Pseudokibice Ruchu Chorzów zatrzymani za przemyt narkotyków z Czech

Pseudokibice Ruchu Chorzów zatrzymani za przemyt narkotyków z Czech
Pseudokibice Ruchu Chorzów zatrzymani za przemyt narkotyków z Czech
Źródło: Centralne Biuro Śledcze Policji

Policjanci Centralnego Biura Śledczego zatrzymali trzech mężczyzn, którzy przemycali narkotyki z Czech. Zatrzymani związani są ze środowiskiem pseudokibiców Ruchu Chorzów. Jeden z nich brał udział w bójce z Meksykanami na gdyńskiej plaży w sierpniu 2013 roku.

Policjanci z bielskiego oddziału Centralnego Biura Śledczego prowadzili dochodzenie dotyczące przemytu narkotyków z Czech. Po otrzymaniu informacji o kolejnym przerzucie, ruszyli do akcji.

- Wszystko rozegrało się na trasie Cieszyn-Warszowice. Policjanci jechali za dwoma samochodami: hyundaiem i peugeotem. Szybko udało się zatrzymać kierowców - 24-letniego Arkadiusza F. i 26-letniego Łukasza B. - mówią funkcjonariusze z Centralnego Biura Śledczego Policji.

W pościgu pomagali im policjanci z cieszyńskiej komendy. Z jednego z samochodów wyskoczył mężczyzna.

- Uciekinier ukrył się w lesie, ale szybko i on został zatrzymany. To 26-letni Dawid W., który porzucił w lesie torbę z narkotykami - dodają śledczy z CBŚP.

6 kg marihuany z Czech

W środku znajdowało się ok. 6 tysięcy działek marihuany - co daje prawie 6 kg narkotyku. Wiadomo, że towar pochodził z Czech.

Mężczyźni zostali już zatrzymani. Wobec jednego z nich zastosowano policyjny dozór, wobec dwóch pozostałych prokuratura wnioskować będzie o tymczasowy areszt.

- Wszyscy zatrzymani związani są ze środowiskiem pseudokibiców Ruchu Chorzów. Jeden z nich brał udział w pamiętnej bójce z meksykańskimi marynarzami na plaży w Gdyni - informuje Centralne Biuro Śledcze Policji. Mężczyznom przedstawiono zarzuty wewnątrzwspólnotowego przemytu znacznej ilości środków odurzających. Grożą im za to co najmniej 3 lata więzienia.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl

Autor: msin/gp / Źródło: TVN24 Katowice

Czytaj także: