Tragicznie zakończyła się się sprzeczka rodzeństwa z Nowego Sącza. 30-letni mężczyzna najprawdopodobniej ugodził nożem swoją siostrę, a następnie próbował popełnić samobójstwo - informuje policja.
Tragedia rozegrała się w czwartkowy wieczór przy ulicy Browarnej w Nowym Sączu.
W trakcie kłótni 30- letni mężczyzna miał ugodzić w brzuch nożem swoją o rok młodszą siostrę. Mężczyznę z podciętymi żyłami znaleźli ratownicy pogotowia.
- Po zadaniu siostrze uderzeń próbował popełnić samobójstwo - wyjaśnił Waldemar Starzak z Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu. Jak dodał, mężczyzna miał rany cięte szyi, przedramion i ranę kłutą brzucha.
30-latek został przewieziony do szpitala. Znajduje się pod obserwacją lekarzy, pilnuje go też policja.
Grozi mu dożywocie
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną kłótni. Funkcjonariusze nie informują też, czy ktoś jeszcze był wtedy obecny w mieszkaniu. – Ze względu na dobro śledztwa nie możemy ujawniać tej informacji – zaznacza Iwona Grzebyk-Dulak, rzecznik prasowy nowosądeckiej policji.
Prokuratura przedstawi mężczyźnie zarzut zabójstwa siostry. Jak poinformował Waldemar Starzak, grozi mu kara od 8 lat więzienia do dożywocia.
Autor: wini / Źródło: TVN 24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: tvn24