Samochód wpadł do Wisły

Samochód stoczył się do Wisły
Toruń. Samochód stoczył się do Wisły
Źródło: KM PSP w Toruniu
W Toruniu samochód osobowy stoczył się do Wisły. Na miejscu interweniowali policjanci oraz strażacy, którzy wyciągnęli pojazd z rzeki. Policjanci ustalają, kto nim wcześniej kierował.

Służby otrzymały zgłoszenie w niedzielę (15 czerwca) tuż przed północą o samochodzie osobowym, który stoczył się do Wisły przy ulicy Zagrodowej w Toruniu.

- Tuż przed północą dyżurny policji otrzymał zgłoszenie od przypadkowego świadka, który zauważył, jak do Wisły stoczył się pojazd. Strażacy wyciągnęli samochód na brzeg - poinformowała aspirant Dominika Bocian, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.

Samochód stoczył się do Wisły
Samochód stoczył się do Wisły
Źródło: KM PSP w Toruniu

Dotarli do właściciela samochodu

Wstępnie ustalenia nie wskazują na to, by ktoś w nim przebywał. Policjanci dotarli do 47-letniego właściciela pojazdu. Mężczyzna przebywał w swoim mieszkaniu. Był nietrzeźwy.

- Policjanci ustalają, kto kierował samochodem i kto go pozostawił na nabrzeżu w taki sposób, że stoczył się do Wisły - dodała policjantka.

Samochód stoczył się do Wisły
Samochód stoczył się do Wisły
Źródło: KM PSP w Toruniu
TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: