Miś Uszatek, jedna z najpopularniejszych postaci polskiej animacji doczeka się kinowej wersji. Powstanie pierwszy pełnometrażowy film o przygodach Uszatka z czasów zanim opowiadał dzieciom dobranocki. W produkcji udział wezmą Maciej Stuhr i Czesław Mozil.
Pierwsza pełnometrażowa animacja o słynnym misiu ma być zrealizowana metodą łączonych technik 3D i ujęć makiety. Autorem scenariusza i pomysłodawcą reaktywacji Misia Uszatka jest Piotr Jasek ("Brzydula", "Na wspólnej", "Singielka", "Web Therapy"). Film wyreżyseruje Grzegorz Jonkajtys na co dzień pracujący w San Francisco w Industrial Light & Magic, studiu założonym przez George'a Lucasa.
Film o "urodzinach" Uszatka
- Film jest historią o tym, co działo się z Misiem Uszatkiem zanim stał się popularny i zaczął opowiadać dzieciom bajki na dobranoc.
Reżyserii filmu podjął się Grzegorz Jonkajtys, którego autorski film animowany "The Ark" prezentowany był na festiwalu w Cannes w 2007 roku, w oficjalnej selekcji konkursu Najlepszy Film Krótkometrażowy. Po canneńskim sukcesie filmu Jonkajtys pracował m.in. przy filmach: "Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy", "Atlas Chmur", "Terminator – Ocalenie", "Labirynt Fauna", "Sin City: Miasto grzechu" oraz ostatnio "Zjawa".
Głos Uszatkowi użyczy Maciej Stuhr, a Zajączkowi - Czesław Mozil.
"Wspaniała opowieść o przyjaźni i akceptacji odmienności"
- To ciepła i szczera opowieść o ukochanej postaci z telewizyjnego serialu animowanego z lat 70-tych. Ukazuje "narodziny" naszych ulubionych bohaterów, Misia i Zajączka, następnie podąża za ich losami: podczas testu jakościowego, ucieczki, zawiązywania przyjaźni z innymi zabawkami oraz odnalezienia miłości i domu w rękach wyjątkowych dzieci. To wspaniała opowieść o przyjaźni i akceptacji odmienności - opowiada Jonkajtys.
Filmowa wersja powstanie za pomocą łączenia różnych technik animacyjnych. - Miś wygląda jak ten zapamiętany z dzieciństwa, jest jednak nowocześniejszy - wychodzi na przeciw wymaganiom estetycznym dzisiejszych widzów. Użycie technik łączonych pozwoli zachować charakter oryginału i jednocześnie wykorzysta wszystkie dzisiejsze możliwości techniczne - wyjaśniła Magdalena Zimecka ze Studio ORKA, które jest współproducentem filmu. Misia Uszatka stworzył Czesław Janczarski w 1957 roku. Wtedy ukazała się drukiem pierwsza przygoda Uszatka w gazecie "MIŚ”. Opowiadania ukazywały się przez dziesięć kolejnych lat, zdobywając sympatię czytelników. Autorem ilustracji do tych bajek był Zbigniew Rychlicki. "Przygody Misia Uszatka" były krótkimi opowiastkami o życiu sympatycznego, dobrego, troskliwego, ciekawskiego i bardzo koleżeńskiego misia. Towarzyszyła mu grupa przyjaciół: krnąbrny prosiaczek z nadwagą, przemądrzały zajączek, wiecznie śmiejące się króliczki i inni przyjaciele. Te pełnokrwiste i sympatyczne postacie nie mogły nie zrobić kariery w telewizji. Uszatek doczekał się już własnego pomnika i monety. Sława Misia Uszatka dawno przekroczyła granice Polski i znają go w wielu innych krajach, m.in. w Japonii i Finlandii, gdzie zdobył chyba największą popularność.
Autor: tmw/ja / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TFP/ FremantleMedia/ ORKA