Dworzec Centralny w Warszawie, dom rodzinny w Poznaniu, Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie są wśród trzynastu polskich projektów, które nominowano do najważniejszej europejskiej nagrody architektonicznej - Mies van der Rohe Award. Szans na główną nagrodę już nie mamy, ale na wyróżnienie tak. Zwycięzcę poznamy w czerwcu.

Aż trzynaście polskich budynków, zbudowanych w ciągu ostatnich dwóch lat, zostało nominowanych do najbardziej prestiżowej nagrody architektonicznej w Europie – Mies van der Rohe Award 2013. Choć wybrano już pięciu finalistów nasze projekty mają szansę znaleźć się na tzw. krótkiej liście, a potem na wyróżnienie.

Zdaniem jurorów w tym roku mamy się czym pochwalić. Na liście nominowanych znalazły się głośne i nagradzane w naszym kraju obiekty: stołeczne osiedle mieszkaniowe 19. Dzielnica i luksusowy dom handlowy Vitkac w Warszawie, czy obsypane w ubiegłym roku nagrodami Centrum Informacji Naukowej i Biblioteka Akademicka w Katowicach. Jest też nowy gmach Muzeum - Miejsca Pamięci w podwarszawskich Palmirach.

Samochodem wjeżdża się do salonu

O wyróżnienie ubiegać się będzie również przebudowa schronu przeciwlotniczego z 1942 roku na tymczasową siedzibę Muzeum Współczesnego we Wrocławiu, a także Muzeum Sztuki Współczesnej, otwarte w Krakowie na terenie dawnej fabryki Oskara Schindlera. Jest też nominacja zaskakująca - remont zbudowanego w latach 70. modernistycznego Dworca Centralnego w stolicy.

Na liście znalazł się także m.in. Sąd Rejonowy i Prokuratura Rejonowa w Radzyniu Podlaskim oraz wzniesiony przy okazji Euro 2012 Zintegrowany Węzeł Przesiadkowy we Wrocławiu.

Doceniono też jedyną willę na liście polskich nominowanych - Dom Autorodzinny w Poznaniu, projektu jednego z najlepszych architektów, Roberta Koniecznego. Ten dom powstał na zamówienie kolekcjonera sztuki. Ma ponad 900 metrów powierzchni, ale brakuje tu garażu. Samochodem wjeżdża się niemal do salonu, a na ścianach wielkiego korytarza wiszą obrazy ze zbiorów właściciela willi. Wystarczy jeden krok i jest się w strefie dziennej.

Zwycięzcę poznamy w czerwcu

W poprzednich latach żaden z nominowanych z Polski obiektów nie przeszedł do finałowej czterdziestki. W tym roku walczymy z 335 nominowanymi z całej Europy. Czy znajdziemy się wśród 35 wybranych na tzw. "krótką listę" dowiemy się wiosną, gdy odbędą się kolejne obrady jury (w tym roku po raz pierwszy jednym z siódemki jurorów konkursu jest przedstawiciel Polski: Ewa P. Porębska, redaktor naczelna miesięcznika "Architektura-Murator").

Wtedy też jurorzy zwiedzą już zaliczoną do głównej nagrody piątkę obiektów: City Hall - wielofunkcyjny obiekt z halą targową w Belgii, Superkilen - przestrzeń publiczną w Kopenhadze, Salę koncertową i centrum konferencyjne w Rejkiawiku, dom starców w Portugalii, Metropol Parasol w Sewilii, czyli największą drewnianą budowlę na świecie - składającą się z tarasów widokowych z systemem ścieżek, restauracji, targu i muzeum.

Pod koniec kwietnia odbędą się finałowe obrady i wtedy jury podejmie decyzję, kto wygra Mies van der Rohe Award 2013. Wręczenie Grand Prix 2013 planowane jest na 6 czerwca w Barcelonie.

Potem laureat i 35 najlepszych obiektów, które znalazły się na tzw. "krótkiej liście", trafią na wystawę pokonkursową, która odwiedzi największe miasta Europy.

W nagrodę 50 tys. euro

Mies van der Rohe Award ufundowana została w 1987 roku w celu promowania nowoczesnej architektury. Nagrodę co dwa lata przyznaje Komisja Europejska, Parlament Europejski oraz Fundacja Miesa van der Rohe. Otrzymują ją architekci, autorzy najciekawszych obiektów zrealizowanych w Europie w ciągu dwóch lat poprzedzających daną edycję.

Procedura obejmuje cztery etapy. Pierwszym jest nominowanie do nagrody (lista obejmuje wtedy kilkaset obiektów ze wszystkich krajów Europy, w 2011 roku było ich ok. 300); kolejnym – selekcja do liczącej kilkadziesiąt pozycji "listy skróconej", z której ostatecznie wybieranych jest od trzech do pięciu budowli – finalistów. Najwyższą nagrodę dostaje jeden z nich.

Zwycięzca otrzymuje 60 tys. euro oraz statuetkę przedstawiającą budynek Pawilonu Niemieckiego z Wystawy Światowej w 1929 roku autorstwa Miesa van der Rohe. Jury przyznaje również wyróżnienie w wysokości 10 tys. euro.

Laureatem ostatniej edycji sprzed dwóch lat został brytyjski architekt David Chipperfield, autor modernizacji Neues Museum w Berlinie. Wcześniej w elitarnym gronie architektów, którzy otrzymali to prestiżowe wyróżnienie, znaleźli się również m.in. Zaha Hadid, Rem Koolhaas, Peter Zumthor i Rafael Moneo.

Finaliści do nagrody im. Miesa van der Rohe

Finaliści do nagrody im. Miesa van der Rohe

Polskie realizacje nominowane do Mies van der Rohe Award 2013:

- 19. Dzielnica w Warszawie. Autorzy: JEMS Architekci- Centrum Edukacji Artystycznej Artpunkt w Opolu. Autorzy: M. i A. Domicz – pracownia architektury- Centrum Geoedukacji w Kielcach. Autorzy: Palk Architekci- Centrum Informacji Naukowej i Biblioteka Akademicka w Katowicach. Autorzy: HS99- Dom Autorodzinnyw Poznaniu. Autorzy: KWK Promes- Dom handlowy Vitkac w Warszawie. Autorzy: Kuryłowicz & Associates- MOCAK – Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie. Autorzy: konsorcjum Cludio Nardi Architects i Leonardo Maria Proli Claudio- Modernizacja dworca Centralnego w Warszawie. Autorzy: Towarzystwo Projektowe - Muzeum Armii Krajowej w Krakowie. Autorzy: AIR Jurkowscy Architekci- Muzeum Miejsce Pamięci w Palmirach. Autorzy: WXCA - Sąd Rejonowy i Prokuratura Rejonowa w Radzyniu Podlaskim. Autorzy: Archistudio Studniarek + Pilinkiewicz- Przebudowa schronu na tymczasową siedzibę Muzeum Współczesnego we Wrocławiu. Autorzy: VROA architekci/ CH+ architekci- Zintegrowany Węzeł Przesiadkowy, Wrocław. Autorzy: Maćków Pracownia Projektowa

Autor: Agnieszka Kowalska / Źródło: tvn24.pl