Pasażerowie usłyszeli, że "ten samolot już nie poleci", ale chwilę potem wystartował. "Zabrakło komunikacji"

Źródło:
tvn24.pl
Gdzie najtaniej na wakacje?
Gdzie najtaniej na wakacje?tvn24
wideo 2/4
Gdzie najtaniej na wakacje?tvn24

Samolot czarterowy polskiej linii Enter Air w nocy z poniedziałku na wtorek wracał z Zanzibaru do Katowic. Po drodze zgodnie z planem wylądował w egipskiej Hurghadzie, żeby uzupełnić paliwo. Tam załoga samolotu miała przekazać podróżującym, że maszyna dalej nie poleci z powodu awarii. Po nieco ponad dwugodzinnym postoju w Egipcie maszyna bez żadnych wyjaśnień ze strony załogi ruszyła dalej. Informacje o zdarzeniu dostaliśmy na Kontakt 24.

Boeing 737-800 wystartował w poniedziałek równo o 19 czasu polskiego. Po kilku godzinach spędzonych nad Tanzanią, Kenią, Etiopią i Erytreą, maszyna była już nad Morzem Czerwonym, a załoga przygotowywała się do międzylądowania na lotnisku w Hurghadzie. Było tuż przed północą czasu polskiego. Według planów, w powietrzu miał znaleźć się ponownie około 1:50. Start jednak się opóźniał.

Reporter 24, który był na pokładzie maszyny, przekazał nam na Kontakt 24, że pasażerowie pytali załogi o to, co się dzieje. Jeden ze stewardów po dłuższym czasie miał powiedzieć, że "ten samolot nigdzie nie poleci z powodu usterki". Pasażerowie - jak miało wynikać z przekazanej przez niego wersji - mieli być przeniesieni do innego samolotu - wysłanego z Katowic do Hurghady.

Czytaj też: Wakacyjne problemy hoteli i restauracji. "Są masowe odejścia z naszej branży"

Po 30-40 minutach od przekazania tej informacji samolot przekołował na pas startowy i odleciał. Maszyna oderwała się od ziemi o 3:06 polskiego czasu i kontynuowała podróż bez przeszkód na lotnisko w Katowicach-Pyrzowicach. Lot zakończył się we wtorek przed 7 rano.

"Nie ma co szukać sensacji"

O przyczyny opóźnienia i sprzeczne sygnały, które trafiały do pasażerów, zapytaliśmy polskiego przewoźnika. W stanowisku przesłanym do redakcji tvn24.pl Enter Air podkreśla, że "nie ma tutaj sensu dopatrywania się sensacji":

"Samoloty nie latają z niebezpiecznymi uszkodzeniami. Wszystko regulują przepisy lotnicze i każdy lot musi być wykonany zgodnie z nimi. Tak też było w tym przypadku" - przekazał przewoźnik i na tym zakończył swój komunikat.

Maszyna leciała w nocy z poniedziałku na wtorekFlightRadar24

Sprawdziliśmy - na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach tamtego dnia nie zgłoszono sytuacji wymagającej ogłoszenia lokalnej ani pełnej gotowości. Lokalna gotowość to sytuacja, w której piloci zgłaszają problem, który może potencjalnie być niebezpieczny, ale to mało prawdopodobne - wtedy przygotowują się do działania służby lotniskowe (gaśnicze przede wszystkim).

Pełna gotowość jest wtedy, kiedy prawdopodobieństwo jakiegoś wypadku jest znaczące, wtedy wzywa się też jednostki spoza lotniska.

Czytaj też: Rządowy ośrodek w Bułgarii wart miliony. Posłanka pisze o "zaniedbaniu", ministerstwo wyjaśnia

O problemach z lotem z Zanzibaru na razie nie wie też Urząd Lotnictwa Cywilnego. Wydział komunikacji ULC przekazuje jednak, że organizacja ma 72 godziny na ocenę i analizę zdarzenia, a potem kolejne 72 godziny na przekazanie informacji do Obowiązkowego Systemu Zgłaszania Zdarzeń Lotniczych oraz Dobrowolnego Systemu Zgłaszania Zdarzeń Lotniczych.

"Usterka musi być usunięta przed lotem"

W stanowisku ULC czytamy, że każda usterka statku powietrznego mająca wpływ na bezpieczeństwo lotu jest usuwana przed kolejnym lotem.

"Wyłącznie personel poświadczający (licencjonowany mechanik lotniczy) może zdecydować, wykorzystując dane obsługowe, czy usterka statku powietrznego poważnie zagraża bezpieczeństwu lotu i w związku z tym decyduje, kiedy i jakie naprawy należy podjąć przed kolejnym lotem, a jakie mogą zostać odłożone na później" - czytamy w stanowisku przesłanym przez ULC.

Fałszywy alarm od systemu bezpieczeństwa?

O to, co działo się z samolotem lecącym z Zanzibaru do Katowic, zapytaliśmy kapitana Igora Augustyniaka, pilota zawodowego oraz specjalistę w zakresie bezpieczeństwa w ruchu lotniczym. W rozmowie z tvn24.pl przekazuje, że nie ma nic niezwykłego w tym, że "niesprawny samolot" niedługo potem jest już sprawny i może normalnie wykonywać operacje.

- Lotnictwo jest tak obwarowane regulacjami i wymaganiami wobec przewoźnika, że z pewnością nikt nie zdecydowałby się na dalszy lot. Mogę się domyślać, że załoga zauważyła coś, co ją zaniepokoiło. Na lotnisku w Egipcie ewentualną usterkę albo usunięto, albo stwierdzono, że jej po prostu nie ma i piloci otrzymali "fałszywy alarm" od jednego z systemów bezpieczeństwa - opowiada pilot.

Zaznacza, że europejscy przewoźnicy muszą utrzymywać bardzo wysoki standard bezpieczeństwa. - Jakakolwiek forma zaniechania, zignorowania usterki zakończyłaby się odebraniem przewoźnikowi koncesji i certyfikatu przewoźnika. W praktyce oznaczałoby to koniec firmy. Nikt nie szuka więc oszczędności w bezpieczeństwie - mówi pilot.

Maszyna leciała do Katowic z Zanzibaru. Po drodze miała międzylądowanie w HurghadzieFlightRadar24

Pilot: zabrakło komunikacji

Kapitan Augustyniak opowiada, że wykrycie przez załogę samolotu usterki zagrażającej bezpieczeństwu oznaczałoby przerwanie rejsu. - Jeżeli na miejscu nie byłoby mechaników zdolnych zająć się usterką, trzeba by było ich sprowadzić. Najczęściej jednak na dużych portach w pogotowiu są wykwalifikowani specjaliści, którzy mogą pomóc w takich przypadkach - mówi pilot.

Jego zdaniem pasażerowie lotu do Katowic nie zostali odpowiednio poinformowani o tym, co działo się z maszyną i jakie podjęto decyzje.

Autorka/Autor:bż, bp/tok

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: FlightRadar24

Pozostałe wiadomości

Prokremlowska agencja RIA Nowosti podała, że prezydent Władimir Putin mianował ministra obrony Siergieja Szojgu sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Rosji. Z tego stanowiska odwołany został Nikołaj Patruszew. Nowym ministrem obrony Rosji ma zostać Andriej Biełousow.

Niespodziewany ruch Putina

Niespodziewany ruch Putina

Źródło:
RIA Nowosti, Reuters, tvn24.pl

Przymrozki nie odpuszczają. Ostrzeżenia Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej obowiązują w 15 województwach. Temperatura przy gruncie może spaść do -4 stopni Celsjusza.

Ostrzeżenia IMGW w niemal całej Polsce

Ostrzeżenia IMGW w niemal całej Polsce

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Drugi w ciągu tego tygodnia samolot rosyjskiej linii lotniczej zepsuł się podczas lotu - napisał w niedzielę niezależny portal The Moscow Times. Przypomniał, że liczba incydentów lotniczych w Rosji gwałtownie wzrosła po wprowadzeniu amerykańskich i unijnych sankcji z powody inwazji zbrojnej na Ukrainie.

Seria niefortunnych incydentów w rosyjskim lotnictwie

Seria niefortunnych incydentów w rosyjskim lotnictwie

Źródło:
The Moscow Times, Fontanka

Wiceminister obrony Cezary Tomczyk poinformował, że zatrzymany w Polsce rosyjski żołnierz jest przesłuchiwany i jest pod nadzorem służb. - Wykorzystamy jego wiedzę, ale to jest jednostka głęboko zdemoralizowana i człowiek, na którym na pewno nie warto się w żaden sposób opierać - zaznaczył Tomczyk.

Rosyjski żołnierz zatrzymany w Polsce. "Wykorzystamy jego wiedzę, ale to zdemoralizowana jednostka"

Rosyjski żołnierz zatrzymany w Polsce. "Wykorzystamy jego wiedzę, ale to zdemoralizowana jednostka"

Źródło:
TVN24

Resort obrony w Moskwie twierdzi, że w obwodzie charkowskim rosyjscy żołnierze zajęli dziewięć wiosek. Naczelny dowódca armii ukraińskiej Ołeksandr Syrski nie potwierdził tych doniesień, przyznał jednak, że sytuacja w tym regionie "znacznie się zaostrzyła". Prezydentowi przekazał, że ciężkie walki trwają na "całej linii frontu". Pojawiły się także prognozy, kiedy może nastąpić "krytyczna faza wojny". Podsumowujemy miniony tydzień w Ukrainie.  

"Rosja wie". Kiedy może nastąpić krytyczna faza wojny

"Rosja wie". Kiedy może nastąpić krytyczna faza wojny

Źródło:
tvn24.pl

Kilkudziesięciu pracowników Muzeów Watykańskich rozpoczęło oficjalny prawny spór dotyczący złych warunków pracy. To - pisze Reuters - sytuacja bez precedensu, która może doprowadzić do złożenia pozwu przeciwko papieskiej administracji.

"Żądania i prośby pozostawały bez odpowiedzi". W Watykanie sytuacja bez precedensu

"Żądania i prośby pozostawały bez odpowiedzi". W Watykanie sytuacja bez precedensu

Źródło:
Reuters

Do pożaru lasu doszło w niedzielę w miejscowości Janówek w Kampinoskim Parku Narodowym. Spłonęło ćwierć hektara - podała straż pożarna. Nikt nie ucierpiał.

Pożar lasu w Kampinoskim Parku Narodowym

Pożar lasu w Kampinoskim Parku Narodowym

Źródło:
PAP

Aleksandr Surikow, ambasador Rosji w Mozambiku, został znaleziony martwy w swojej rezydencji. Policjanci otrzymali od rosyjskiego konsula Jurija Doroszenkowa informację, aby nie podejmować żadnych czynności związanych z wykonaniem autopsji.

Ambasador Rosji znaleziony martwy w swojej rezydencji. "Nagła śmierć"

Ambasador Rosji znaleziony martwy w swojej rezydencji. "Nagła śmierć"

Źródło:
PAP

Jarosław Kaczyński, prezes PiS, przekonywał na spotkaniu z sympatykami, że Polskę pod rządami Donalda Tuska czeka bieda. Straszył, że Parlament Europejski kolejnej kadencji "odbierze nam właściwie wszystko". Jednocześnie promował kandydatów PiS w wyborach - Jacka Kurskiego i Adama Bielana. Nawiązał też do sprawy sędziego Tomasza Szmydta, który uciekł na Białoruś.

Kaczyński straszy Tuskiem i europarlamentem, promuje "twardych" kandydatów

Kaczyński straszy Tuskiem i europarlamentem, promuje "twardych" kandydatów

Źródło:
TVN24, PAP

Pożar wybuchł w niedzielę nad ranem w centrum handlowym Marywilska 44 na warszawskiej Białołęce. Zawalił się dach. Komendant główny PSP nadbrygadier Mariusz Feltynowski mówił, że to "bardzo dziwna sytuacja", że po 11 minutach od zgłoszenia do straży pożarnej większość hali była objęta pożarem. Oto najważniejsze informacje i pytania, na które wciąż nie ma odpowiedzi.

Pożar centrum handlowego w Warszawie. Co wiemy, a czego nie wiemy do tej pory

Pożar centrum handlowego w Warszawie. Co wiemy, a czego nie wiemy do tej pory

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Nad ranem wybuchł pożar w kompleksie handlowym przy ulicy Marywilskiej. Ogień objął ponad 80 procent hali. W powietrzu unosił się czarny, gryzący dym. Nikt nie odniósł obrażeń. W wyniku pożaru wiele osób straciło pracę i środki do życia.

Miała osiem boksów. Zostało jej 100 złotych. "Nie ma, nie ma nic"

Miała osiem boksów. Zostało jej 100 złotych. "Nie ma, nie ma nic"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Ninę reanimowano 17 razy, ale na końcu świata znalazła się teraz. "Dla was jesteśmy gorsi ludzie"

Ninę reanimowano 17 razy, ale na końcu świata znalazła się teraz. "Dla was jesteśmy gorsi ludzie"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pożar wybuchł w bloku przy ulicy Grzybowskiej. Ogień pojawił się w mieszkaniu na 15. piętrze. Dwie osoby nie żyją. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

Pożar na 15. piętrze. W spalonym mieszkaniu zwłoki, przed blokiem ciało mężczyzny z poparzonymi rękami

Pożar na 15. piętrze. W spalonym mieszkaniu zwłoki, przed blokiem ciało mężczyzny z poparzonymi rękami

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po kilku dniach z arktycznym powietrzem wreszcie się od niego uwolnimy. Na horyzoncie widać koniec przymrozków. Co jeszcze przyniosą nadchodzące dwa tygodnie maja w pogodzie? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: zwrot będzie odczuwalny

Pogoda na 16 dni: zwrot będzie odczuwalny

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zmarł Richard Slayman, pierwszy biorca przeszczepu genetycznie zmodyfikowanej nerki świni - podała w niedzielę agencja AP. Mężczyzna przeszedł operację dwa miesiące temu. Zespół, który operował Amerykanina zapewnił, że nic nie wskazuje na to, aby przyczyną zgonu był przeszczep.

Był pierwszym człowiekiem, który przeszedł taką operację. Zmarł dwa miesiące po przeszczepie

Był pierwszym człowiekiem, który przeszedł taką operację. Zmarł dwa miesiące po przeszczepie

Źródło:
PAP

Mieszkanka miejscowości Komatipoort na wschodzie RPA odkręciła kran w kuchni i zauważyła w wodzie pływającą żywą rybę. Zwierzę trafiło do sądu jako dowód przeciw gminie w sprawie nieprawidłowości w działaniu kanalizacji i poważnego zanieczyszczenia wody pitnej.

Odkręciła kran, wypłynęła ryba

Odkręciła kran, wypłynęła ryba

Źródło:
PAP

Matka dwóch małych dziewczynek, których ciała znaleziono w piątek w ognisku na terenie posesji w Woli Szczucińskiej (woj. małopolskie), usłyszała zarzut zabójstwa córek i trafiła do aresztu.

Ciała Oliwii i Natalii znaleźli w ognisku. Matka trafiła do aresztu

Ciała Oliwii i Natalii znaleźli w ognisku. Matka trafiła do aresztu

Źródło:
PAP

TVN24 znalazła się na czele rankingu najbardziej opiniotwórczych stacji telewizyjnych dekady - wynika z analizy Instytutu Monitorowania Mediów (IMM). Stacja była cytowana 181,8 tysiąca razy w latach 2014-2023.

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

Źródło:
tvn24.pl

Już 11 czerwca platforma streamingowa Max zadebiutuje w Polsce. Czym będzie się różnić od HBO Max, które zastąpi? Jakie pakiety będą dostępne w jej ramach? Jakie tytuły zostaną dodane do jej biblioteki? Wyjaśniamy.  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Źródło:
TVN24.pl