Miasto huczy od komentarzy po zarzutach dla prezydenta. "To próba rozmycia odpowiedzialności"

Źródło:
tvn24.pl
Majchrowski odpiera zarzuty: dotacje przyznają radni, prokuratura o tym wie (materiał z 1.03.2024)
Majchrowski odpiera zarzuty: dotacje przyznają radni, prokuratura o tym wie (materiał z 1.03.2024)TVN24
wideo 2/2
Majchrowski odpiera zarzuty: dotacje przyznają radni, prokuratura o tym wieTVN24

Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski przekonuje, że decyzja o przyznaniu dotacji, w związku z którą usłyszał zarzuty, zapadała w radzie miasta. Radni nie pozostają mu dłużni, twierdząc, że zaledwie zatwierdzili propozycję urzędników. - To prezydent miasta powołuje komisję, która ocenia wnioski. Ufaliśmy, że jest niezależna - mówi nam radny PiS Michał Drewnicki. Z kolei radny PO Dominik Jaśkowiec uważa, że prezydent próbuje "rozmyć odpowiedzialność". Urzędnicy zapewniają, że nie było żadnych prób nacisku.

Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski usłyszał w czwartek prokuratorskie zarzuty dotyczące "niedopełnienia obowiązku przez funkcjonariusza publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inną osobę". W piątek na konferencji prasowej oceniał między innymi, że zarzuty mają charakter polityczny, a decyzja, którą zainteresowała się prokuratura, zapadała w Radzie Miasta Krakowa.

Chodzi o przyznanie dotacji w wysokości 1,19 mln zł na remont kamienicy należącej do rodziny byłej wiceprezydent Elżbiety K., która już wcześniej usłyszała zarzuty w tej sprawie. Tuż po ujawnieniu przez WP informacji o przedstawieniu zarzutów Jackowi Majchrowskiemu rzeczniczka prezydenta Monika Chylaszek poinformowała, że "to nie prezydent miasta wydaje decyzje o przyznaniu dotacji, tylko robi to uchwałą Rada Miasta Krakowa, w związku z czym prezydent w żaden sposób pieniędzy żadnemu właścicielowi obiektu zabytkowego nie przyznaje".

Czytaj też: Prezydent Krakowa z zarzutami. Majchrowski: są w dużej mierze polityczne

Sam Majchrowski podkreślił na konferencji prasowej w piątek, że "Rada Miasta prawie zawsze jednogłośnie przyznaje te dotacje, bardzo rzadko zdarzało się, że ktoś się wstrzymał", a kryteria oceny wniosków są częścią uchwały Rady Miasta Krakowa i nie przewidują one kryterium dochodowego.

"Próba rozmycia odpowiedzialności"

Radni, pytani o sprawę, nie kryją rozgoryczenia. - Rodzinna firma byłej wiceprezydent Elżbiety K. otrzymała przez kilka lat więcej dotacji na remont jednej kamienicy, niż urząd przeznaczył na ołtarz Wita Stwosza czy inne ważne krakowskie zabytki. Prezydent Majchrowski nie widział w tym nic niestosownego, prokuratura zbadała temat milionowej dotacji i postawiła zarzuty. Teraz sąd oceni, czy oprócz przekroczenia norm etycznych doszło do przestępstwa - komentuje dla tvn24.pl radny Łukasz Maślona z klubu Kraków dla Mieszkańców.

Radny Platformy Obywatelskiej Dominik Jaśkowiec podkreśla z kolei, że zarzuty dotyczą prezydenta, a nie radnych. - To jest próba pokazania, że wszyscy są winni. Próba rozmycia odpowiedzialności, zresztą kompletnie nietrafiona. Te wszystkie decyzje tak naprawdę zapadały w urzędzie, a nie w radzie miasta. Prezydent nie powinien stosować tego typu figur retorycznych - ocenia Jaśkowiec. Dodaje, że liczy na szybkie wyniki śledztwa, które "ciągnie się już bardzo długo". - Czas, by opinia publiczna dowiedziała się w końcu, jak to wszystko wyglądało. Oczekiwałbym szybkiego finału - mówi.

Były przewodniczący krakowskiej rady miasta, a obecnie poseł Polski 2050-Trzeciej Drogi i kandydat na prezydenta Krakowa Rafał Komarewicz mówi nam, iż "ten przykład pokazuje, że Kraków potrzebuje zmiany".

- Pani Chylaszek (rzeczniczka prezydenta - red.) mówi, że to radni przyznają dotacje, a to nie do końca prawda. To nie jest tak, że mamy na przykład 1,2 miliona złotych i 10 kamienic, spośród których wyłaniamy tę, której przyznamy dotację na remont. To prezydent wskazuje budynek w projekcie uchwały, który jest kierowany do rady miasta. Później projekt zatwierdza komisja i dopiero wtedy akceptują go radni - wyjaśnia Komarewicz.

Czytaj też: Flis: kolejka potencjalnych konkurentów Gibały w drugiej turze jest bardzo gęsta

Jego kontrkandydat w wyścigu o fotel prezydenta miasta, poseł Aleksander Miszalski z PO, również były radny, podkreśla, że stawiane prezydentowi Majchrowskiemu zarzuty są "bardzo poważne" i nie można odbierać mu prawa do obrony. Zwraca jednak uwagę na słowa Majchrowskiego o "politycznych" zarzutach. - Pan prezydent nie startuje w wyborach, w związku z tym ciężko doszukiwać się tła politycznego - dziwi się Miszalski.

Adam Migdał, radny z prezydenckiego klubu Przyjazny Kraków, uważa, że "zarzut w stosunku do prezydenta jest absurdalny". - Ten program powstał po to, żeby wesprzeć remonty zabytkowych kamienic w centrum, żeby Kraków zaczął jakoś wyglądać. Bez względu na to, kto jest właścicielem. Dzięki temu programowi wiele kamienic zostało pięknie wyremontowanych. A w całej procedurze nie ma kryterium nazwiska ani właściciela - mówi Migdał.

Radny Prawa i Sprawiedliwości Michał Drewnicki tłumaczy z kolei, podobnie jak Komarewicz, że rada miasta jedynie akceptuje propozycję prezydenta. - Co roku do rady miasta prezydent kieruje uchwałę o dotacjach na prace konserwatorskie i restauratorskie nieruchomości, które nie są własnością gminy. To zawsze jest traktowane jako "uchwała techniczna", nie budzi kontrowersji. To prezydent miasta powołuje komisję, która ocenia wnioski. Ufaliśmy, że jest niezależna. Tymczasem okazało się, że te projekty zawierały wielkie dotacje dla firmy rodzinnej byłej zastępczyni Majchrowskiego. To jednak okazało się dopiero po fakcie - komentuje Drewnicki.

"Członkowie komisji nie zgłaszali żadnych prób wywierania nacisku"

Prezydenta broni dyrektorka miejskiego Wydziału Kultury i Dziedzictwa Narodowego Katarzyna Olesiak, będąca jednocześnie szefową komisji opiniującej wnioski o dotacje. "W mojej ocenie zarzuty stawiane Panu Prezydentowi są bezzasadne" - ocenia urzędniczka.

Czytaj też: Łukasz Gibała pokazał kandydatów na radnych Krakowa. Są działaczki Razem i aktywiści

W odpowiedzi na nasze pytania Olesiak wyjaśnia, że wniosek o remont kamienicy, której dotyczy sprawa, został zaopiniowany pozytywnie między innymi z powodu "wysokiej rangi zabytkowo-artystycznej".

"To kamienica z ok. XVII , wpisana do rejestru zabytków, znajdująca się na terenie układu urbanistycznego miasta Krakowa również wpisanego do rejestru zabytków (...). To bardzo istotny obiekt na mapie Miasta. Ponadto stan kamienicy był bardzo zły i wymagał pilnego remontu konserwatorskiego, co było brane pod uwagę przy ocenie merytorycznej wniosku/ów o dotację (pisownia oryginalna - red.)" - odpisała nam dyrektorka.

Pytana, czy Elżbieta K. lub członkowie jej rodziny kontaktowali się z komisją poza formalnym złożeniem wniosku, Katarzyna Olesiak zaprzecza. "Ze mną się nikt nie kontaktował w sprawie tych wniosków, a z informacji, jakie posiadam, nikt też nie kontaktował się z pozostałymi członkami komisji. Członkowie komisji nie zgłaszali żadnych prób wywierania nacisku na sposób pracy komisji i opiniowania wniosków" - odpowiada dyrektorka wydziału kultury. I podkreśla, że to radni decydowali o przyznaniu dotacji, a "wnioski dotyczące tej kamienicy zawsze złożone były prawidłowo i nigdy nie budziły zastrzeżeń ani formalnych, ani merytorycznych".

Prokurator: nie dopatruję się motywacji politycznej

- Trudno mi dyskutować z tym stwierdzeniem - odparła rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Krakowie Katarzyna Duda, pytana przez nas o słowa prezydenta Jacka Majchrowskiego, który ocenił w piątek, że "zarzuty są w dużej mierze polityczne". - Prokurator referent, który prowadzi to postępowanie od dłuższego czasu, doszedł do wniosku, że zebrany materiał uzasadnia przedstawienie zarzutów. Być może niefortunnie zbiegło się to z terminem wyborów, ale nie dopatruję się tu motywacji politycznej - ocenia prokurator Duda.

Spytaliśmy rzeczniczkę prokuratury również o wypowiedź prezydenta, w której zarzucił on nieprawdę, jakoby "odmówił składania wyjaśnień" - a takie stanowisko wydała w czwartek prokuratura. - Nie odmówiłem składania zeznań, tylko poprosiłem o szczegółowe uzasadnienie i kiedy wszystko otrzymam i przeanalizuję, będę mógł złożyć zeznania i w pełni merytorycznie odnieść się do zarzutów - wyjaśnił Majchrowski.

Katarzyna Duda podkreśla jednak, że prezydent "formalnie odmówił złożenia wyjaśnień". - Zadeklarował, że złoży je w terminie późniejszym, ale to jest tylko deklaracja, która zależy wyłącznie od dobrej woli prezydenta. Być może po zapoznaniu się z materiałem dowodowym złoży wyjaśnienia, ale jak dotąd tego nie zrobił - przekazała Katarzyna Duda. Dodała, że nie potrafi obecnie wskazać terminu zakończenia postępowania, w którym oprócz prezydenta Majchrowskiego podejrzana jest między innymi jego była zastępczyni Elżbieta K.

Autorka/Autor:Bartłomiej Plewnia

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Jeśli przywódcy Republiki Serbskiej - większościowo serbskiej części Bośni i Hercegowiny - ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie w kraju wojna - ostrzega niemiecki dziennik "Die Welt". Jak dodaje, "BiH jest najbardziej niestabilnym i narażonym krajem w regionie", a obecna sytuacja jest "najpoważniejsza od rozpadu Jugosławii".

Kocioł bałkański wciąż wrze. "Die Welt": jeśli ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie wojna

Kocioł bałkański wciąż wrze. "Die Welt": jeśli ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie wojna

Źródło:
PAP

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Mamy pierwszą osobę w Polsce ukaraną za mówienie "patodeweloperka", to aktywista Miasto Jest Nasze - informuje współzałożyciel stowarzyszenia i od niedawna stołeczny radny Jan Mencwel. W uzasadnieniu sąd podnosi, że odbiór tego sformułowania jest "negatywny", a w stosunku do dewelopera, o którym pisał aktywista, jest "obraźliwe" i "nie znajduje żadnego uzasadnienia".

Aktywista ukarany przez sąd za sformułowanie "patodeweloperka". "Pierwszy w Polsce"

Aktywista ukarany przez sąd za sformułowanie "patodeweloperka". "Pierwszy w Polsce"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Hamas otrzymał propozycję Izraela w sprawie rozejmu. Izrael mówił o "ostatniej szansie" na negocjacje przed atakiem na Rafah. Negocjacje spotkały się jednak ze sprzeciwem skrajnie prawicowych izraelskich ministrów, którzy nie zgadzają się na zawieszenie broni i ostrzegli premiera Benjamina Netanjahu, że jeśli odwoła ofensywę w Rafah, to doprowadzą do upadku rządu.

Izraelscy ministrowie nie chcą rozejmu i grożą Netanjahu upadkiem rządu

Izraelscy ministrowie nie chcą rozejmu i grożą Netanjahu upadkiem rządu

Źródło:
PAP

Jedna osoba została ranna w karambolu, do którego doszło w Gdańsku na obwodnicy Trójmiasta. Zderzyło się tam sześć samochodów.

Na obwodnicy zderzyło się sześć aut. Jedno dachowało

Na obwodnicy zderzyło się sześć aut. Jedno dachowało

Źródło:
PAP

W drodze do Polski jest fala gorącego powietrza. Kiedy możemy się spodziewać niemal letniej aury? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: takiej sytuacji nie było od dawna

Pogoda na 16 dni: takiej sytuacji nie było od dawna

Źródło:
tvnmeteo.pl

Turysta z USA, który został postrzelony w twarz i okradziony w Nyanga po tym, gdy mapy Google pokierowały go przez cieszącą się złą sławą dzielnicę Kapsztadu, zapowiedział, że pozwie platformę. To już kolejny taki przypadek. Google zapewnia, że traktuje bezpieczeństwo kierowców "bardzo poważnie".

Został postrzelony w twarz, chce pozwać Google

Został postrzelony w twarz, chce pozwać Google

Źródło:
PAP

Tragiczny wypadek w miejscowości Nowosiedlice pod Oleśnicą (woj. dolnośląskie). Motocyklista uderzył w ciągnik rolniczy i spłonął razem z pasażerem. Policjanci, którzy wyjaśniają okoliczności zdarzenia, nadal ustalają tożsamość ofiar wypadku

Motocyklista uderzył w ciągnik. Spłonął razem z pasażerem

Motocyklista uderzył w ciągnik. Spłonął razem z pasażerem

Źródło:
tvn24.pl

Polak był świadkiem jednego z tornad, które w sobotnią noc uderzyły w stan Nebraska. Pogoda zaskoczyła mężczyznę w drodze, co zmusiło go do poszukiwania schronienia na stacji benzynowej. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

Źródło:
Kontakt 24

Zbliża się czas matur i wyboru kierunku studiów. Państwowy Instytut Badawczy postanowił zapytać polską młodzież w wieku od 17 do 19 lat o to, jak widzą swoją przyszłość. Młodzi najczęściej chcieliby pracować w zawodach takich jak psycholog, programista czy lekarz.

W tych zawodach chcą pracować młodzi Polacy

W tych zawodach chcą pracować młodzi Polacy

Źródło:
tvn24.pl

Najbardziej inwigilowaną grupą czuli się politycy PiS. I oni sami mówili, że uważają, że są podsłuchiwani, bo dyscyplina i utrzymanie klubu jest priorytetem - mówił w "Kawie na ławę" Przemysław Wipler z Konfederacji. - Podgryzacie sobie aorty, kopiecie się po kostkach, nie wierzycie sobie, zaglądacie sobie za firanki, podsłuchujecie siebie nawzajem, inwigilujecie. To jest obraz partii upadłej - powiedział o PiS wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek z Lewicy.

Suski wezwany w sprawie Pegasusa. "Czytam to bardzo jednoznacznie. Jest osobą pokrzywdzoną"

Suski wezwany w sprawie Pegasusa. "Czytam to bardzo jednoznacznie. Jest osobą pokrzywdzoną"

Źródło:
TVN24

Ciało nagiej kobiety w Parku Praskim znalazł pracownik firmy sprzątającej. Została zgwałcona i uduszona. Choć do zbrodni doszło prawie dwa lata temu, zabójca wciąż pozostaje na wolności. Śledczy analizują akta podobnych historii z ostatnich dwudziestu lat, wcześniej sprawdzali, czy ta sama osoba zaatakowała i zabiła nauczycielkę w łódzkim parku na Zdrowiu.

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Zamordował kobietę w Parku Praskim, od dwóch lat pozostaje nieuchwytny. Śledczy sprawdzają, czy to seryjny zabójca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dziesięć dni temu w Nowym Jorku rozmawiałem z prezydentem Donaldem Trumpem o konferencji, którą atakuje Donald Tusk - napisał na platformie X Marcin Mastalerek, szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy. Tym samym odniósł się do wcześniejszego wpisu premiera na temat Mateusza Morawieckiego, który uczestniczył w konferencji środowisk prawicowych CPAC w Budapeszcie i nazwał Viktora Orbana "swoim przyjacielem".

Tusk krytykuje Morawieckiego. Mastalerek odpowiada

Tusk krytykuje Morawieckiego. Mastalerek odpowiada

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar podczas konferencji na temat strategicznych pozwów wniesionych przez wielkie korporacje czy polityków przeciwko partycypacji publicznej, zapowiedział zmiany w Kodeksie karnym. Jego resort ma zacząć pracę nad zniesieniem art. 212 Kodeksu karnego o zniesławieniu.

Bodnar zapowiada zmiany w kodeksie karnym. Zniknąć ma artykuł o zniesławieniu

Bodnar zapowiada zmiany w kodeksie karnym. Zniknąć ma artykuł o zniesławieniu

Źródło:
oko.press

Takie powinny być standardy, bo za miedzą mamy wojnę - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Tomasz Parol, szef kancelarii Direct. Komentuje w ten sposób pismo, które do jednego z mieszkańców wysłał urząd miejski w Międzyrzeczu. Chodzi o zajęcie samochodu na wypadek mobilizacji.

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Pismo w sprawie przekazania auta na rzecz wojska. "Takie powinny być standardy"

Źródło:
tvn24.pl

Imię i nazwisko, numer PESEL oraz imię ojca i matki. Te dane dołączone do numerów ksiąg wieczystych wszystkich działek w Białymstoku były przez pięć godzin dostępne dla każdego z internautów. Wszystko przez – jak wynika z oświadczenia magistratu - nieostrożność pracownika przy aktualizacji informacji w serwisie.

Dane z ksiąg wieczystych były przez kilka godzin dostępne dla każdego. "Nieostrożność pracownika"

Dane z ksiąg wieczystych były przez kilka godzin dostępne dla każdego. "Nieostrożność pracownika"

Źródło:
tvn24.pl

21 procent badanych Polaków chce handlu w każdą niedzielę, dokładnie taki sam odsetek oczekuje całkowitego zakazu otwarcia sklepów w siódmy dzień tygodnia - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BIG InfoMonitor.

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

"Nie cieszymy się z niedziel, my do nich dokładamy". Wyniki sondażu

Źródło:
PAP

Iracka gwiazda mediów społecznościowych Ghufran Sawadi, znana jako Umm Fahad, została zastrzelona w piątek wieczorem przed swoim domem w Bagdadzie - poinformowało CNN źródło w policji.

Gwiazda TikToka zastrzelona w Bagdadzie

Gwiazda TikToka zastrzelona w Bagdadzie

Źródło:
CNN
Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Jola Ogar-Hill: mam żonę i córkę, a w Polsce jestem bezdzietną panną

Premium

Znajdowała się jedynie 10, 15 centymetrów pod ziemią. Została znaleziona w lesie w gminie Siennica Różana (woj. lubelskie). Mowa o ołowianej pieczęci papieża Benedykta XIV z lat 1740-1758, na którą trafił poszukiwacz z wykrywaczem metali, który chciał odszukać artefakty z czasów I wojny światowej. Zabytek ma trafić do muzeum. Zachował się w bardzo dobrym stanie. 

Znalazł w lesie XVIII-wieczną bullę papieską. "To był pierwszy, może drugi sygnał z wykrywacza metali"

Znalazł w lesie XVIII-wieczną bullę papieską. "To był pierwszy, może drugi sygnał z wykrywacza metali"

Źródło:
PAP

Już po raz czwarty Fundacja Grand Press uhonoruje Medalami Wolności Słowa Polaków w wyjątkowy sposób zasłużonych dla wolności wypowiedzi. Jak co roku swoich kandydatów mogą wskazywać również obywatele. 

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Medal Wolności Słowa. Można zgłaszać kandydatów  

Źródło:
Fundacja Grand Press

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o "miłosnym dramacie w sportowym świecie", czyli o filmie "Challengers" z Zendayą, który wszedł właśnie do kin. Na wielkim ekranie można też obejrzeć film "Back to Black. Historia Amy Winehouse" - pierwszą fabularną biografię wokalistki. Z kolei do księgarń trafiła książka o legendarnym zespole ABBA. Muzycy ujawnili niepublikowane wcześniej szczegóły z ich życia zawodowego i prywatnego. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24