Kraków

Kraków

Gawronik: nie mam nic wspólnego ze zniknięciem Ziętary

- Nie mam nic do ukrycia. Z całą stanowczością oświadczam, iż nie mam nic wspólnego z zaginięciem Jarosława Ziętary - oświadczył Aleksander Gawronik, podejrzany o podżeganie do zabójstwa poznańskiego dziennikarza. W sobotę były senator opuścił krakowski areszt.

Uratowany bielik wrócił na wolność

W połowie grudnia do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych trafił zatruty bielik. Zjadł padlinę lisa z trucizną. Jego stan był fatalny, orzeł był częściowy sparaliżowany. Udało się go jednak uratować. Drapieżnik wrócił właśnie na wolność.

Historyk nie ma wątpliwości: „Płaszów to wielki cmentarz, który aż woła o szacunek”

Pieniędzy na podstawowe utrzymanie terenu dawnego niemieckiego obozu koncentracyjnego w Płaszowie z roku na rok jest coraz mniej, a konkretnych działań prowadzących do stworzenia choćby izby pamięci wciąż brak. Wpis do rejestru zabytków, pomnik i tablica z apelem, by zachowywać się zgodnie z powagą miejsca, to za mało. Ludzie wyprowadzają tam psy, wyrzucają śmieci, młodzież imprezuje. - Nie mają pojęcia, co to za miejsce, że tutaj rozstrzeliwano i palono tysiące osób - mówi Ryszard Kotarba, historyk z IPN. - O tę pamięć trzeba zadbać.

Prokuratura: Aleksander Gawronik opuścił areszt

Aleksander Gawronik podejrzany o podżeganie do zabójstwa poznańskiego dziennikarza Jarosława Ziętary w sobotę opuścił areszt. - Uważamy, że na tym etapie postępowania może odpowiadać z wolnej stopy - stwierdził rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie, Piotr Kosmaty.

Nocna akcja TOPR. W Tatrach trudne warunki

Przez 5 godzin ratownicy TOPR poszukiwali w nocy dwóch zagubionych turystów. Zostali szczęśliwie odnalezieni w rejonie Żółtego Potoku. W Tatrach panują trudne warunki, ogłoszono trzeci stopień zagrożenia lawinowego.

Radni podjęli decyzję. Ruch przy Plantach będzie jednokierunkowy

Radni przyjęli w budżet Krakowa na 2015 r. Po poprawkach więcej pieniędzy będzie m.in. na budżet obywatelski, budowę ścieżek rowerowych i utrzymanie zieleni. Dla mieszkańców miasta szczególne znaczenie będzie mieć jednak to, że prezydentowi udało się przekonać radnych do swojego planu przebudowy torowiska wokół Plant. To oznacza, że zostanie tam wprowadzony ruch jednokierunkowy.

Policja o incydencie w Auschwitz: Włosi zostali wręcz zaproszeni na komendę

Zostali wręcz zaproszeni - mówi tvn24.pl rzecznik KGP w odpowiedzi na zarzuty przywódcy wspólnoty żydowskiej Rzymu i jego towarzyszy, którzy "utknęli" na terenie Muzeum Auschwitz w Oświęcimu. Włosi twierdzili, że zostali zatrzymani przez polską policję, przetrzymywani w byłym obozie. Jak zaznacza Mariusz Sokołowski funkcjonariusze byli empatyczni, nikt nie usłyszał żadnych zarzutów.

Włoski Żyd i ekipa tv uwięzieni? "De facto się włamali. To niedopuszczalne"

Przywódca wspólnoty żydowskiej Rzymu Riccardo Pacifici oraz cztery towarzyszące mu osoby były umówione ze strażnikiem na otwarcie furtki, nie zaczekali, wtargnęli za to do budynku kas. Włączył się alarm, interweniowali strażnicy i policja. - To jest bardzo przykre, że poważni ludzie zachowują się w ten sposób. To jest absolutnie niedopuszczalne, by ktokolwiek włamywał się do budynku - mówi dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr Cywiński.

Włoski żyd utknął na noc na terenie Auschwitz, alarm ściągnął ochronę. "Wstyd"

Przywódca wspólnoty żydowskiej Rzymu Riccardo Pacifici został wraz z czterema innymi osobami zamknięty na terenie dawnego obozu Auschwitz. Po wtorkowych uroczystościach z okazji 70. rocznicy wyzwolenia obozu mężczyzna brał udział we włoskim programie telewizyjnym. Gdy okazało się, że brama jest już zamknięta, mężczyźni postanowili wydostać się przez okno. Włączył się alarm, na miejscu pojawiła się ochrona. - Wstyd - skomentował zajście na Twitterze Pacifici.

Policja zamyka wirtualne kurorty w polskich górach

Z internetu zniknęły dwie strony oferujące wypoczynek w polskich górach. Zablokowała je policja. Powód? Ani w Zakopanem, ani u podnóża Śnieżki reklamowanych lokali nie było. Do mundurowych zgłaszają się teraz naciągnięci klienci.

Przyjęli uchwałę, która weszła w życie trzy tygodnie wcześniej. "To nic dziwnego"

Podwyżka dla burmistrza została uchwalona z naruszeniem przepisów prawa - uważają radni z rady miasta Nisko (woj. podkarpackie). Członkowie opozycyjnego Porozumienia Samorządowo-Gospodarczego złożyli już skargę do Urzędu Wojewódzkiego. Przewodniczący rady uważa, że autorzy skargi "szukają dziury w całym", a uchwała została przyjęta prawidłowo.

Podczas spaceru znalazł skarb sprzed 3,5 tysiąca lat

Skarb zawierający zabytki z brązu znaleziono w Rzepedzi w Bieszczadach. W odkryciu archeologom pomógł zaprzyjaźniony znalazca, który podczas spaceru natrafił na czekan i fragmenty naszyjnika. Wskazał miejsce, a tam zabytków było znacznie więcej. Pochodzą sprzed 3,5 tys. lat i były bardzo pieczołowicie ukryte.