraz Laura Dern i Jim Broadbent.
Warto również czekać na premierę nowego filmu reżyserki "Hurt Locker" Kathryn Bigelow, która do Wenecji przyjedzie z filmem "Dom pełen dynamitu". Ten trzymający w napięciu thriller opowiada o pracownikach Białego Domu, którzy muszą zmierzyć się z groźbą ataku rakietowego na Amerykę. Przed nimi szalony wyścig z czasem, by ustalić, kto stoi za atakiem i jak na niego odpowiedzieć. W głównych rolach występują Idris Elba, Rebecca Ferguson, Jason Clarke, i Greta Lee. Jak zwykle wiernych fanów może spodziewać się też mistrz amerykańskiego kina niezależnego, Jim Jarmusch i jego film "Father Mother Sister Brother". To tryptyk opowiadający o skomplikowanych relacjach dorosłych dzieci i ich rodziców. W obsadzie eirlkie gwiazdy: m.in. Cate Blanchett, Adam Driver, Charlotte Rampling oraz znakomity muzyk Tom Waits, bliski przyjaciel reżysera.
Nie tylko Konkurs Główny
Wielkie międzynarodowe festiwale klasy "A", jak Wenecja, nie tylko w Konkursie Głównym kuszą wielkimi nazwiskami. W tym roku poza konkursem wylądowali, o dziwo, twórcy, których przywykliśmy oglądać podczas rywalizacji o główne nagrody.
I tak ulubieniec włoskich widzów Luca Guadagnino, poza konkursem pokaże film "After the Hunt" z Julią Roberts w głównej roli. "Oto profesorka akademicka staje na rozdrożu między życiem osobistym a zawodowym, gdy utalentowana uczennica oskarża jednego z jej kolegów, nie wiedząc, że jednocześnie odkrywa mroczny sekret z przeszłości wykładowczyni" - czytamy w opisie. Roberts partnerują Andrew Garfield i Ayo Edebiri, gwiazda serialu "The Bear".
Z kolei fani jednego z największych gwiazdorów europejskiego kina Madsa Mikkelsena, będą mogli obejrzeć najnowszy film Andersa Thomasa Jensena z jego udziałem, "Ostatni wiking". Film już został kupiony do Polski przez Best Film, a dystrybutor zachęca nas, pisząc w ten sposób: "'Ostatni wiking' to pełna ciętego humoru opowieść o braterskiej relacji, kryminalnej przeszłości i pogoni za zaginionym łupem. Takiej roli Madsa jeszcze nie widzieliście! Aktor odkrywa przed nami zupełnie nowe, niespodziewane i... kruche oblicze".
Ale na tym wciąż nie koniec, bo w Wenecji swoje filmy pokażą ponadto tak utytułowani reżyserzy jak Gus Van Sant -"Dead Man’s Wire", Sofia Coppola "Marc by Sofia" i wreszcie wielki Werner Herzog - dokument "Ghost Elephants". 83-letni reżyser zostanie jednak doceniony przez organizatorów festiwalu w inny, szczególny sposób - odbierze Honorowego Złotego Lwa za całokształt dokonań.
Niżej udostępniamy pełną listę filmów Konkursu Głównego.
KONKURS GŁÓWNY "The Wizard of the Kremlin" reż. Olivier Assayas "Jay Kelly" reż. Noah Baumbach "The Voice of Hind Rajab" reż. Kaouther ben Hania "Dom pełen dynamitu" reż. Kathryn Bigelow "Ri gua zhong tian" reż. Cai Shangjun "Frankenstein" reż. Guillermo del Toro "Elisa" reż. Leonardo Di Costanzo "À pied d’œuvre" reż. Valérie Donzelli "Silent Friend" reż. Ildikó Enyedi "The Testamend of Ann Lee" reż. Mona Fastvold "Father Mother Sister Brother" reż. Jim Jarmusch "Bugonia", reż. Yorgos Lanthimos "Duse" reż. Pietro Marcello "Un film fatto per bene" reż. Franco Maresco "Árva" reż. László Nemes "L’étranger" reż. François Ozon "Eojjeol suga eopda" reż. Chan-wook Park "Sotto le nuvole" reż. Gianfranco Rosi "Smashing Machine" reż. Benny Safdie "Nühai" reż. Shu Qi "La grazia" reż. Paolo Sorrentino
Autorka/Autor: Justyna Kobus
Źródło: Venice Film Festival, "Variety", "The Hollywood Reporter", tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Eric VANDEVILLE/Gamma-Rapho via Getty Images