Trzech uzbrojonych w noże i maczety 18-latków uciekało przed krakowskimi policjantami. Mężczyźni najpierw poruszali się samochodem, później rzucili się do ucieczki pieszo. Po kilkunastu metrach zostali zatrzymani, a w ich pojeździe funkcjonariusze znaleźlii cały arsenał niebezpiecznych narzędzi. 18-latkom grozi kara aresztu lub grzywna.
Do zdarzenia doszło w sobotę przy ulicy Mackiewicza. Tam funkcjonariusze zauważyli samochód, w którym kierujący i pasażerowie zachowywali się podejrzanie. - Kiedy ci zorientowali się, że są śledzeni, zaczęli uciekać – opowiada Krzysztof Łach z małopolskiej policji.
Mężczyźni zorientowali się jednak, że samochodem nie dadzą rady uciec przed policjantami. Wtedy zaczęli uciekać pieszo. – Zostali zatrzymani po kilkunastu metrach – relacjonuje Łach.
Cały arsenał niebezpiecznych narzędzi
Trzej mężczyźni to 18-latkowie powiązani ze środowiskiem krakowskich pseudokibiców. Funkcjonariusze najprawdopodobniej zapobiegli tzw. "ustawce". - W samochodzie, którym poruszali się 18-latkowie, policjanci znaleźli m.in. maczety, noże, akcesoria do uprawiania sztuk walki, kominiarki i gaz pieprzowy - mówi Łach.
Mężczyźni za posiadanie niebezpiecznych narzędzi odpowiedzą przed sądem. Te, zgodnie z decyzją sądu, najprawdopodobniej zostaną zniszczone.
18-latkom grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 3 tys. zł.
Do zdarzenia doszło przy ul. Mackiewicza w Krakowie:
Autor: mmw / Źródło: TVN24 Kraków /
Źródło zdjęcia głównego: tvn24