Policjanci z Kielc (Świętokrzyskie) zatrzymali mężczyznę podejrzanego o atak na kobietę w centrum miasta. Okazało się, że 25-latek był już karany za rozbój, w więzieniu spędził dwa i pół roku.
Kobieta jadąca jednym z miejskich autobusów skontaktowała się z komendą policji w niedzielę rano.
- Poinformowała nas, że w tym samym autobusie jedzie mężczyzna, który godzinę wcześniej napadł na nią w centrum miasta. Kobieta poprosiła kierowcę o zatrzymanie pojazdu – powiedział sierż. szt. Maciej Ślusarczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Mężczyzna, który miał napaść na kobietę, wybiegł z autobusu. Pobiegł za nim jeden ze świadków. Przy jego pomocy udało się zatrzymać 25-latka, jak się okazało, wcześniej notowanego przez policję. Kobieta trafiła pod opiekę lekarzy.
25-latek był karany za rozbój
Ślusarczyk dodał, że policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności sprawy. - Kompletujemy materiał dowodowy. Ujawnienie większej ilości szczegółów mogłoby zaszkodzić temu śledztwu – zastrzega rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach Daniel Prokopowicz. Dodał, że podejrzany usłyszał zarzut dokonania rozboju w warunkach recydywy. Wcześniej spędził w więzieniu - także za rozbój - 2,5 roku.
- 25-latek nie przyznał się do zarzutu, który mu przedstawiono. Skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień – podkreślił Prokopowicz.
25-latek we wtorek na wniosek prokuratora został przez sąd tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu do 18 lat więzienia.
Źródło: PAP/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock