Uczniowie z Niemiec "hajlowali" w czasie wycieczki do Auschwitz. Zdjęciem pochwalili się w sieci

Auschwitz
David Schaecter, ocalały z pierwszego transportu do Auschwitz ze Słowacji: świat musi o tym wszystkim wiedzieć i nie może zapomnieć
Źródło: TVN24

"Hajlowali" w czasie wycieczki do Auschwitz, teraz w ich sprawie toczy się śledztwo. 15-latkowie z Saksonii w Niemczech, którzy w Oświęcimiu wykonali gest nazistowskiego pozdrowienia, zostali dyscyplinarnie ukarani przez władze szkoły, jednak sprawą zajmuje się również tamtejsza policja. - Ten incydent bardzo boli - powiedziała niemieckiemu portalowi RND dyrektorka placówki Kristin Dorias-Thomas.

Tę lekcję uczniowie z saksońskiego Leisnig powinni zapamiętać na długo. Wszystko zaczęło się od corocznej wycieczki edukacyjnej do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz, zorganizowanej przez jedną ze szkół w Saksonii.

W Polsce dwaj uczniowie dopuścili się skandalicznego wybryku - wykonali gest nazistowskiego pozdrowienia. Zdjęcie "hajlujących" nastolatków, wykonane najprawdopodobniej 4 maja na terenie Międzynarodowego Domu Spotkań Młodzieży w Oświęcimiu, zostało opublikowane w mediach społecznościowych. Na fotografii widać czterech uczniów, spośród których dwóch wykonuje hitlerowski gest.

"Hajlujący" uczniowie zawieszeni. Sprawę bada policja

W związku z tym incydentem sześciu uczniów zostało zawieszonych w prawach ucznia. Od poniedziałku wrócili do szkoły - poinformował we wtorek niemiecki portal RND. Wspólnie z nauczycielami i szkolnym pracownikiem socjalnym, a także kolegami z klasy, oceniono przebieg zdarzenia. Sześciu uczniów otrzymało kary dyscyplinarne.

Czytaj też: Buciki najmłodszych ofiar Holokaustu przejdą konserwację

To jednak nie oznacza dla 15-latków końca kłopotów. Śledztwo w ich sprawie prowadzą służby bezpieczeństwa państwa - poinformowała w poniedziałek policja w Chemnitz.

- Lista naszych ofert i projektów dotyczących tematów demokracji, tolerancji i szacunku jest długa. Dlatego ten incydent bardzo boli. Ale pokazuje też, że właśnie dlatego musimy to kontynuować. Tym bardziej teraz - powiedziała RND dyrektorka szkoły w Leisnig, Kristin Dorias-Thomas. - Ten incydent pokazuje, jak ważna jest edukacja demokratyczna i wszystkie projekty, którymi od lat żyjemy i które praktykujemy w naszej szkole. Musimy dalej podążać tą właśnie drogą. Tym bardziej teraz po takim incydencie - dodała Dorian-Thomas.

Czytaj też: Wyrok za "urodziny Hitlera". Wszyscy winni, ale nikt nie pójdzie do więzienia

Coroczna wycieczka klas dziewiątych ze szkoły w Leisnig do Auschwitz ma podkreślać, do czego zdolne są dyktatury i jak ważne są demokracja, tolerancja, człowieczeństwo i szacunek.

Ponad milion ofiar Niemców w Auschwitz

Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 roku, aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 miliona ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innej narodowości.

Polacy byli drugą pod względem liczebności grupą więźniów. W czasie istnienia obozu Niemcy deportowali do Auschwitz ok. 150 tysięcy Polaków. Zginęła połowa z nich.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: