Krakowscy policjanci skontrolowali ulice, na których miało dochodzić do nielegalnych wyścigów. Akcja skończyła się wystawieniem 43 mandatów na łączną kwotę 24 tysięcy złotych, 24 wnioskami o ukaranie przekazanymi do sądu i jednym pouczeniem.
Kontrole przeprowadzono w wieczorem i w nocy z piątku na sobotę we wschodniej części Krakowa. Policjanci patrolowali ulice, będące według zebranych wcześniej informacji torem nielegalnych wyścigów samochodowych.
"Ich uczestnicy niejednokrotnie po zmroku zakłócali spokój mieszkańców Krakowa, a ich niebezpieczne zachowanie powodowało przede wszystkim zagrożenie dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym" – tłumaczy małopolska policja w komunikacie.
Policja zapowiada kolejne kontrole
W sumie na kierowców policjanci nałożyli 43 mandaty karne (na łączną kwotę 24 000 złotych), jeden kierujący został pouczony, a w 24 przypadkach interwencje zakończyły się sporządzeniem dokumentacji, która wraz z wnioskiem o ukaranie zostanie przekazana do sądu. Dodatkowo w związku z niewłaściwym stanem technicznym pojazdów zatrzymano siedem dowodów rejestracyjnych, a jeden kierowca, prowadzący samochód pod wpływem narkotyków, został zatrzymany.
"W nielegalnych wyścigach biorą udział przede wszystkim młodzi niedoświadczeni kierowcy, którzy szukają w nich szybkości, adrenaliny i dużej dawki emocji. Policjanci apelują o doskonalenie sportowych umiejętności prowadzenia samochodu w miejscach do tego przeznaczonych, tj. ośrodkach doskonalenia techniki jazdy" – zwracają uwagę policjanci. Zapowiadają też kolejne tego typu kontrole.
Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Małopolska policja