W Bydgoszczy (woj. kujawsko-pomorskie) 18-latka zginęła po upadku z kilkunastu metrów w opuszczonym budynku obok Exploseum. Dziewczyna spadła podczas przechodzenia po elementach konstrukcji. Była w tym miejscu z pięciorgiem znajomych.
Sprawę wypadku bada policja pod nadzorem prokuratury. Wiadomo, że 18-latka razem z pięciorgiem znajomych udała się w czwartkowy wieczór do lasu, w którym stoją opuszczone budynki. To teren obok Exploseum, filii Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy, teren po Zakładach Chemicznych Zachem.
Młodzi ludzie eksplorowali zakamarki opuszczonych budynków.
Policja: nieszczęśliwy wypadek
"Podczas przechodzenia po konstrukcji 18-latka spadła z około 12 metrów. O wypadku służby zawiadomili jej znajomi. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon. Wszystko wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek" - powiedziała PAP komisarz Kowalska.
Trwa wyjaśnianie wszystkich okoliczności zdarzenia oraz tego, dlaczego młodzi ludzie znaleźli się w tym miejscu. Wiele opuszczonych budynków, które się tam znajdują, jest w bardzo złym stanie technicznym.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock