Policjanci z Tych (woj. śląskie) zatrzymali do kontroli kierowcę, który jechał nieodśnieżonym samochodem z zaszronionymi szybami. Mężczyzna tłumaczył się brakiem czasu. Zdążył przetrzeć tylko część przedniej szyby. Został ukarany mandatem.
Do zdarzenia doszło 17 stycznia 2024 roku. W godzinach przedpołudniowych policyjny patrol zatrzymał do kontroli kierującego hyundaiem, który nie odśnieżył swojego samochodu.
"Przyczyna kontroli była widoczna już z daleka, ponieważ poza przetartą wycieraczkami szybą przednią, na całym samochodzie zalegała gruba warstwa śniegu" - czytamy w policyjnym komunikacie.
CZYTAJ TEŻ: Wysokie mandaty za nieodśnieżone auta. Spadający lód uszkodził inne pojazdy
Kierowca tłumaczył się brakiem czasu. Mężczyzna otrzymał mandat karny.
Policja przypomina, że jazda nieodśnieżonym autem jest wykroczeniem, za które można otrzymać mandat w wysokości od 20 do 3 000 złotych.
Autorka/Autor: MR/tok
Źródło: tvn24.pl, KMP Tychy
Źródło zdjęcia głównego: KMP Tychy