35. rocznica śmierci reżysera Stanisława Barei. Był autorem kultowych komedii z PRL-u

Źródło:
PAP
Fragment filmu "Poszukiwany poszukiwana" Stanisława Barei
Fragment filmu "Poszukiwany poszukiwana" Stanisława BareiStudio Filmowe KADR/WFDiF
wideo 2/3
Fragment filmu "Poszukiwany poszukiwana" Stanisława BareiStudio Filmowe KADR/WFDiF

Często mówi się lub pisze o "absurdach rodem z filmów Barei". Staszek nie musiał "łowić" absurdów, bo cały system był jednym wielkim absurdem - mówił o nim aktor i publicysta Stanisław Tym. 35 lat temu zmarł reżyser Stanisław Bareja, autor kultowych komedii z lat 70. i 80. Poza pracą reżyserską angażował się też w działalność antykomunistyczną. Odszedł w Essen (RFN) 14 czerwca 1987 roku.

Stanisław Sylwester Bareja urodził się 5 grudnia 1929 roku w Warszawie. Po wojnie rodzina Barejów zamieszkała w Jeleniej Górze. W 1949 roku Stanisław rozpoczął studia na Wydziale Reżyserii Wyższej Szkoły Filmowej w Łodzi (obecnie PWSFTviT).

Kariera od lat pięćdziesiątych

Latem 1953 roku zrealizował etiudę "Drugie sumienie", opartą na motywach dramatu "Niemcy" Leona Kruczkowskiego. Przez ponad pół wieku film uznawany za utracony, został odnaleziony i zdigitalizowany przez łódzką uczelnię.

W sierpniu 1954 roku zadebiutował jako aktor w tak zwanej noweli kolarskiej Stanisława Lenartowicza w filmie "Trzy starty". Później grał epizodyczne role w większości swoich filmów, a także między innymi w serialu "Dom" Jana Łomnickiego i "Lalce" Ryszarda Bera. W latach pięćdziesiątych asystował reżyserom Janowi Rybkowskiemu i Antoniemu Bohdziewiczowi.

Fragment filmu "Nie ma róży bez ognia" Stanisława Barei
Fragment filmu "Nie ma róży bez ognia" Stanisława Barei20.12 |Fragment filmu "Nie ma róży bez ognia" Stanisława BareiStudio Filmowe KADR/WFDiF

Pełnometrażowym debiutem Barei była komedia "Mąż swojej żony" (1960). Jego filmowymi odkryciami byli Elżbieta Czyżewska i Wojciech Pokora. Rok później zrealizował "Dotknięcie nocy" - pierwszy polski film kryminalny, a w 1965 roku - "Kapitan Sowa na tropie" - pierwszy polski serial kryminalny. Z kolei komedie muzyczne z lat sześćdziesiątych zdobyły dużą popularność wśród widowni, jednak później reżyser oceniał je krytycznie. W PRL-u komedia była uznawana za "niski", gorszy gatunek filmowy. W następnej dekadzie Bareja wprowadził elementy ostrej satyry skierowanej przeciw negatywnym zjawiskom życia społecznego i panującemu ustrojowi, którego nigdy nie zaakceptował. Scenariusze pisał wraz między innymi z Jackiem Fedorowiczem, ze Stanisławem Tymem oraz z Jerzym Skolimowskim i Ryszardem Berem (niezrealizowane).

Charakterystyczny "surowy" styl

Od początku lat siedemdziesiątych władza ingerowała w scenariusze, a publicyści redagowali na jej zamówienie negatywne recenzje. Nieprzychylne władze kinematografii znacznie ograniczały ilość taśmy filmowej przydzielanej reżyserowi, co wpływało na jego system pracy bez powtarzania ujęć (dubli) i nadawało filmom specyficzny, "surowy" charakter. Niektóre recenzje filmów Barei pisane na przykład przez byłych cenzorów z lat stalinowskich brzmiały jak paszkwile. W dobrym tonie było pisać źle o Barei - bezpartyjnym outsiderze, który nigdy nie zabiegał o względy peerelowskiej władzy. Mimo zohydzania jego filmy zajmowały czołowe miejsca w rankingach kinowej frekwencji i cieszyły się uznaniem widzów. Bareja prowadził swoją osobistą grę z cenzorami, przemycając ukryte pomiędzy skeczami aluzje. Głównych oponentów, Bohdana Porębę i Kazimierza Kutza, oraz innych nieprzyjaznych sobie filmowców portretował jako antybohaterów.

Stanisław Bareja realizował filmy szybko i sprawnie, nie cyzelował ich, co jeszcze bardziej akcentowało wszechobecną w PRL-u bylejakość. W marcu 2009 roku Stanisław Tym mówił: "Dziś często mówi się lub pisze o 'absurdach rodem z filmów Barei'. Staszek nie musiał 'łowić' absurdów, bo cały system był jednym wielkim absurdem".

Pod warstwą skeczowych scenek i gagów ukazywał rzeczywistość przefiltrowaną przez ironię i sarkazm. Dzięki celnym obserwacjom jego komedie mają także walor filmów dokumentujących codzienne realia epoki.

Zwiastun filmu Stanisława Barei "Miś"- dziś dzieła kultowego
Zwiastun filmu Stanisława Barei "Miś"- dziś dzieła kultowego18.12| Zwiastun filmu Stanisława Barei "Miś"- dziś dzieła kultowegoStudio Filmowe Zebra

Działalność w opozycji i "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz"

Zapowiedziami przemian w jego twórczości były "Poszukiwany, poszukiwana" (1972) i "Nie ma róży bez ognia" (1974). Komedią z elementami kryminału był "Brunet wieczorową porą" (1976). Słowa "zatrzymany do dyspozycji prokuratora po udowodnieniu mu winy” celnie puentowały stan praworządności w PRL-u kilka miesięcy przed pacyfikacją protestów w Radomiu i Ursusie.

W 1977 roku reżyser nawiązał współpracę z demokratyczną opozycją, między innymi z Komitetem Obrony Robotników (KOR). Przez lata udostępniał piwnicę swojego warszawskiego domu przy ul. Fitelberga na potrzeby opozycyjnej Niezależnej Oficyny Wydawniczej NOWA, a później NSZZ "Solidarność" Regionu Mazowsze. Z Essen przywiózł wydaną przez londyński "Aneks" "Czarną księgę cenzury PRL", "W cieniu Katynia" oraz inne wydawnictwa bezdebitowe.

Punktem przełomowym w twórczości reżysera było "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz" według scenariusza Barei i Tyma. Ostrze satyry filmu było skierowane przeciw obłudzie gierkowskiej "propagandy sukcesu", cynizmowi i nadużyciom ze strony PZPR-owskich aparatczyków. Słowa "Dziękuję ci, Maciek!" wypowiedziane przez nadużywającego władzy dyrektora Krzakoskiego w trakcie rozmowy telefonicznej było dla ówczesnych widzów czytelną aluzją do Macieja Szczepańskiego, głównego realizatora gierkowskiej propagandy sukcesu prezentowanej w telewizji. Bareja punktował także negatywne zachowania społeczne: wszechobecne cwaniactwo, egoizm i brakoróbstwo. Uznawana w PRL-u za gorszy gatunek filmowy komedia ukazywała więcej prawdy niż produkcje innych, uznawanych i cenionych przez władzę twórców.

Po kolaudacji "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz" w grudniu 1977 roku film został zablokowany przez działacza PZPR, późniejszego wiceministra kultury Janusza Wilhelmiego i trafił na półkę. W ataku na reżysera uczestniczył partyjny reżyser Bohdan Poręba. Kilka dni później Bareja przeżył pierwszy zawał serca. Po śmierci Wilhelmiego w katastrofie lotniczej reżyser skontaktował się z cenzorem i wynegocjował dopuszczenie filmu do dystrybucji pod warunkiem przerobienia nagranego materiału. Po wycięciu 12 procent scen nazwał "Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz" "kadłubkiem". 8 grudnia 1978 roku komedia trafiła na ekrany kin. Wcześniej na przemiał trafił niemal cały nakład promocyjnego plakatu przedstawiającego świnię z podpalonym lontem zamiast ogona. Graficzna aluzja do "uświnionego społeczeństwa" była dla decydentów PRL-u równie niepożądana jak treść komedii.

Replika słynnej taksówki z serialu Barei
Replika słynnej taksówki z serialu Barei31.08 | Odnowił słynną żółtą taksówkę ze "Zmienników", ale z rekonstruowania poloneza z "07 zgłoś się" już rezygnuje.TVN24

Autor kultowych komedii

Jesienią 1979 roku Bareja i Tym rozpoczęli zdjęcia do komedii "Miś". W wywiadzie dla Polskiego Radia (1981) reżyser opowiadał: "To jest opowieść o człowieku, który nie mówi słowa prawdy. Zresztą tak samo nie mówi słowa prawdy jego partnerka, nie mówią jego koledzy […] mistrzem kłamstwa jest on i dlatego wygrywa […]. Śmiech służy mi jako łatwiejszy sposób dotarcia do ludzi" .

Gdy ważyły się losy "Misia", reżyser przywiózł z Wiednia do Warszawy, na dachu własnego samochodu, powielacz offsetowy Roneo-Vickers dla powstającej "Solidarności". Między sierpniem 1980 roku a ogłoszeniem stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku, w trakcie tak zwanego karnawału Solidarności, można było powiedzieć więcej prawdy niż przez całe 36 lat PRL-u. "Miś" trafił zatem na ekrany kin po niewielkich ingerencjach cenzorskich.

Zdjęcia do serialu "Alternatywy 4" rozpoczęto tuż przed ogłoszeniem stanu wojennego. Pomimo bojkotu telewizji wśród aktorów i innych twórców, za zgodą podziemnej wówczas "Solidarności", Bareja wznowił je w kwietniu 1982 roku. Tytułowy blok był "PRL-em w pigułce". Zamieszkiwali go recydywista, lekarz, robotnik, partyjny działacz i związany z podziemiem wykładowca. "Jednoosobową bezpieką" był dozorca Stanisław Anioł, grany przez Romana Wilhelmiego. Po wielu interwencjach cenzury serial trafił do emisji telewizyjnej pięć lat po rozpoczęciu zdjęć. Reżyser przeżył w tym czasie kolejny zawał i operację serca.

Ostatnia produkcja

Mimo pogarszającego się stanu zdrowia aktywnie uczestniczył w działaniach zdelegalizowanej przez reżim Jaruzelskiego Solidarności, udostępniając swój dom do konspiracyjnych zebrań. W piwnicy (pralni) budynku zorganizował pracownię fotograficzną, w której działacz opozycyjny Tomasz Michalak przygotowywał dokumenty dla konspiracyjnej Solidarności. Bareja pomagał również ukrywającemu się Zbigniewowi Bujakowi, współpracował także ze Zbigniewem Romaszewskim.

Fragment "Misia"
Fragment "Misia"Z pamiętnej sceny w "Misiu" dowiedzieliśmy się, że "nie ma takiego miasta Londyn". Teraz okazuje się jednak, że nie ma też takiego państwa Kosowo. Przynajmniej uważają tak niektóre pracownice Poczty Polskiej."Miś" (1980 r.), reż. Stanisław Bareja/ Youtube

Operator Wojciech Jastrzębowski opowiadał w 2009 roku: "Staszek był człowiekiem skromnym, a przy tym niezwykle odważnym. Wiosną 1982 roku wznowiliśmy zdjęcia do serialu 'Alternatywy 4'. Zatrzymała mnie SB. Poszukiwali mojego brata, który był aktywny w Solidarności i od grudnia się ukrywał. Z budki przy Rakowieckiej, tuż obok gmachu MSW, zadzwonił tam z pretensjami, powiedział, że jest reżyserem i każdy dzień przestoju na planie filmowym to strata milionów złotych, i dlatego żąda, by natychmiast wypuścili operatora. Esbeków zamurowało, bo właśnie w stanie wojennym marnowanie państwowych pieniędzy było ostro potępiane przez Jaruzelskiego. Wypuścili mnie po godzinie, wsiadłem do taksówki i szybko na plan. O jego telefonie dowiedziałem się już wiele lat po jego śmierci. Nie chwalił się, że wyciągnął mnie z kłopotów".

Serial "Zmiennicy" (1986-1988) był ostatnią produkcją Stanisława Barei. W telewizji wyświetlono go po raz pierwszy już po śmierci reżysera.

Śmierć w Essen

Na początku 1987 roku Bareja otrzymał zaproszenie do RFN na trzymiesięczne stypendium w Museum Folkwang w Essen. Miał zrealizować film dokumentalny o zbiorach sztuki współczesnej i organizowanych wystawach. Przez kilka miesięcy SB blokowała mu wydanie paszportu.

6 czerwca reżyser przyjechał do Essen. Kilka dni później nastąpił u niego wylew krwi do mózgu. Jeden z pracowników muzeum znalazł go nieprzytomnego na korytarzu budynku. Reżyser trafił na oddział intensywnej terapii, nie odzyskując przytomności. W Warszawie bezpieka opóźniała wyjazd żony Hanny Kotkowskiej-Barei do RFN.

Stanisław Bareja zmarł 14 czerwca 1987 roku szpitalu St. Joseph przy Propsteistrasse 2 w Essen-Werden. Prochy filmowca sprowadzono do kraju i pochowano w rodzinnym grobowcu na Cmentarzu Czerniakowskim przy ulicy Powsińskiej.

26 września 2006 roku prezydent Lech Kaczyński odznaczył pośmiertnie Stanisława Bareję Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za działalność konspiracyjną.

Bareja jest uznawany za czołowego reżysera komedii w kinematografii PRL-u.

Autorka/Autor:mart//now

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

IMGW ostrzega przed zimowymi zagrożeniami. Synoptycy wydali alarmy meteorologiczne nie tylko dla obszarów górskich i nadmorskich - niebezpiecznie może być także na wyżynach i nizinach. Miejscami spodziewane są opady marznące, w innych regionach dosypie śniegu.

Jezdnie skuje lód, spadnie nawet 20 centymetrów śniegu, powieje. Przybywa ostrzeżeń IMGW

Jezdnie skuje lód, spadnie nawet 20 centymetrów śniegu, powieje. Przybywa ostrzeżeń IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Obalony syryjski dyktator Baszar al-Asad i jego rodzina otrzymali azyl w Rosji. Decyzję w tej sprawie podjął osobiście prezydent Władimir Putin - przekazał rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Kreml potwierdza: Asad i jego rodzina dostali azyl w Rosji. Osobista decyzja Putina

Kreml potwierdza: Asad i jego rodzina dostali azyl w Rosji. Osobista decyzja Putina

Źródło:
PAP, Reuters

Niesprawny samochód stoi na środku trasy S2 za Wałem Miedzeszyńskim w Warszawie. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informuje o obywatelskim zatrzymaniu. Są utrudnienia w ruchu.

Na środku ruchliwej trasy auto bez powietrza w oponach. W środku nieprzytomny kierowca

Na środku ruchliwej trasy auto bez powietrza w oponach. W środku nieprzytomny kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od prezentu otrzymanego od pracodawcy w niektórych przypadkach trzeba zapłacić podatek - wynika z wyjaśnień ekspertów. Zależy to między innymi od źródła finansowania upominków.

"Pracownik może się zdziwić, że wypłata będzie niższa"

"Pracownik może się zdziwić, że wypłata będzie niższa"

Źródło:
tvn24.pl

PKO BP wydał ostrzeżenie przed oszustami, którzy podszywają się pod bank. Pokazano, jak wyglądają fałszywe e-maile, które trafiają do klientów.

Największy bank w Polsce ostrzega. "Możesz stracić pieniądze i kontrolę nad kontem"

Największy bank w Polsce ostrzega. "Możesz stracić pieniądze i kontrolę nad kontem"

Źródło:
tvn24.pl

Po półtora roku od zatrzymania Dawid M., główny podejrzany o zabójstwo 29-latka na Nowym Świecie, stanie przed sądem. Na razie mężczyzna przebywa w Turcji, ale zapadła już decyzja o jego ekstradycji. Według śledczych, to właśnie M. zadał śmiertelne ciosy.

Będzie ekstradycja głównego podejrzanego o zabójstwo na Nowym Świecie

Będzie ekstradycja głównego podejrzanego o zabójstwo na Nowym Świecie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poseł PiS Marcin Romanowski nie pojawił się na posiedzeniu sądu, który miał rozpatrzyć wniosek o jego areszt. Obrońca polityka mecenas Bartosz Lewandowski poinformował, że Romanowski przeszedł bardzo poważną operację.

Romanowski nie stawił się w sądzie. Obrońca: przeszedł bardzo poważną operację

Romanowski nie stawił się w sądzie. Obrońca: przeszedł bardzo poważną operację

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Szef MSWiA i minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak poinformował w poniedziałek o skierowaniu do prokuratury 24 zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstw w działalności służb w latach 2016-2023.

24 zawiadomienia w sprawie działalności służb

24 zawiadomienia w sprawie działalności służb

Źródło:
PAP

W okupowanym Doniecku eksplodował samochód, w którymi znajdowali się były komendant rosyjskiej kolonii karnej w Ołeniwce Siergiej Jewsiukow i jego żona - powiadomił portal Ukrainska Prawda, powołując się na rosyjskie media i portale społecznościowe. Jewsiukow zmarł, a jego żona jest ciężko ranna. W 2022 roku w prowadzonym przez niego więzieniu zginęło kilkudziesięciu ukraińskich jeńców wojennych.

Eksplozja auta. Zginął były komendant kolonii karnej

Eksplozja auta. Zginął były komendant kolonii karnej

Źródło:
PAP, X.com

Zniesienie "prawa ziemi", deportacja nielegalnych migrantów i porozumienie w sprawie "marzycieli" - takie kroki w zakresie polityki migracyjnej zapowiedział w wywiadzie dla NBC News prezydent elekt Donald Trump. Jak stwierdził, "będzie działać szybko". Republikanin powiedział również, że "pierwszego dnia sprawowania urzędu podejmie działania, aby ułaskawić uczestników zamieszek biorących udział w ataku na Kapitol z 6 stycznia 2021 roku".

"Będę działać bardzo szybko". Takie pierwsze decyzje zapowiada Trump

"Będę działać bardzo szybko". Takie pierwsze decyzje zapowiada Trump

Źródło:
Reuters

Izraelskie siły lądowe przekroczyły strefę zdemilitaryzowaną na granicy izraelsko-syryjskiej, co było ich pierwszym wkroczeniem na terytorium Syrii od wojny w 1973 roku - poinformował portal dziennika "New York Times". Wcześniej izraelskie samoloty przeprowadziły naloty na syryjskie składy broni i systemy powietrzne.

Izraelscy żołnierze "przekroczyli strefę buforową". Pierwszy taki przypadek od 50 lat

Izraelscy żołnierze "przekroczyli strefę buforową". Pierwszy taki przypadek od 50 lat

Źródło:
New York Times, PAP

Prawo jazdy ma od czterech miesięcy, przez miasto jechała z prędkością 155 kilometrów na godzinę. 18-latka została ukarana mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych i 15 punktami. Na trzy miesiące straciła też prawo jazdy.

18-latka za kierownicą i 155 kilometrów na godzinę w mieście

18-latka za kierownicą i 155 kilometrów na godzinę w mieście

Źródło:
tvn24.pl

Krewny od dłuższego czasu nie mógł się skontaktować z samotnie mieszkającym 86-latkiem. W końcu poprosił policjantów o sprawdzenie, co się z nim dzieje. Okazało się, że mężczyzna leżał od kilku dni w łazience. Przewrócił się i nie mógł wstać. Wycieńczony trafił do szpitala.

Upadł i kilka dni leżał w łazience

Upadł i kilka dni leżał w łazience

Źródło:
tvn24.pl

Makabryczne odkrycie na jednej z posesji w miejscowości Winduga koło Sulejowa (woj. łódzkie). Odnaleziono tam częściowo rozczłonkowane ciało mężczyzny. Przyczyny zgonu wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury w Piotrkowie Trybunalskim.

Na posesji odkryto rozczłonkowane ciało

Na posesji odkryto rozczłonkowane ciało

Źródło:
tvn24.pl

W centrum Warszawy ratownicy medyczni zostali zaatakowani podczas udzielania pomocy rannemu mężczyźnie. Jak podało warszawskie pogotowie ratunkowe, agresorem okazał się funkcjonariusz Służby Ochrony Państwa. 48-latek usłyszał już zarzuty.

Pijany pułkownik Służby Ochrony Państwa zaatakował ratowników w karetce

Pijany pułkownik Służby Ochrony Państwa zaatakował ratowników w karetce

Źródło:
tvnwarszawa.pl, tvn24.pl, PAP
Szczątki nie wróciły do grobu. Odnaleźliśmy je

Szczątki nie wróciły do grobu. Odnaleźliśmy je

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wynagrodzenia specjalistów do spraw rekrutacji i szkoleń wzrosły w bieżącym roku o 10,5 procent - wynika z najnowszego raportu Grafton Recruitment.

Pensje sięgają nawet 40 tysięcy złotych

Pensje sięgają nawet 40 tysięcy złotych

Źródło:
PAP

Rosyjskie dowództwo podjęło decyzję o wywiezieniu sprzętu z bazy lotniczej Humajmim w Syrii - podały propagandowe kanały na Telegramie. Wcześniej liderzy syryjskiej opozycji zapewnili władze na Kremlu, że rosyjskie bazy wojskowe w ich kraju "są bezpieczne". Bazę w Tartus opuszczają z kolei rosyjskie okręty.

"Do bazy przybyły trzy samoloty". Rosjanie się ewakuują

"Do bazy przybyły trzy samoloty". Rosjanie się ewakuują

Źródło:
The Moscow Times, Ważnyje Istorii, Reuters, PAP, tvn24.pl

Goście "Faktów po Faktach" generał Bogusław Pacek i Jerzy Marek Nowakowski rozmawiali na temat Rosji i stojących przed nią wyzwań po upadku reżimu Baszara al-Asada. W opinii generała Packa wycofanie się Rosjan z Syrii "będzie jedną z największych porażek Putina". - Rosja dostaje mocnej zadyszki, nawet na Ukrainie - stwierdził Nowakowski.

"To będzie jedna z największych porażek Putina"

"To będzie jedna z największych porażek Putina"

Źródło:
TVN24

Wspierane przez Turcję syryjskie ugrupowania przejęły kontrolę nad miastem Manbidż w północnej Syrii - podała agencja Reutera. Ofensywę przeprowadzono w ramach operacji wymierzonej przeciwko Kurdom.

Rebelianci zdobyli Manbidż. Operacja przeciwko Kurdom

Rebelianci zdobyli Manbidż. Operacja przeciwko Kurdom

Źródło:
PAP, Reuters

Jay-Z pisze o "próbie szantażu" po tym, jak został wymieniony w pozwie w sprawie domniemanego zgwałcenia nieletniej.

Jay-Z pozwany w sprawie gwałtu na 13-latce. Jest odpowiedź rapera

Jay-Z pozwany w sprawie gwałtu na 13-latce. Jest odpowiedź rapera

Źródło:
Reuters, The New York Times, tvn24.pl

Na pewno nie ma środków na 15-procentowe podwyżki dla policjantów, natomiast pracujemy nad tym, żeby były środki na kwestie mieszkaniowe - powiedział w poniedziałek szef MSWiA Tomasz Siemoniak, pytany o protest policjantów. Zarząd Główny NSZZ Policjantów ogłosił ogólnokrajową akcję protestacyjną w związku z brakiem porozumienia z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji, między innymi w sprawie braku podwyżek. - Siedzimy przy stole, rozmawiamy, składamy stronie związkowej bardzo poważne propozycje - zapewnił minister. 

"Nie ma środków", ale "siedzimy przy stole, rozmawiamy". Siemoniak o proteście policjantów

"Nie ma środków", ale "siedzimy przy stole, rozmawiamy". Siemoniak o proteście policjantów

Źródło:
PAP, TVN24

Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński na wniosek Agnieszki Wojciechowskiej Van-Heukelom, która pełni funkcję prezesa łódzkich struktur partii, zawiesił w prawach członkowskich dwóch łódzkich radnych - Radosława Marca i Krzysztofa Stasiaka. - To są wewnętrzne sprawy partii, zgodnie z zapisami statutu i sprawowanych funkcji nie wypełniali ani tych zapisów, ani nie wywiązywali się z tego, co do nich należy - dlatego zostali zawieszeni - przekazała posłanka PiS.

Jarosław Kaczyński zawiesił dwóch radnych w prawach członka. "To są wewnętrzne sprawy partii"

Jarosław Kaczyński zawiesił dwóch radnych w prawach członka. "To są wewnętrzne sprawy partii"

Źródło:
tvn24.pl

Przyszłoroczni maturzyści podeszli w poniedziałek do próbnego egzaminu dojrzałości z języka polskiego. Egzamin zorganizowała Centralna Komisja Egzaminacyjna. Rozpoczął się on o godz. 9. Na stronie CKE pojawiły się już oficjalne arkusze.  

Matura próbna z języka polskiego. Mamy arkusze CKE  

Matura próbna z języka polskiego. Mamy arkusze CKE  

Źródło:
tvn24.pl

Ulotka zawiera numer interwencji, powołuje się na artykuł z prawa ruchu drogowego i jest opatrzona logo Krajowej Administracji Skarbowej. Ale KAS ostrzega: to próba oszustwa. Zeskanowanie kodu QR z tej ulotki może spowodować utratę danych lub zawirusowanie sprzętu.

Uwaga na fałszywe wezwania do zapłaty mandatu

Uwaga na fałszywe wezwania do zapłaty mandatu

Źródło:
KAS

Drony morskie Sea Baby, w wyniku operacji specjalnej w Cieśninie Kerczeńskiej, uszkodziły kilka rosyjskich śmigłowców i łodzi patrolowych - poinformowała w poniedziałek Służba Bezpieczeństwa Ukrainy. Celem bezzałogowców była też barka transportująca ekwipunek wojskowy i sprzęt do naprawy mostu na zaanektowanym Krymie.

Operacja specjalna w Cieśninie Kerczeńskiej. SBU publikuje nagranie 

Operacja specjalna w Cieśninie Kerczeńskiej. SBU publikuje nagranie 

Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Władze Australii powołały specjalną jednostkę do walki z antysemityzmem. To reakcja na piątkowy atak na synagogę Adass Israel w Melbourne. Świątynia została celowo podpalona. Działania te uznano za akt terroryzmu. W związku ze sprawą służby poszukują trzech mężczyzn.  

Podpalenie synagogi w Melbourne uznane za atak terrorystyczny. Powołano specjalną jednostkę  

Podpalenie synagogi w Melbourne uznane za atak terrorystyczny. Powołano specjalną jednostkę  

Źródło:
BBC, Reuters, PAP

Znamy już nominacje we wszystkich kategoriach konkursu Grand Press. Wyróżnionych zostało aż szesnaście materiałów autorstwa dziennikarzy TVN, TVN24 i tvn24.pl. Robert Zieliński z portalu tvn24.pl otrzymał trzy nominacje w dwóch kategoriach.

Nasi dziennikarze z nominacjami do Grand Press 2024

Nasi dziennikarze z nominacjami do Grand Press 2024

Aktualizacja:
Źródło:
Grand Press