Chłopcy chcieli dorobić i zawalił się strop. Pracowali legalnie, są w szpitalu

Podczas remontu zawalił się strop piwnicy. Strażacy wydobyli 4 osoby
W katowickiej dzielnicy Szopienice w jednej z kamienic przy ul. Obrońców Westerplatte zawalił się strop piwnicy
Źródło: Fakty TVN

Katastrofa budowlana w Katowicach. Właścicielka kamienicy, w której zawalił się strop piwnicy podczas prac remontowych zapewnia, że wszyscy poszkodowani robotnicy pracowali legalnie. Śledztwo trwa.

To była emocjonalna akcja ratownicza, którą śledziliśmy na żywo od początku do końca.

W poniedziałek tuż po południu w katowickiej dzielnicy Szopienice w jednej z kamienic przy ul. Obrońców Westerplatte zawalił się strop piwnicy. W środku było sześciu mężczyzn. Wśród nich 17- i 16-latek.

Dwupiętrowa kamienica na szczęście była niezamieszkała. Mężczyźni zabezpieczali ją przed remontem.

Dwóch robotników zdołało uciec przed katastrofą. Z pozostałymi ratownicy mieli kontakt głosowy.

Strażacy wydobyli ich w godzinę. W ciężkim stanie był jedynie 17-latek, miał obrażenia głowy i brzucha. Na szczęście jego stan nie pogarsza się. - Nadal jest ciężki, ale stabilny - powiedział nam Wojciech Gumułka, rzeczni Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.

Współwłaścicielka kamienicy i równocześnie firmy remontującej zapewnia, że wszyscy pracowali legalnie. - Chłopcy chcieli sobie dorobić - mówi o młodocianych pracownikach Monika Paca - Bros.

Wstępnie potwierdza to inspektor pracy w Katowicach. - Dwóch mężczyzn miało umowę o pracę, pozostali umowę na zlecenie - mówi Janusz Grygierczyk.

Śledztwo w tej sprawie nadal trwa.

Autor: mag / Źródło: TVN 24 Katowice

Czytaj także: