W nocy z niedzieli na poniedziałek na szczytach Tatr Wysokich pojawił się śnieg. Biała warstwa pokryła m.in. widoczne z Zakopanego szczyty Świnicy, Wołoszyna czy Orlej Perci.
Jak poinformowała dyżurna Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego na Kasprowym Wierchu, na szczycie w poniedziałek rano była śladowa ilość śniegu. Temperatura wynosiła -1 st. C.
Temperatura na minusie
Pierwsze sierpniowe mrozy w Tatrach nie oznaczają jeszcze nadejścia zimy. - Nie jest to jakaś anomalia pogodowa - informuje Wojciech Raczyński, główny synoptyk TVN. - Mniej więcej raz na dwa lata zdarzają się sytuacje, kiedy w wyższych partiach gór śnieg spada już w lipcu lub sierpniu - dodaje.
Drobne opady nie mogą powiedzieć nam również niczego na temat tego, czy zima będzie długa i sroga. - Nie możemy na podstawie tych niewielkich opadów przewidzieć, jaka będzie zima, jest na to za wcześnie - mówi synoptyk.
W tym czasie w Zakopanem termometry pokazywały sześć stopni ciepła. Śnieg lub szadź jest widoczna od wysokości 1960 m n.p.m.
Warstwa śniegu zalega na szczytach widocznych ze stolicy Tatr:
Autor: ps / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia/Opioła Jerzy/CC BY SA