"Trudno sobie wyobrazić, kiedy ratownicy mieli czas pić". Prokuratura bada skandal w pogotowiu

Karetka zawiozła pacjenta do drugiego szpitala
Karetka zawiozła pacjenta do drugiego szpitala
Źródło: tvn24
Prokuratura sprawdza, czy ratownicy medyczni, u których wykryto alkohol we krwi pili go - tak jak twierdzą, już po służbie, po przyjęciu do szpitala czy jednak w trakcie pracy. Niewykluczone, że zostanie wszczęte śledztwo w tej sprawie. Mężczyznom grozi już nie tylko zwolnienie z pracy, ale też zarzuty.

Krakowska prokuratura ma wątpliwości co do tego, czy ratownicy pili alkohol po pracy, dlatego po doniesieniach medialnych zdecydowała się wszcząć postępowanie wyjaśniające. - Na razie śledczy badają sprawę, ale niewykluczone, że zostanie podjęte śledztwo - relacjonuje reporterka TVN24 Marta Gordziewicz. A to może zakończyć się nawet postawieniem zarzutów.

Trafili do szpitala po akcji

U trzech ratowników pogotowia, którzy 8 lutego zostali wezwani do 83-letniego mężczyzny zatrutego tlenkiem węgla, wykryto alkohol. Po nieudanej reanimacji pacjenta do szpitala trafiła także ekipa pogotowia z objawami podtrucia czadem. Podczas hospitalizacji pobrano im krew do badań toksykologicznych.

Dopiero w środę okazało się, że ratownicy mieli we krwi od 0,3 do 0,6 promila alkoholu. - Mężczyźni pili już w szpitalu - twierdzi rzeczniczka krakowskiego pogotowia Joanna Sieradzka. CZYTAJ WIĘCEJ.

W tej chwili trójka ratowników przebywa na zwolnieniu lekarskim, ale jak poinformowała TVN24 Joanna Sieradzka, dyrekcja straciła zaufanie do swoich pracowników i podjęła decyzję o ich zwolnieniu. - Nie powinni byli pić alkoholu podczas hospitalizacji - argumentuje rzeczniczka pogotowia.

Rzecznik Sieradzka o ratownikach

Rzecznik Sieradzka o ratownikach

Nie mieli detektorów czadu

Po tym jak ratownicy z objawami zatrucia po akcji trafili do szpitala krakowskie pogotowie ratunkowe podjęło decyzję o zakupie detektorów tlenku węgla do wszystkich karetek. W efekcie, w najbliższym czasie zostaną kupione 23 czujniki, z czego 21 urządzeń sfinansowanych zostanie ze środków własnych.

Relacja reportera TVN 24 z 9 lutego:

Trzech ratowników zatruło się tlenkiem węgla

Trzech ratowników zatruło się tlenkiem węgla

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Ratownicy pojechali na akcje do Maciejowic koło Krakowa:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: koko/i / Źródło: TVN24 Kraków

Czytaj także: