Odchodził na emeryturę, z konta parafii przelał dwa miliony złotych. Prokuratura sprawdza przelewy proboszcza

Źródło:
Gazeta Wyborcza, tvn24.pl
Domostawa (Podkarpacie)
Domostawa (Podkarpacie)Google Earth
wideo 2/6
Domostawa (Podkarpacie)Google Earth

Proboszcz parafii w Domostawie (Podkarpacie), tuż przed odejściem na emeryturę, przelał dwa miliony złotych z konta parafii na swoje. Kapłan - w rozmowie z dziennikarzami "Gazety Wyborczej", którzy opisali sprawę - wyjaśnia, że były to jego oszczędności, które wcześniej sam przelał na parafialny rachunek. Sprawę wyjaśnia prokuratura. Biskup mianował administratora parafii, a wierni oskarżają kapłana o zachłanność.

Sprawę przechodzącego na emeryturę proboszcza, który miał przelać - najpierw na konto parafii, a później z powrotem na swoje prywatne - dwa miliony złotych, jako pierwsza opisała "Gazeta Wyborcza".

Wierni: jak nie spłacili długu, nie dopuścił do komunii

Według rozmówców "Gazety Wyborczej" ksiądz Stanisław od kilku lat miał ściągać od wiernych składki.

- Każdy pracujący musiał płacić 100 złotych na kościół. Jeśli rodziny nie było stać, proboszcz zapisywał w swoim kajeciku dług. Jeśli go nie spłacili, nie dopuścił do komunii, nie pochował ani nie ochrzcił - opowiada w rozmowie z "GW" jeden z parafian. - Pewien mężczyzna był bardzo chory. Natychmiast potrzebował księdza. Jego żona zadzwoniła do proboszcza, a on powiedział: "Poczekaj, zobaczę w kartotece, ile ty jesteś dłużna". To było najważniejsze. Nie człowiek - opowiada inny dziennikarzom "Gazety Wyborczej".

Parafia pw. Matki Bożej Królowej Polski w Domostawie na PodkarpaciuGoogle Street View

Jeden z mieszkańców nazywa - w rozmowie z dziennikarzami rzeszowskiej "GW" - księdza Stanisława "komornikiem". - Dopiero w zeszłym roku ludzie przestali dawać, a remonty dawno się skończyły. Wielu ma długi, przez które nie mogli pochować bliskich ani ochrzcić dzieci. Niedawno był pogrzeb i rodzina musiała uregulować pięć tysięcy złotych - relacjonuje "GW" inny parafianin. Czytaj też: Parafianie chcieli wywieźć proboszcza na taczce. Interweniowali policjanci

Niektórzy wierni uważają, że sami zawinili takiej sytuacji. Jedna z mieszkanek Domostawy mówi "GW", że w kościele nie ma ani rady parafialnej, ani komitetu kościelnego. - Proboszcz sam liczył pieniądze ze składek i podejmował jednoosobowe decyzje. Od lat mieszkał z gosposią, która ma dom naprzeciwko. Jak zachorował, przysłali do pomocy jednego wikarego, potem drugiego. Stołowali się w Zdziarach, bo gospodyni jest proboszcza, a nie całej plebanii - opowiada parafianka dziennikarzom "Gazety Wyborczej".

Tajemnicze dwa miliony. Dwa śledztwa prokuratury i reakcja kurii

O tym, że ksiądz miał wpłacić na konto parafii i później wypłacić z powrotem na własny rachunek dwa miliony złotych, parafianie dowiedzieli się dzięki wpisowi na Facebooku. Jeden z użytkowników opublikował zdjęcie wyciągu z konta parafii, na którym widnieją między innymi dwa przelewy wychodzące na kwotę po milion złotych każdy - oba zaadresowane na rachunek księdza Stanisława.

Czytaj też: Proboszcz odchodzi z parafii po protestach wiernych. Mieszkańcy blokowali jego msze

Po publikacji zdjęcia na podejrzane przelewy proboszcza zareagowała kuria. W komunikacie opublikowanym 16 sierpnia czytamy, że biskup ordynariusz prosił księdza o wyjaśnienia. Proboszcz "wyjaśnił, że chodzi o jego prywatne pieniądze przelane początkowo z osobistego konta na konto parafialne w celu zakupu obligacji dla parafii, a następnie wycofane, gdyż nie było takiej możliwości". Diecezja sandomierska zaznacza, że biskup wszczął postępowanie sprawdzające i mianował administratora parafii w Domostawie. "Jednocześnie zostały powiadomione organy ścigania" - czytamy w komunikacie.

Jak dowiedzieliśmy się w tarnobrzeskiej prokuraturze, śledztwo w sprawie tajemniczych przelewów zostało wszczęte 19 sierpnia. - Wszczęliśmy postępowanie w sprawie przywłaszczenia mienia znacznej wartości, czyli dwóch milionów złotych, na prywatne konto proboszcza parafii. Wykonujemy czynności, zaplanowane zostały pierwsze przesłuchania - powiedział nam w poniedziałek rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu prokurator Andrzej Dubiel. Zaznaczył, że śledztwo prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko komuś i że na ten moment o ewentualnych zarzutach nie może być mowy.

Jednocześnie prowadzone jest drugie postępowanie, dotyczące nie pieniędzy, a ujawnionego zdjęcia z bankowego wyciągu. - W tym wypadku prowadzimy postępowanie dotyczące bezprawnego pozyskania i ujawnienia informacji. To przestępstwo zagrożone karą do dwóch lat więzienia - poinformował nas prokurator Dubiel.

Czytaj też: Chcieli wywieźć księdza na taczkach. Duchowny pozwał parafian

Kuria: nie było skarg

Jak wynika z publikacji "Gazety Wyborczej", parafianie z Domostawy próbowali interweniować w sprawie księdza proboszcza w kurii. W rozmowie z tvn24.pl zaprzecza temu rzecznik diecezji sandomierskiej ksiądz Grzegorz Słodkowski.

- Do diecezji nie wpłynęły żadne oficjalne skargi dotyczące posługi księdza proboszcza. Oczywiście w internecie można teraz przeczytać niepochlebne wypowiedzi na jego temat, ale dotąd nie otrzymaliśmy żadnego pisma czy innych sygnałów od parafian, które mogłyby nas zaniepokoić - przekazał rzecznik. - Jeśli chodzi o zarzuty pojawiające się w mediach ze strony osób określonych jako parafianie, to większość z nich nie była zgłaszana przez parafian do kurii. Pozostałe kwestie, które pojawiają się także gdzie indziej, kuria diecezjalna weryfikowała każdorazowo i podejmowała decyzje - dodaje.

Rzecznik diecezji zaznacza, że ksiądz Stanisław jest już na emeryturze i przestał pełnić obowiązki proboszcza. - Wszelką władzę nad parafią przejął mianowany przez diecezję administrator - mówi.

Pytany o stan wewnętrznego postępowania sprawdzającego, ksiądz Słodkowski odpowiada, że kuria czeka w tej sprawie na ustalenia prokuratury. W rozmowie z biskupem przechodzący na emeryturę proboszcz miał stwierdzić, że opisywane dwa miliony złotych to jego prywatne pieniądze.

Proboszcz: nigdy nikomu nie odmówiłem sakramentu z powodu długu

W rozmowie z dziennikarzami "Gazety Wyborczej" były już proboszcz podkreślił, że przelał na konto parafii dwa miliony złotych, ponieważ zamierzał kupić "na parafię czteroletnie obligacje skarbowe". - Pojechałem do banku i okazało się, że to nie jest możliwe. Przelałem więc środki z powrotem - tłumaczy "GW" i podkreśla, że doszło do włamania na jego skrzynkę mailową, za pośrednictwem której otrzymał wyciąg bankowy.

Odpowiadając na zarzuty wiernych, duchowny stwierdza w rozmowie z "Gazetą Wyborczą": "nigdy nikomu nie odmówiłem sakramentu z powodu długu". - W ciągu 42 lat były może trzy wypadki, kiedy prosiłem rodzinę, żeby zaangażowała się i zaczęła chodzić do kościoła. Dwukrotnie utrudniałem pogrzeb: alkoholikowi, który źle się prowadził, oraz człowiekowi, który nie miał nic wspólnego z Kościołem i nie chciał przyjąć księdza przed śmiercią. Ale nie odmówiłem wtedy pogrzebu. Zaproponowałem, żeby najpierw odprowadzić zmarłego na cmentarz, a potem odprawić za niego mszę świętą - opowiada duchowny dziennikarzom "GW".

Ksiądz Stanisław potwierdził "Gazecie Wyborczej", że zbierał od parafian pieniądze, jednak zastrzega, że nie po 100 złotych od każdej pracującej osoby, a 100 złotych od każdej rodziny. - Ludzie chcieliby korzystać, a nic od siebie nie dawać, więc musiałem dyscyplinować. Ale nie na zasadzie komornika! 95 procent parafian nie miało problemu z tym, żeby te 100 złotych przekazać - komentuje kapłan w rozmowie z dziennikarzami.

Pytany o to, czy wciąż zamierza przekazać parafii pieniądze, ksiądz odpowiada: - W tej chwili moje myśli są inne. Inaczej zaczynam myśleć o parafianach, co nie znaczy, że się zrażam.

Autorka/Autor:bp/ tam

Źródło: Gazeta Wyborcza, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: google street view

Pozostałe wiadomości

Departament Stanu USA potwierdził, że Stany Zjednoczone jeszcze w marcu dostarczyły Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu ATACMS w wersji o zasięgu do 300 kilometrów. Według dwóch amerykańskich urzędników, na których powołuje się agencja AP, rakiet użyto między innymi w ataku na lotnisko wojskowe na Krymie, do którego doszło w połowie kwietnia.

Departament Stanu potwierdza, że dostarczono Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu

Departament Stanu potwierdza, że dostarczono Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu

Źródło:
PAP

Departament Stanu USA wyraził zgodę na sprzedaż Polsce 360 rakiet przeciwradarowych AARGM-ER. To jeden z najnowszych amerykańskich pocisków tego typu. Maksymalną cenę potencjalnej transakcji wyznaczono na 1,275 miliarda dolarów.

360 rakiet AARGM-ER może trafić do Polski. Amerykańskie władze wyraziły zgodę na sprzedaż

360 rakiet AARGM-ER może trafić do Polski. Amerykańskie władze wyraziły zgodę na sprzedaż

Źródło:
PAP

Mocnym kandydatem do objęcia teki ministra spraw wewnętrznych i administracji jest Tomasz Siemoniak, dotychczasowy koordynator służb specjalnych - dowiedział się tvn24.pl. Nie jest jeszcze przesądzone, że będzie łączył obydwie fukcje: ministra i koordynatora.

Tomasz Siemoniak kandydatem do objęcia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji

Tomasz Siemoniak kandydatem do objęcia Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed oblodzeniem i opadami śniegu. Z komunikatu wynika też, że w części kraju temperatura spadnie poniżej zera stopni. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Śliskie drogi i chodniki, spadnie też śnieg. IMGW wydał ostrzeżenia

Śliskie drogi i chodniki, spadnie też śnieg. IMGW wydał ostrzeżenia

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Rzecznik dyscyplinarny ma się ponownie zająć sprawą prokuratora, który we wrześniu 2021 roku chodził nago ulicami Świdnicy na Dolnym Śląsku. Sąd dyscyplinarny uwzględnił zażalenie prokuratora generalnego Adama Bodnara na umorzenie sprawy.

Prokurator spacerował nago. Ponownie zajmie się nim rzecznik dyscyplinarny

Prokurator spacerował nago. Ponownie zajmie się nim rzecznik dyscyplinarny

Źródło:
PAP

Jeżeli ktoś dopuszczał do tego, że prywatne rozmowy przewodniczącego Rady Europejskiej z jego adwokatem, bo ja wówczas reprezentowałem Donalda Tuska, znajdowały się w posiadaniu służb jakiegokolwiek kraju - bez względu na to, czy sojuszniczego, czy nie - to to jest szpiegostwo - mówił w "Faktach po Faktach" poseł KO i adwokat Roman Giertych.

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Giertych: podczas inwigilowania Pegasusem doszło do szpiegostwa, a to zbrodnia

Źródło:
TVN24

Wejście Ukrainy do Unii Europejskiej mogłoby stworzyć konieczność zwiększenia budżetu Wspólnoty nawet o 20 procent - powiedział unijny komisarz do spraw budżetu i administracji Johannes Hahn. Scenariusz ten zakładałby utrzymanie pomocy dla rolnictwa i wsparcia strukturalnego w Unii Europejskiej. Zdaniem komisarza jednak "najmniejszym zmartwieniem jest strona finansowa".

Rachunek za akcesję Ukrainy do Unii Europejskiej. "Brzmi to gigantycznie"

Rachunek za akcesję Ukrainy do Unii Europejskiej. "Brzmi to gigantycznie"

Źródło:
PAP

Mariusz Kamiński wypiera pewne fakty ze swojej świadomości. Pewnie te, które są dla niego najbardziej niewygodne - tak były poseł Michał Wypij skomentował w "Tak jest" w TVN24 zeznania Mariusza Kamińskiego przed sejmową komisją śledczą do spraw wyborów kopertowych. Odnosząc się do sporu dotyczącego obecności byłego premiera Mateusza Morawieckiego w słynnym spotkaniu w jego willi przy ulicy Parkowej, powiedział, że "jeżeli ktoś zna prawdę, a o niej nie mówi, to jest po prostu tchórzem".

Wypij: jeżeli ktoś zna prawdę, a o niej nie mówi, to jest po prostu tchórzem

Wypij: jeżeli ktoś zna prawdę, a o niej nie mówi, to jest po prostu tchórzem

Źródło:
TVN24

Jedynym ministrem z ramienia PSL, który będzie się ubiegał o mandat europosła, będzie minister rozwoju Krzysztof Hetman. Więcej kandydatów Polskiego Stronnictwa Ludowego z rządu nie przewidujemy - przekazał w "Kropce nad i" w w TVN24 wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski. Michał Szczerba, który sam będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej, mówił, iż jest "absolutnie przekonany, że to będzie najważniejsza kadencja Parlamentu Europejskiego w historii". Zapewnił jednocześnie, że komisja śledcza do spraw afery wizowej, której przewodniczy, "wykona swoją robotę". 

Trzecia Droga "pracuje nad najlepszymi kandydatami", jeden minister z PSL będzie kandydował na europosła

Trzecia Droga "pracuje nad najlepszymi kandydatami", jeden minister z PSL będzie kandydował na europosła

Źródło:
TVN24

Zdrada stanu. To jest prawdziwy powód aresztowania wiceministra obrony Timura Iwanowa - podały niezależne rosyjskie media. Jak pisze portal The Moscow Times, Iwanow był "prawą ręką" ministra Siergieja Szojgu, a sprawa ta jest dla szefa resortu obrony "potężnym ciosem". Komitet Śledczy Rosji poinformował we wtorek, że wiceminister Iwanow, który pełnił tę funkcję od ośmiu lat, został zatrzymany pod zarzutem przyjmowania łapówek.

Trzęsienie ziemi na Kremlu. Szojgu "otrzymał potężny cios", jego człowiek aresztowany

Trzęsienie ziemi na Kremlu. Szojgu "otrzymał potężny cios", jego człowiek aresztowany

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, The Moscow Times, Lenta, Ważnyje Istorii

Czy Andrzej Duda po zakończeniu prezydentury mógłby zostać liderem prawicy w Polsce? Ponad połowa uczestników sondażu SW Research dla rp.pl odpowiedziała "nie". 25 proc. ankietowanych nie ma zdania w tej kwestii. Kto szczególnie negatywnie ocenia perspektywę objęcia przez obecnego prezydenta roli lidera prawicy?

Andrzej Duda liderem prawicy? Nowy sondaż

Andrzej Duda liderem prawicy? Nowy sondaż

Źródło:
Rzeczpospolita, tvn24.pl

Policjanci z Ochoty pokazali zdjęcia pacjenta jednego z warszawskich szpitali. Proszą o pomoc w ustaleniu tożsamości starszego mężczyzny, który nie miał przy sobie dokumentów.

Trafił do szpitala, nie wiadomo, kim jest

Trafił do szpitala, nie wiadomo, kim jest

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Remis to wynik gry, w której żadna ze stron nie została pokonana, a remiz: to gra rozstrzygnięta, to gra pozorów, buduje wiszące gniazda czy kopie podziemne korytarze? Na to pytanie za 10 tysięcy złotych w programie "Milionerzy" odpowiadała pani Anna Downar z Karkowa.

Czym jest remiz? Pytanie w "Milionerach" za 10 tysięcy złotych

Czym jest remiz? Pytanie w "Milionerach" za 10 tysięcy złotych

Źródło:
Milionerzy TVN

Prezydent USA Joe Biden poinformował, że podpisał ustawę, na mocy której Stany Zjednoczone przeznaczą niemal 61 miliardów dolarów na pakiet pomocowy dla Ukrainy. Zapowiedział, że "dosłownie w ciągu kilku godzin" USA zaczną wysyłać sprzęt na Ukrainę. W skład pierwszego pakietu wejdą różne rodzaje pocisków i wozy opancerzone.

Pomoc USA dla Ukrainy. Jest decyzja prezydenta Bidena

Pomoc USA dla Ukrainy. Jest decyzja prezydenta Bidena

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wstrzymano poszukiwania wojskowego nurka, który zaginął podczas ćwiczeń wojskowych w okolicach wyjścia z portu w Gdańsku. Akcja ma być wznowiona w czwartek rano. Zaginiony to żołnierz jednostki wojskowej GROM z zespołu B, który zlokalizowany jest w Gdańsku na Westerplatte.

Zaginiony nurek z GROM-u. Poszukiwania przerwano

Zaginiony nurek z GROM-u. Poszukiwania przerwano

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji. Decyzja jest związana z jego startem do europarlamentu. - Bardzo polubiłem to ministerstwo, przeżyłem tam bardzo dużo emocjonalnych chwil, ale jest dobrze uporządkowane i mam nadzieję, że mój następca będzie się tam czuł jeszcze lepiej - powiedział Sienkiewicz w rozmowie z reporterem TVN24.

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji

Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz podał się do dymisji

Źródło:
tvn24.pl, TVN24

17-latek zauważył na chodniku w Lesznie (Wielkopolska) stojącego w samej piżamie i kapciach starszego mężczyznę. Oddał mu swoje buty i kurtkę i zaprowadził go do komisariatu policji. Okazało się, że senior był ofiarą domowej przemocy - został pobity przez syna i wyrzucony z domu.

Syn wyrzucił starszego mężczyznę z domu. 17-latek oddał mu swoje buty i kurtkę

Syn wyrzucił starszego mężczyznę z domu. 17-latek oddał mu swoje buty i kurtkę

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prokurator generalny Adam Bodnar przedstawił w Sejmie informację o kontroli operacyjnej w Polsce, między innymi przy użyciu Pegasusa. Powiedział, że publiczne zeznania osób, które były nim inwigilowane, są dla niego "wstrząsające i przygnębiające". Dodał, że to jest "sprawa, która uderza w samo sedno demokracji". Po jego wystąpieniu odbyła się debata.

Bodnar w Sejmie o Pegasusie. "Wstrząśnięty i przygnębiony"

Bodnar w Sejmie o Pegasusie. "Wstrząśnięty i przygnębiony"

Źródło:
TVN24, PAP

Jewgienija Gucul, przywódczyni autonomicznego regionu na południu Mołdawii, Gagauzji, może stanąć przed sądem. Mołdawska prokuratura poinformowała o zakończeniu dochodzenia w jej sprawie. Zarzuty dotyczą między innymi finansowania prorosyjskiej partii Sor - podał portal NewsMaker.

"Systematycznie wwoziła pieniądze". Zwolenniczka Putina z zarzutami

"Systematycznie wwoziła pieniądze". Zwolenniczka Putina z zarzutami

Źródło:
NewsMaker, tvn24.pl

Australijska policja apeluje o pomoc w znalezieniu Orpheusa Pledgera - aktora znanego z takich seriali jak "Zatoka serc" czy "Sąsiedzi". Sąd wydał nakaz aresztowania po tym, jak 30-latek nie stawił się na rozprawie w związku z napaścią na kobietę, podają lokalne media.

Obława na znanego aktora. Policja apeluje o pomoc

Obława na znanego aktora. Policja apeluje o pomoc

Źródło:
ABC, Sydney Morning Herald, tvn24.pl

Nadchodzące dni będą dość pochmurne, poza tym pojawią się opady deszczu. Niebawem czeka nas jednak zmiana pogody. Zrobi się słonecznie, a temperatura wzrośnie miejscami do 26 stopni Celsjusza.

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Wiemy, kiedy nastąpi zmiana pogody

Źródło:
tvnmeteo.pl

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

Orlen spisał na straty ogromne środki. To efekt wypłacenia około 400 milionów dolarów bez zabezpieczenia pośrednikom handlu ropą naftową przez poprzedni zarząd Orlen Trading Switzerland. Zaliczki przepadły, a surowiec nigdy nie dotarł do kraju. W środę do tej sytuacji odniósł się były premier Mateusz Morawiecki.

Orlen stracił ogromne pieniądze. Morawiecki komentuje

Orlen stracił ogromne pieniądze. Morawiecki komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w środę ostrzeżenie dotyczące wykrycia Escherichia coli wytwarzających toksynę Shiga (STEC) w tatarze wołowym. Zakażenie bakterią STEC może prowadzić do krwotocznego zapalenia okrężnicy lub znacznie rzadziej - bezkrwawej biegunki.

Ostrzeżenie przed tatarem. "Nie należy spożywać"

Ostrzeżenie przed tatarem. "Nie należy spożywać"

Źródło:
PAP

Pierwotne niedobory odporności (PNO) to grupa chorób, przeważnie uwarunkowanych genetycznie. Szacuje się, że w Polsce z tą przypadłością może żyć nawet 40 tysięcy osób, ale zdiagnozowano ją u zaledwie pięciu tysięcy pacjentów. Tymczasem konsekwencje opóźnionej diagnozy są w dużej mierze nieodwracalne i wiążą się z uszkodzeniem narządów lub występowaniem przewlekłych chorób.

PNO może mieć nawet 40 tysięcy Polaków, niewielu otrzymało diagnozę. Objawy ostrzegawcze

PNO może mieć nawet 40 tysięcy Polaków, niewielu otrzymało diagnozę. Objawy ostrzegawcze

Źródło:
PAP

Departament Stanu USA opublikował raport dotyczący przestrzegania praw człowieka na całym świecie. 45 stron zajęło podsumowanie sytuacji w Polsce w 2023 roku. W dokumencie wskazano na doniesienia dotyczące między innymi dyskryminacji wobec kobiet, zagrożenia dla niezależności sądów, nadmiernego używania siły przez policję i sytuacji mediów.

Departament Stanu USA o przestrzeganiu praw człowieka w Polsce

Departament Stanu USA o przestrzeganiu praw człowieka w Polsce

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Znamy wyniki czwartej edycji rankingu Szkół Przyjaznych LGBTQ+. W zestawieniu znalazły się placówki z sześciu miast. Najwięcej, bo aż sześć jest z Warszawy. Inicjatywa została objęta patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Równości i Rzecznika Praw Dziecka.

Jest nowy ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+

Jest nowy ranking Szkół Przyjaznych LGBTQ+

Źródło:
Fundacja GrowSPACE, tvn24.pl

Kanadyjska piosenkarka Celion Dion pojawiła się na okładce francuskiego "Vogue'a" i udzieliła magazynowi przejmującego wywiadu. Artystka, która w 2022 roku zawiesiła koncerty z powodu rzadkiej choroby - tak zwanego zespołu sztywnego człowieka - opowiedziała o tym, jak obecnie wygląda jej życie i terapia. Powiedziała, że wciąż ma nadzieję na powrót do koncertowania.

Celine Dion opowiada o dramatycznej walce z chorobą. "Chcę zobaczyć wieżę Eiffla"

Celine Dion opowiada o dramatycznej walce z chorobą. "Chcę zobaczyć wieżę Eiffla"

Źródło:
"Vogue", "The Hollywood Reporter", tvn24.pl

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (KRRiT) Maciej Świrski nałożył w ostatnim czasie kary na TVN24 oraz TOK FM, które zostały wyegzekwowane od spółek pomimo wniesienia odwołania od decyzji przewodniczącego. "Nie może przewodniczący KRRiT, prezes Orlenu czy dowolny wójt lub burmistrz stawiać się w roli nadredaktora, mówiącego niezależnym redakcjom co wolno, a czego nie" - napisała w oświadczeniu Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych.

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

"Nie może stawiać się w roli nadredaktora"

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24