Dwa zastępy strażaków gasiły auta, które paliły się przy ulicy Wielickiej w Krakowie. W sumie uszkodzonych zostało siedem samochodów. Przyczyny pożaru bada policja.
- Zgłoszenie o pożarze dostaliśmy 34 minuty po północy – informuje dyżurny krakowskiej straży pożarnej. Na miejsce pojechały dwa zastępy strażaków, którzy przed godziną drugą w nocy ugasili pożar. – Całkowitemu spaleniu uległy trzy samochody, cztery spaliły się częściowo – podsumowuje dyżurny. Jak dodaje, uszkodzone pojazdy to auta osobowe.
To był samozapłon?
- Pierwszy samochód zaczął się palić na oczach świadka, który powiedział, że ogień pojawił się od strony maski. Zanim przyjechali strażacy, płomienie rozprzestrzeniły się na inne auta - tłumaczy Mariusz Ciarka z małopolskiej policji. Dlatego, zdaniem policji, przyczyną pożaru najprawdopodobniej był samozapłon. Ciarka podkreśla jednak, że powołany zostanie biegły z zakresu pożarnictwa, który ustali dokładne źródło pożaru.
Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: targeo.pl