W niecodziennych okolicznościach udało się zatrzymać 59-latka poszukiwanego europejskim nakazem aresztowania. Mężczyzna wpadł w ręce policji po tym, jak utknął w szybie w jednej z rzeszowskich kamienic. Teraz o jego dalszych losach zadecyduje sąd.
Do policjantów z Rzeszowa zadzwonił mężczyzna, który twierdził, że "wpadł do jakiejś dziury" w rejonie ulic Słowackiego lub Kościuszki, skąd nie mógł się wydostać.
Policjanci na miejscu przez kilkadziesiąt minut szukali zgłaszającego. W końcu udało się zlokalizować. Okazało się, że został uwięziony na dziedzińcu kamienicy przy ulicy Kościuszki.
- Mężczyzna wszedł do kamienicy, skąd przez wewnętrzne okno wpadł do szybu doświetlającego. Nie mógł się wydostać o własnych siłach – relacjonują policjanci.
Był poszukiwany
W międzyczasie ktoś zamknął bramę wejściową do kamienicy, co dodatkowo utrudniało zlokalizowania mężczyzny.
Najpierw udzielono mu pomocy, później wylegitymowano. Wtedy okazało się, że 59-latek z gminy Świlcza jest poszukiwany przez niemiecką policję na podstawie europejskiego nakazu aresztowania. Dodatkowo, mężczyzna był pod wpływem alkoholu.
Tuż po oswobodzeniu mężczyzna trafił do aresztu. Teraz o jego dalszych losach zadecyduje sąd.
Autor: mmw / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Podkarpacja Policja