"Aktor to bardzo przeciętny człowiek". Ostatni taki amant

Źródło:
tvn24.pl
Anna Dymna o Janie Nowickim: miał nieprawdopodobną siłę i prawdę
Anna Dymna o Janie Nowickim: miał nieprawdopodobną siłę i prawdę
TVN24
Anna Dymna o Janie Nowickim: miał nieprawdopodobną siłę i prawdęTVN24

Zapamiętamy go przede wszystkim jako "Wielkiego Szu" z filmu Sylwestra Chęcińskiego - diabolicznego szulera, któremu chciało się kibicować. Ale także jako bohatera "Sanatorium pod Klepsydrą" Wojciecha Hasa i charyzmatycznego dziedzica księstwa pszczyńskiego z "Magnata" Filipa Bajona. Odszedł ostatni taki amant.

Był amantem od stóp do głów, jednym z największych w historii naszego kina. Wielkim, niezwykłym aktorem, ale także pisarzem i poetą. Najgłośniejszą swoją rolę stworzył prawdopodobnie w "Wielkim Szu" Sylwestra Chęcińskiego, sensacyjnej opowieści o podstarzałym szulerze, którego "diaboliczny uśmiech" i nieskrywany sarkazm (czy też cynizm) złożyły się na jedną z najbardziej wyrazistych postaci polskiego kina ostatnich kilku dekad.

Jan Nowicki nigdy nie ukrywał, że w jakimś sensie miał obsesję na punkcie przemijania. - Starość i przemijanie fascynowały mnie już w młodości – wyznawał. O nich też jest większość jego tekstów i wierszy. Najbardziej przekonujący był także w rolach, które w jakiś sposób eksplorowały ten temat, zarówno w filmie, jak w teatrze. Stąd wielkie, niezapomniane kreacje filmowe w "Sanatorium pod klepsydrą", w "Magnacie" Filipa Bajona czy w "Dzienniku dla moich ukochanych" Marty Meszaros.

Każdy, kto zetknął się z Janem Nowickim, zapamięta jednak przede wszystkim, jak charyzmatyczną był postacią.

W szponach Dostojewskiego

Urodził się tuż po wybuchu drugiej wojny światowej, 5 listopada 1939 roku w Kowalu pod Włocławkiem. Mówił o nim "miasteczko z jednym rynkiem, gdzie urodził się także nasz król Kazimierz Wielki". W swojej książce "Jan Nowicki - droga do domu" tłumaczył, że jego pokolenie "wzięło się z naturalnego odsiewu, przeżył tylko ten, kto wytrzymał". Starsze rodzeństwo zmarło na szkarlatynę, przeżył on i jedyna siostra. Młodo na gruźlicę zmarł także ojciec artysty.

Na pytanie, co mały chłopiec może pamiętać z wojny, mówił mi w wywiadzie: "O dziwo, pamiętam wojnę. (…) Śmierć ojca - 38-letniego mężczyzny na gruźlicę, leczenie go psim smalcem. Miałem 4 lata. Rosjanie dali mi landrynkę, bym im pokazał, gdzie ukrywają się Niemcy. I pokazałem. Pamiętam strzały na progu, gdy ją gryzłem. Jednego martwego Niemca postawili nagiego na skrzyżowaniu, na strasznym mrozie. Ale jak pani spyta, czym dla mnie była wojna, nie odpowiem. Bo nie wiem".

Bardzo wcześnie, jako 13-latek wyjechał z rodzinnego Kowala. Nim zdał maturę, siedmiokrotnie zmieniał szkołę, i to nie z własnej woli. Twierdził, że aktorem został przez przypadek, uciekając przed wojskiem. Dostał się do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie, gdzie w 1964 roku zrobił dyplom. Zadebiutował niemal natychmiast w "Zaproszeniu do zamku" na deskach Starego Teatru w Krakowie, związując się z nim na długie lata. Tam stworzył swoje najważniejsze role teatralne, z których warto przypomnieć przede wszystkim Mikołaja Stawrogina z "Biesów" Dostojewskiego – w pamiętnym przedstawieniu Andrzeja Wajdy z 1971 roku.

Nowicki, grając Stawrogina, pokazał demona zepsucia. Nie bez racji pisano potem, że ta postać zaciążyła wyraźnie na całokształcie jego pracy aktorskiej, że "z niej wywodzi on swe korzenie, swe aktorskie powołanie”.

Na ekranie debiutował w "Pierwszym dniu Wolności" Forda, ale pierwszą dużą rolę filmową – kapitana Wyganowskiego w "Popiołach" zagrał także u Wajdy. Dzięki tym rolom młody aktor od razu został dostrzeżony i chwalony przez krytyków. Posypały się kolejne propozycje. Przede wszystkim pojawił się w "Barierze" u Jerzego Skolimowskiego, gdzie wcielił się w postać wręcz dla niego stworzoną – w młodego studenta, który planuje bogato się ożenić i żyć w dobrobycie. Wszystko się zmienia, gdy poznaje dziewczynę, która przewróci do góry nogami jego hierarchię wartości.

Szybko uwiódł widownię, a wraz z nią reżyserów, którzy docenili jego wszechstronność i aparycję. Sprawdzał się zarówno w filmie współczesnym, jak i w kostiumowym, z epoki. Z jednego planu filmowego wpadał na drugi, wszyscy chcieli, by u nich grał. Był więc Ketlingiem w "Panu Wołodyjowskim" Jerzego Hoffmana, a poza piękną Krzysią wzdychała do niego cała damska część Polski. Zaraz potem pojawił się w "Trzeciej części nocy" Andrzeja Żuławskiego i w "Anatomii miłości" Romana Załuskiego, gdzie za partnerkę miał znów Barbarę Brylską. Miał już wtedy status pierwszego amanta naszego kina, choć stał się nim jakby od niechcenia, i w przeciwieństwie do rywalizującego z nim o to miano Andrzeja Łapickiego, traktował to z przymrużeniem oka.

W "Sanatorium pod klepsydrą" według Schultza, w jednym z najpiękniejszych polskich filmów, genialnie zrealizowanym przez Wojciecha Jerzego Hasa, wcielił się głównego bohatera, Józefa. Bohater odwiedzał sanatorium doktora Gotarda (Gustaw Holoubek), w którym leczył się jego zmarły ojciec. W tym niezwykłym miejscu przenosił się w przeszłość, w której ojciec nadal żył, a on ponownie był małym chłopcem. Widział żydowskie miasteczko, rodzinny dom i księżniczkę Biankę, która odrzuciła jego miłość.. Film będący poetycką refleksją dotyczącą przemijania i sensu życia, skupiał się na tym, co Nowickiego najbardziej interesowało w sztuce.

"Aktor to bardzo przeciętny człowiek"

Krytycy porównywali młodego Nowickiego do słynnego włoskiego amanta, potem też reżysera, Vittorio Gassmana. Faktycznie istniało między nimi zewnętrzne podobieństwo, ale były też różnice. "W aktorstwie Nowickiego nie było cienia okrucieństwa, raczej czaił się tam 'sabat czarownic'" - zauważał Dariusz Domański. I to określenie idealnie pasuje do Jana Nowickiego.

Lata 70. były rogiem obfitości – filmy Zanussiego, Szulkina, a wreszcie Marty Meszaros, która niemal na trzy dekady została także jego życiową partnerką, uczyniły Nowickiego jednym z najbardziej rozchwytywanych aktorów dużego i małego ekranu. A przecież wciąż grał także wielkie role w teatrze. Jak choćby Wielkiego Księcia w "Nocy listopadowej" według Wyspiańskiego, znów w adaptacji Wajdy. A jednocześnie miał poczucie, że czas pędzi, że do niektórych ról już jest za stary.

"Bardzo wcześnie miałem pierwszą potyczkę z czasem - zaraz po dwudziestce. Uchodziłem za atrakcyjnego, podobałem się kobietom, ale właśnie wtedy poczułem po raz pierwszy, że młodość jest tylko chwilą. Że zaraz przeminę, zniknę, przestanę istnieć. Ta świadomość mnie poraziła. I zrozumiałem, że przez prawdziwe, pełne życie, trzeba przejść ze śmiercią w tle, niezależnie od tego, czy jest się sławnym, bogatym czy przeciwnie. Zdumiewają mnie ludzie, którzy żyją tak, jakby nigdy nie mieli umrzeć" - mówił mi we wspomnianym wywiadzie, pytany o źródła tej "obsesji".

Był już wtedy ojcem Łukasza Nowickiego, który narodził się ze związku aktora z Barbarą Sobottą, oraz córki Sajany, będącej owocem związku z Ireną Paszyn. Z żadną z kobiet nie związał się jednak na stałe, co sprawiło, że do aktora przylgnęła opinia wielkiego kobieciarza. W 1983 roku był już w wieku, w którym idealnie pasował do roli zblazowanego faceta po przejściach, do tego nie byle jakiego "kanciarza"- Wielkiego Szu. Chęciński nie miał wątpliwości, że trafia w "dziesiątkę", obsadzając go w tej roli.

Film był wielkim sukcesem, także kasowym. Obejrzało go ponad 2 mln widzów. Oszust-filozof przeciwstawiony prostaczkowi, który myśli jedynie o łatwym zarobku, był swego rodzaju przypowieścią o winie i karze. Wielki Szu wiedział, co na zawsze stracił i nie potrafi wygrać tego, czego pragnął najbardziej. Jego historia nie ma happy endu.

Jan Nowicki już wtedy kreował własny wizerunek, lubił mieć nad nim kontrolę. Sam przyznawał: "z moimi cytatami trzeba uważać, bo one często są kłamstwem, prowokacją. Biorą się z umiłowania do frazy. Jak mi się fraza spodoba, to nawet nie musi mieć sensu". Udawał więc nonszalancję, choć w głębi duszy wcale nonszalancki nie był, mówił lekceważąco o swoim zawodzie, który był dla niego niemal wszystkim. "Aktor to bardzo przeciętny człowiek, im bardziej przeciętny, tym lepiej"- miał zwyczaj kpić. A jednocześnie przyznawał, nie umie żyć bez aktorstwa.

Mając 70 lat po raz pierwszy stanął na ślubnym kobiercu. Małżeństwo z dawną tancerką, Małgorzatą Potocką przetrwało 6 lat. W 2016 roku ożenił się ponownie ze swoja byłą menadżerką Anną Kondratowicz, która jak mówił - przywróciła mu chęć życia.

Jeszcze nie wieczór

W filmowym dorobku Jana Nowickiego doliczymy się ponad 200 ról. Przynajmniej kilkanaście z nich to wybitne kreacje. Jest na pewno wśród nich ta z "Magnata" Filipa Bajona - opowieść o księciu Hansie Heinrichu von Teussie, jednym z ostatnich dziedziców księstwa Pszczyńskiego i jego synach. Grający księcia Jan Nowicki stworzył bodaj największą obok Wielkiego Szu, (dla niektórych największą), swoją rolę. To dzięki niemu film porównywano do obrazów Luchino Viscontiego, bo także opowiada o końcu świata arystokracji, o tym, jak jej przedstawiciele go przeżywali.

Sam Nowicki niezwykle lubił też jeden z ostatnich swoich "dużych" filmów: "Jeszcze nie wieczór" Jacka Bławuta, za rolę w którym otrzymał w Gdyni Złote Lwy za Najlepszą Rolę Drugoplanową. W tej opowieści o miłości, przemijaniu i starych aktorach - ich dziwactwach i marzeniach by zagrać jeszcze raz ostatnią wielką rolę, zagrał w zasadzie... siebie - starego gwiazdora, którego pojawienie się burzy życie pensjonariuszy Domu Aktora. Jego bohater ma bowiem wszystkie jego cechy, z jednym wyjątkiem - Nowicki nie miał w sobie nic z kabotyna. Bał się kabotyństwa i nie znosił go. W rozmowie przed kilku laty, powiedział mi: "Aktor, który czuje się spełniony,  jest kabotynem. I to widać po nim, wystarczy spojrzeć jak się kłania. Aktorzy, którzy kłaniają się zawstydzeni, to ci, którzy wstydzą się, że się otworzyli, albo, że otworzyli się za mało. Mają uczucie niedosytu. Ci, którzy są szczęśliwi, że dali z siebie wszystko, to właśnie kabotyni"

Na pytanie o to, jak on sam się kłania, odpowiedział: "Do połowy. Choć nie jestem pewien, czy to chroni mnie przed kabotyństwem. Tak naprawdę to, co my aktorzy robimy, żyje najpełniej w ludzkiej pamięci, w legendzie. Wtedy pięknieje w oczach widza. Tylko zwykle nie jest już nam już dane tego zobaczyć".

Autorka/Autor:Justyna Kobus

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z prezydentem USA Donaldem Trumpem pod Waszyngtonem. "Prezydent Trump pochwalił prezydenta Andrzeja Dudę za zaangażowanie Polski w zwiększenie wydatków na obronność" - podał w komunikacie Biały Dom. Andrzej Duda przekazał na briefingu, że Trump planuje odwiedzić Polskę.

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem, stan zdrowia papieża Franciszka pogorszył się, w Niemczech odbywają się wybory parlamentarne, na wschodzie Francji doszło do ataku nożownika. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 23 lutego.

Rozmowa Trumpa i Dudy, stan papieża, wybory w Niemczech

Rozmowa Trumpa i Dudy, stan papieża, wybory w Niemczech

Źródło:
TVN24, PAP

Izrael zawiesił decyzję o zwolnieniu ponad 600 palestyńskich więźniów, którzy mieli zostać wypuszczeni w sobotę w zamian za sześciu zakładników przekazanych przez Hamas - poinformowało biuro premiera Benjamina Netanjahu. Strona izraelska oskarża Hamas o łamanie umowy.

"Opóźnienie uwolnienia". Izrael: Hamas narusza porozumienie   

"Opóźnienie uwolnienia". Izrael: Hamas narusza porozumienie   

Źródło:
PAP

Nie ma się z czego śmiać. Bądźmy poważni, bo sytuacja robi się naprawdę poważna - napisał na platformie X premier Donald Tusk. Nastąpiło to krótko po spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump, w czasie przemówienia na konferencji CPAC, mówił, że w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie rozmawia zarówno z Władimirem Putinem, jak i Wołodymyrem Zełenskim. - Chcemy, by Ukraina dała nam coś za wszystkie pieniądze, które na nią wyłożyliśmy - powiedział. Ocenił też, że działania jego poprzednika Joe Bidena w tym zakresie były "głupie".

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Źródło:
TVN24, PAP

Spotkanie z Donaldem Trumpem traktuję jako dopełnienie procesu po tym, jak wcześniej rozmawiałem z sekretarzem obrony USA i generałem Keithem Kelloggiem - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Mówił także o "sprytnym planie" dotyczącym amerykańskiego zaangażowania w rozmowy o zakończeniu wojny między Ukrainą a Rosją, który jednocześnie byłby "swoistą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy".

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP

Papież jest w gorszym stanie niż wczoraj i miał "kryzys oddechowy". Przeszedł też hemotransfuzję - podał Watykan. Franciszek przebywa w szpitalu z powodu obustronnego zapalenia płuc. Watykan podał również, że jego stan "nadal jest krytyczny".

Stan zdrowia papieża Franciszka się pogorszył. Komunikat Watykanu

Stan zdrowia papieża Franciszka się pogorszył. Komunikat Watykanu

Źródło:
Reuters, PAP

Jest z nami prezydent Duda z Polski. To fantastyczny człowiek, mój wielki przyjaciel - mówił na konferencji konserwatystów CPAC prezydent Donald Trump. Polski prezydent wtedy wstał i pomachał zgromadzonym. Później z szefem swojego gabinetu Marcinem Mastalerkiem bił brawo na stojąco, gdy Trump mówił, że urzędnicy do spraw równości zostali zwolnieni.

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Źródło:
tvn24.pl

37-letni mężczyzna zaatakował nożem w Miluza na wschodzie Francji. Jedna osoba nie żyje, a pięć jest rannych. Poszkodowani to policjanci. Jak podały francuskie media, sprawca ataku został zatrzymany.

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Źródło:
PAP

Decyzją jury Konkursu Głównego Berlinale 2025 nagroda dla najlepszego filmu - Złoty Niedźwiedź - trafiła do filmu "Drømmer" w reżyserii Daga Johana Haugeruda. Srebrnymi Niedźwiedziami nagrodzone zostały także między innymi filmy "O último azul" oraz "El mensaje".

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Źródło:
tvn24.pl

"Jeden z najbardziej zagadkowych polityków", który "każdemu opowiada inną historię o sobie i pokazuje inną twarz" - tak Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza opisywana jest przez niemieckie media. Weidel deklaruje między innymi, że jest przeciwna udzielaniu pomocy wojskowej Ukrainie, chce w kraju zburzyć wszystkie wiatraki, zapowiada też masowe deportacje migrantów z Niemiec.

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

Źródło:
Financial Times, Politico, Reuters, DW, Guardian, PAP, tvn24.pl

W sobotę Andrzej Duda spotkał się w USA z Donaldem Trumpem. Zapowiedź spotkania i rozmowy komentowali w sobotę kandydaci na prezydenta. - Wiecie, że nie chwalę prezydenta Dudy zbyt często, ale jedzie tam przekonywać Trumpa do naszych racji. I to ja rozumiem - mówił Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska). Zdaniem Karola Nawrockiego (Prawo i Sprawiedliwość) tylko w Dudzie jest "moc i szansa na to, że interes Polski będzie w tych negocjacjach uwzględniany". Szymon Hołownia (Polska 2050) "czeka na informacje o planowanych działaniach administracji amerykańskiej". Kandydatka Lewicy Magdalena Biejat mówiła, że "powinniśmy walczyć o miejsce przy stole dla Polski i całej Unii Europejskiej".

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

Źródło:
TVN24, PAP

Niezidentyfikowany obiekt przebił lód i wpadł do wody na terenie zalanej żwirowni we wsi Osieczek (woj. kujawsko-pomorskie). Wcześniej świadkowie słyszeli huk i widzieli łunę.

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Źródło:
Kontakt 24

W sobotę na terenie gminy Drelów w województwie lubelskim znaleziono meteoryt. Kilka godzin później poinformowano o kolejnych odnalezionych odłamkach. Kosmiczna skała wleciała w atmosferę i spadła na Ziemię we wtorek wieczorem. Zjawisku, które udało się zarejestrować na nagraniu, towarzyszyły rozbłysk na niebie oraz głośny huk.

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Skytinel

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

Środowemu przelotowi szczątków Falcona 9 na polskim niebie towarzyszył nie tylko świetlny spektakl, ale też spektakularny huk. Odgłosy te można usłyszeć na nagraniu. Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach" wyjaśnił, skąd się wzięły takie dźwięki.

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Niebezpieczna sytuacja na Jeziorku Czerniakowskim. Na zamarzniętą taflę weszła osoba dorosła z trójką dzieci. Nie zniechęciło jej to, że lód w wielu miejscach stopniał już na tyle, że obok kąpała się grupa morsów.

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Źródło:
Kontakt24

W sobotę w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, ofiara to mężczyzna, który spadł z dużej wysokości. Mimo słonecznej aury, w górach panują bardzo niebezpieczne warunki.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Źródło:
PAP, TOPR

Wśród znanych osobistości USA, w tym celebrytów, nasila się krytyka rządów administracji Donalda Trumpa, w której pracownikiem został Elon Musk. Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Oprah Winfrey miała w związku z tym ogłosić, że przeprowadza się do Włoch.

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Źródło:
Konkret24

Najbliższe dni przyniosą pogodną aurę w wielu regionach kraju. Później na niebie pojawi się jednak więcej chmur, może z nich padać deszcz. Będzie jednak dość ciepło - miejscami temperatura przekroczy 10 stopni Celsjusza.

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Źródło:
tvnmeteo.pl

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

13-latek, który w Krynicy-Zdroju wjechał na nartach w armatkę śnieżną, nie żyje - poinformowała tvn24.pl rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Chłopiec był tam leczony na oddziale intensywnej terapii. Oświadczenie w sprawie wypadku wydały Polskie Koleje Linowe.

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

Na placu Konstytucji doszło w piątek w nocy do bójki. Policja podaje, że jedna osoba nie żyje. To 31-letni mężczyzna, raniony w klatkę piersiową. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, został ugodzony nożem.

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Według przedwyborczych sondaży to blok partii chadeckich CDU/CSU ma największe szanse na zwycięstwo w wyborach do Bundestagu, a lider CDU Friedrich Merz - na stanowisko kanclerza Niemiec. Polityk z wieloletnim doświadczeniem postrzegany jest jako przedstawiciel konserwatywnego społecznie i liberalnego gospodarczo skrzydła CDU. Ma też sprecyzowane poglądy na kwestie migracji, wsparcia dla Ukrainy i współpracy z Polską.

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Źródło:
PAP, Der Spiegel, Der Tagesspiegel, Deutsche Welle, tvn24.pl
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl