Pomimo milionowych dotacji od rządu Zjednoczonej Prawicy w funkcjonującym od października 2023 roku Muzeum "Pamięć i Tożsamość" w Toruniu niewiele się dzieje. Budynek świeci pustkami, eksponatów i wystaw brakuje. Ministerstwo kultury przeprowadzi w najbliższych tygodniach audyt wydatków i będzie podejmować dalsze decyzje. Osobne postępowania prowadzi również Najwyższa Izba Kontrola i prokuratura.
Muzeum "Pamięć i Tożsamość" w Toruniu zostało oficjalnie otwarte w październiku 2023 roku. Od tamtej pory niewiele jednak się w nim dzieje. Postanowiliśmy odwiedzić toruńską jednostkę i sprawdzić, co ciekawego można w niej zobaczyć. Okazuje się, że niewiele.
Czytaj więcej: Instytucja związana z ojcem Rydzykiem nie otrzyma kolejnych milionów. Jest decyzja ministerstwa
Muzeum jest czynne codziennie w godzinach od 12 do 19. Nie ma wystaw stałych, a i na czasowe ciężko się natknąć. Te ostatnie są organizowane średnio co kilka miesięcy. Aktualnie, do 4 maja można obejrzeć wystawę poświęconą losom Polaków walczących w drugiej wojnie światowej. Przed wystawą, która swoją premierę miała 4 marca 2025 roku, ostatnim większym wydarzeniem odbywającym się w muzeum był koncert noworoczny. W połowie marca odbędzie się jeszcze spektakl teatralny.
Jeśli chodzi o eksponaty, to muzeum jest cały czas na etapie ich gromadzenia, mimo że od otwarcia minęło już półtora roku. Gdy jeszcze przy władzy był rząd Zjednoczonej Prawicy, Fundacja Lux Veritatis mogła liczyć na wsparcie ministrów i spółek skarbu państwa. Do muzeum trafiła między innymi szabla polskiego szwoleżera z czasów bitwy pod Somosierrą, Bank PKO przekazał akwarelę Jana Matejki z własnych zbiorów. Jacek Sasin i Mariusz Błaszczak przekazali na rzecz muzeum miecz o nieznanym pochodzeniu. Jak to wygląda teraz?
- Muzeum aktualnie koncentruje się na gromadzeniu zbiorów i eksponatów na wystawę stałą. Zbiory pozyskiwane są w drodze zakupów, depozytów, przekazów oraz darowizn. Według stanu na ostatni dzień ubiegłego roku na zbiory muzeum składają się muzealia w liczbie 1698 pozycji, co przekłada się na 3381 sztuk inwentarzowych - mówi Julia Pronobis z Muzeum "Pamięć i Tożsamość" w Toruniu.
Są to różnego rodzaju zbiory - eksponaty należące do takich dziedzin jak: malarstwo, rysunek, grafika artystyczna, rzeźba i rzemiosło artystyczne, ikonografia i kartografia, fotografia, numizmaty, falerystyka, sfragistyka i filatelistyka, dewocjonalia i przedmioty kultu religijnego, militaria, druki, w tym: stare druki i inkunabuły do 1800 roku, książki i druki zwarte od 1801 roku oraz czasopisma i gazety, dokumenty historyczne i varia.
- Muzeum zgodnie z założeniem przyjętym w umowie jest w procesie realizacji jednej wystawy stałej. W ubiegłym roku przygotowano trzy wystawy czasowe "Z bliska", "Wyszyński. Pater Patriae" oraz "Pielgrzym Tysiąclecia". Obejrzało je ponad osiemnaście tysięcy zwiedzających. W tym roku muzeum planuje udostępnić cztery wystawy czasowe: "Poland Fights on all Fronts", trzecią odsłonę wystawy poświęconej Polakom ratującym Żydów podczas II wojny światowej, wystawę pod roboczym tytułem "Solidarność. Strajki nad Drwęcą i Odrą w 45. rocznicę zawarcia porozumienia toruńskiego", oraz wystawę "Dary i nabytki" - wylicza Julia Pronobis.
Ogromne pieniądze na działalność muzeum
Tylko w 2024 roku muzeum wydało z publicznych pieniędzy na bieżącą działalność blisko 9,5 miliona złotych, a roczna dotacja przyznana przez ministerstwo to 15 milionów złotych. To efekt aneksu do umowy o utworzeniu muzeum podpisanego jeszcze przez poprzedniego ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego.
"Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego jest zobowiązane na podstawie aneksu numer 1 do umowy o współprowadzeniu (podpisanego przez poprzedniego ministra 19 października 2023 roku) do przekazywania środków na prowadzenie muzeum w wysokości: w 2023 roku – 3,5 miliona złotych, a od 2024 – 15 milionów złotych. Z powyższych kwot muzeum wydatkowało: w 2023 roku – 1 864 362,52 złotych, a w 2024 roku – 9 474 374,70 złotych" - potwierdza w odpowiedzi przesłanej do redakcji tvn24.pl Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Co więcej Piotr Gliński, zawierając umowę o utworzeniu muzeum, zobowiązał się do zapewniania środków na dotację celową przeznaczoną na wybudowanie siedziby muzeum wraz z niezbędną infrastrukturą towarzyszącą.
"W okresie od 2019 do 2023 z budżetu resortu kultury przekazano muzeum 195 124 995,08 złotych, które zostały wydatkowane na projekt inwestycyjny związany z budową przyszłej siedziby, w tym m.in. przygotowanie wszelkich dokumentacji i procedur, realizację inwestycji i budowę wystawy stałej" - podaje ministerstwo.
Służby przyglądają się działalności muzeum
Prokuratura i Centralne Biuro Antykorupcyjne wszczęły postępowania wyjaśniające w zakresie między innymi procesu zawarcia umowy dotyczącej powstania muzeum. Na początku grudnia 2024 roku funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli do budynków Fundacji Lux Veritatis we Wrocławiu i Toruniu, gdzie zabezpieczyli dokumenty, a także nośniki elektroniczne do śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną w Rzeszowie.
- Zakresem śledztwa objęte są wątki związane z zawarciem umowy na budowę, utworzeniem oraz prowadzeniem Muzeum "Pamięć i Tożsamość" im. św. Jana Pawła II, jak również wątki dotyczące finansowania tej inwestycji ze środków publicznych w latach 2018-2023. W ramach postępowania analizowane będą kwestie dotyczące prawa do dysponowania nieruchomościami przeznaczonymi przez Fundację Lux Veritatis pod budowę Muzeum "Pamięć i Tożsamość" im. św. Jana Pawła II - tłumaczy w rozmowie z tvn24.pl Dorota Sokołowska-Mach, rzeczniczka prasowa Prokuratury Regionalnej w Rzeszowie.
Czytaj też: Agenci CBA weszli do fundacji Lux Veritatis
Dodaje, że postępowanie prowadzone jest w sprawie. W ramach śledztwa nie wydano dotychczas postanowień o przedstawieniu zarzutów.
- Obecnie prokurator referent analizuje dokumentację, która została zabezpieczona w trakcie czynności przeprowadzonych przez funkcjonariuszy CBA, a następnie przekazana prokuratorowi prowadzącemu śledztwo. Ponadto prokuratura oczekuje na wyniki kontroli zleconej NIK. Po dokonaniu ustaleń – o ich wyniku zostanie poinformowana opinia publiczna w sporządzonym komunikacie - zaznacza prokurator.
Najwyższa Izba Kontroli prowadzi kontrolę. To między innymi od jej wyników będą uzależnione dalsze działania służb. Te będą znane pod koniec czerwca.
- Najwyższa Izba Kontroli prowadzi też kontrolę doraźną, która dotyczy zawarcia i realizacji umowy o utworzenie instytucji kultury pod nazwą Muzeum "Pamięci i Tożsamości" im. św. Jana Pawła II (w organizacji). Publikacja wyników obydwu kontroli jest planowana na koniec drugiego kwartału 2025 roku. Do tego czasu szczegółowe informacje związane z kontrolami są objęte tajemnicą kontrolerską - wyjaśnia Marcin Marjański, pełniący obowiązki rzecznika prasowego Najwyższej Izby Kontroli.
Protesty środowiska Radia Maryja, oświadczenie Fundacji Lux Veritatis
Fundacja Lux Veritatis odpiera zarzuty. W oświadczeniu, które zostało opublikowano pod koniec stycznia 2025 roku, można przeczytać, że "ministerstwo dąży do unicestwienia muzeum prezentującego dziedzictwo intelektualne św. Jana Pawła II – najwybitniejszego Polaka".
"Współzałożycielami placówki są wspomniane Ministerstwo i Fundacja Lux Veritatis. W naszej ocenie przedstawiciele aktualnej władzy dążą do zniszczenia tej wielkiej inicjatywy i wielu innych podobnych. W imię politycznego interesu władza pogłębia tak zwaną wojnę polsko-polską, nawet kosztem marnotrawstwa środków publicznych wydanych do tej pory na utworzenie państwowego Muzeum. Apelujemy o opamiętanie i zdrowy rozsądek prowadzący do dialogu opartego o poszanowanie naszej kultury, której ważnym elementem jest dziedzictwo św. Jana Pawła II" - pisze fundacja w oświadczeniu.
Środowisko Radia Maryja organizuje protest obywatelski przeciwko działaniom resortu kultury oraz służb.
Muzeum, działki i ojciec Tadeusz Rydzyk
Muzeum "Pamięć i Tożsamość" im. św. Jana Pawła II w Toruniu jest instytucją powiązaną z ojcem Tadeuszem Rydzykiem. Zostało utworzone w czerwcu 2018 roku zgodnie z umową zawartą pomiędzy wiceprezesem Rady Ministrów, ministrem kultury i dziedzictwa narodowego i fundacją Lux Veritatis. Fundacja ta została powołana w 1998 roku przez redemptorystów o. Jana Króla i o. Tadeusza Rydzyka i jest m.in. nadawcą Telewizji Trwam. Na czele fundacji stoi Tadeusz Rydzyk.
- Fundatorem, prezesem zarządu i jednym z beneficjentów rzeczywistych fundacji jest Tadeusz Rydzyk - informowała szefowa Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Hanna Wróblewska podczas prac sejmowej komisji kultury w październiku 2024 roku.
Czytaj również: Rafako odstępuje od umowy na budowę muzeum dla fundacji Rydzyka. Żąda ponad 25 milionów
Dodała, że na podstawie umowy strony zobowiązały się do zapewnienia środków finansowych i materialnych w celu utworzenia muzeum. - Zgodnie z umową Tadeusz Rydzyk zobowiązał się do nieodpłatnego przekazania muzeum w formie użytkowania do 31 grudnia 2022 roku nieruchomości składającej się z działek, na których miało zostać posadowione muzeum - tłumaczyła ministra.
Zaznaczyła, że działki składające się na nieruchomość były własnością "redemptorystów z siedzibą w Warszawie i dopiero dwa miesiące po podpisaniu tej umowy, umowami darowizny z 24 sierpnia 2018 roku (...), Fundacja nabyła od redemptorystów prawa do ich użytkowania". Jak dodała, fundacja zobowiązała się też m.in. do nieodpłatnego przekazania muzeum koncepcji architektonicznej, projektu budowlanego budowy zespołu zabudowy muzealno-audytoryjnej i naukowo-twórczej, które zostały wycenione na prawie 2,5 miliona złotych.
Wskazała, że Rydzyk zobowiązał się też przekazać muzeum na własność zbiory, które obejmowały m.in. nagrane dokumenty audiowizualne i zbiór materiałów archiwalnych związanych z losem Polaków zamordowanych za pomoc Żydom w trakcie II wojny, których wartość wyceniono łącznie na 88 milionów złotych zł.
- Zgodnie z umową minister zobowiązał się przekazać środki na wybudowanie muzeum, a wysokość dotacji przypadającej na dany rok miała być równa wartości kosztów inwestycji. Umowa stanowiła, że w przypadku zgodnego wyrażenia woli przez ministra i Tadeusza Rydzyka do 31 maja 2023 roku w przedmiocie dalszego funkcjonowania muzeum (...) fundacja Lux Veritatis będzie miała prawo do samodzielnego prowadzenia muzeum - podkreśliła, dodając, że w takiej sytuacji fundacja nie będzie zobowiązana do zwrotu żadnych poniesionych przez ministra środków pod warunkiem dalszego prowadzenia działalności muzealnej przez okres co najmniej 10 lat.
Autorka/Autor: mm/PKoz
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl