Ruszył z łomem na policjantów, padły strzały. Jest prokuratorskie śledztwo

Ruszył z łomem na policjantów, padły strzały
Jastrzębie-Zdrój
Źródło: Google Earth
Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie napaści na policjantów, do której doszło na początku sierpnia w Jastrzębiu-Zdroju. Jeden z funkcjonariuszy oddał dwa strzały w stronę mężczyzny, który ruszył na nich z łomem i miał nie reagować na polecenia. Był już wcześniej karany. Kilka dni wcześniej opuścił więzienie.

Jak przekazała Agnieszka Bukowska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, mężczyzna nielegalnie przebywał terenie jednej z prywatnych posesji w Jastrzębiu-Zdroju. Nie chciał jej opuścić, a następnie zaczął biec w stronę interweniujących policjantów, wymachując łomem.

- Mężczyzna nie reagował na kilkukrotne wezwania do zatrzymania się i do opuszczenia narzędzia. Jeden z funkcjonariuszy oddał w jego kierunku dwa strzały z broni służbowej, raniąc go w obie nogi - poinformowała rzeczniczka.

Ruszył z łomem na policjantów, padły strzały
Ruszył z łomem na policjantów, padły strzały
Źródło: śląska policja

Dodała, że napastnikiem okazał się dobrze znany organom ścigania Kamil K., który 31 lipca opuścił zakład karny w Cieszynie.

- Kamil K. został przewieziony do szpitala w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie udzielono mu pomocy medycznej. Stan zdrowia pacjenta jest stale monitorowany. Gdy stan zdrowia Kamila K. na to pozwoli, zostanie mu przedstawiony stosowny zarzut. W zależności od wyniku przeprowadzonych czynności procesowych, zapadnie decyzja o zastosowaniu wobec niego środków zapobiegawczych - przekazała Bukowska.

Sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Jastrzębiu-Zdroju.

Czytaj także: