Dwie zabytkowe, pokopalniane wieże, które od lat niszczeją w Świętochłowicach mogą w końcu dostać drugą młodość. Miasto ma plan odnowy budynków i terenu, na którym stoją. - Chcemy stworzyć coś w rodzaju skansenu - mówią urzędnicy.
Świętochłowice potrzebują na remont wież zamkniętej kopalni węgla kamiennego "Polska" 7 mln zł. Urzędnicy zwrócili się o pieniądze na ten cel do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Dokumenty wysłano w piątek, w ostatni dzień przyjmowania wniosków o dofinansowanie. Pula ministerstwa dla ochrony zabytków w całym kraju to 300 mln zł.
"Coś w rodzaju skansenu"
Wieże są uważane przez mieszkańców Świętochłowic za wizytówkę miasta. Urzędnicy są optymistyczni, bo wniosek o dofinansowanie jest według nich przygotowany bardzo dobrze. – Mamy bardzo dobrą dokumentację, program funkcjonalno-użytkowy. Zrobiliśmy już nawet badania geologiczne. Chcemy te budynki wzmocnić, odnowić, zbudować wokoło infrastrukturę. Stworzyć coś w rodzaju skansenu – mówi w rozmowie z TVN24 Krzysztof Maciejczyk, rzecznik prasowy Świętochłowic.
– To nie jest tak, że jeśli nie dostaniemy tych pieniędzy, to nie zrobimy nic. Staramy się o odrębne środki u wojewody, które pozwolą chociaż na to, żeby stan wież się nie pogarszał – dodaje Maciejczyk.
Decyzja w przyszłym roku
Jak pieniądze ministerstwa zostaną rozdysponowane i czy Świętochłowice załapią się na swoje 7 milionów, będzie wiadomo na początku przyszłego roku.
Kopalnię "Polska" oficjalnie zamknięto w roku 1995. Jej wieże pochodzą z przełomu XIX i XX wieku. Wieżę szybu I, typu basztowego, wybudowano w 1908 roku. Wieża szybu II, typu kozłowego, powstała w roku 1891.
Autor: pw / Źródło: TVN24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: Urząd Miasta Świętochłowice