Sąd będzie musiał ponownie przeprowadzić proces w sprawie katastrofy w kopalni Halemba. W 2006 roku w wybuchu metanu i pyłu węglowego zginęło 23 górników. Wyrok, który zapadł rok temu został w środę częściowo uchylony.

100 km/h - taką prędkość osiągał wiatr w nocy z wtorku na środę w województwie śląskim. Straż pożarna interweniowała 108 razy, głównie z powodu powalonych konarów drzew. Prawie 5 tys. gospodarstw pozbawionych jest prądu

8 lat - tyle spędził w szpitalu psychiatrycznym w Rybniku Stanisław Belski za kradzież kilku paczek kawy. Dzisiaj ten sam sąd, który umieścił mężczyznę w szpitalu w 2007 roku, postanowił wypuścić go na wolność. Bo czyn, który niegdyś popełnił, przestał już być występkiem i w świetle obowiązujących przepisów jest "tylko" wykroczeniem. A i szpital wystawił mężczyźnie pozytywną opinię.

Policjanci z dąbrowskiej drogówki zatrzymali kierowcę autokaru, który przywiózł dzieci do kina. Z 0,6 promila alkoholu pokonał ponad 20 kilometrów. Wpadł podczas rutynowej kontroli. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Orzesza zatrzymali dwoje mieszkańców Żor, którzy kradli akumulatory z ciężarówek. Para działała na terenie kilku śląskich miast. Wpadli dzięki zgłoszeniu jednego z mieszkańców. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.

Nie żyje 13-letni Błażej z Żor (woj. śląskie). Ciało nastolatka znaleziono przed jednym z bloków na osiedlu Gwarków. Mieszkańcy podejrzewają, że mógł zażyć dopalacze lub zatruć się gazem do zapalniczek. Sekcja zwłok tego nie potwierdziła. Ostateczną odpowiedź dadzą badania toksykologiczne, których wyniki poznamy za dwa tygodnie.

Mężczyzna z niebezpiecznym narzędziem w ręku wszedł do sklepu. Próbował sterroryzować ekspedientkę, by ukraść pieniądze. Kobieta wypchnęła go za drzwi, raniąc się w rękę.

Wirus AH1N1 atakuje, kiedy jest wilgotno i temperatura powyżej zera. Wystarczy, że ktoś zarażony kichnie obok nas w autobusie. Ale nic nam nie grozi, jeśli będziemy wyspani, wypoczęci, dobrze odżywieni i umyjemy ręce. Tak przynajmniej radzi biotechnolog.

Samorządy wielu miast przekonują rodziców, by posyłali 6-letnie dzieci do szkoły. Sosnowiec wysunął bodaj najmocniejszy argument. Każdy sześciolatek, który zamiast zostać w przedszkolu, pójdzie do pierwszej klasy, dostanie 500 zł szkolnej wyprawki.

Kolejne przypadki zachorowań na świńską grypę. Na Śląsku zdiagnozowano tę chorobę już u 20 pacjentów. Dwie osoby nie żyją. Szpital w Gliwicach wprowadził zakaz odwiedzin.

Gdy okazało się, że 14-latek, który zasłabł na lekcji, mógł zażyć dopalacze, szkoła zawiadomiła policję. Zatrzymano 17-latka, który dostarczył młodszemu koledze substancję odurzającą. Dzień później zamknięto sklep, z którego mogły pochodzić te dopalacze.

Trzech mężczyzn kopało w zaparkowany na ulicy samochód. Właścicielka auta wezwała policję. Przy legitymowaniu wandali okazało się, że jeden z nich jest poszukiwany. Gdy policjanci postanowili aresztować mężczyznę, koledzy próbowali go wyrwać z ich rąk. - Ich ułańska fantazja skończyła się nocą w areszcie - mówi policjantka.

Śledczy postawili 4 mężczyznom zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i nielegalnej produkcji papierosów. W magazynie były duże ilości tytoniu i gotowych już papierosów, a także opakowania z charakterystyczną grafiką i nazwą.

W Zabrzu otwarto nową trasę turystyczną w nieudostępnionej do tej pory części zabytkowej kopalni Guido. Tę liczącą 1,5 km przeprawę po surowej kopalni turyści będą pokonywali jak prawdziwi górnicy. Na powierzchni dostaną ekwipunek: sztygarski strój, flanelową koszulę, gumioki, hełm i lampę. Tak wyposażeni zjadą kopalnianą “szolą” (windą) na poziom 320, skąd przejdą jeszcze niżej, do nieczynnego oddziału wydobywczego. - Zwiedzający muszą czuć się, jak w prawdziwej kopalni. Choć zagrożeń u nas nie ma, kupując bilet muszą wiedzieć, że to naprawdę tak wygląda – przekonują pracownicy. Jedną z największych atrakcji będzie, m.in. pochyła ściana węglowa 355 m pod ziemią. Nowa, ekstremalna trasa jest najgłębszą trasą w górnictwie węglowym w Europie.

Policjanci z Częstochowy zatrzymali dwóch mężczyzn, podejrzanych o próbę gwałtu. Do zdarzenia doszło podczas libacji alkoholowej w jednym z mieszkań przy ulicy Krakowskiej. W obronie 36-latki stanął jej znajomy. Został brutalnie pobity.

Trzy osoby, w tym dwóch policjantów, trafiło do szpitala po zderzeniu radiowozu z samochodem osobowym. Na lekkim łuku drogi policyjna kia czołowo zderzyła się z nadjeżdżającym z przeciwka audi.

20-letni pracownik sklepu wybiegł na ulicę za dwoma mężczyznami, których podejrzewał o kradzież alkoholu. W czasie pościgu wpadł pod tramwaj. Zginął na miejscu. Złodzieje zostali zatrzymani. Usłyszeli już zarzuty kradzieży.

Zjedli polędwicę wołową, pizzę i steki. Wszystko popili piwem i wyszli bez płacenia 300-złotowego rachunku. Gdy obsługa rybnickiej restauracji zorientowała się, że klienci uciekają, wybiegli za nimi dwaj kelnerzy. Jednemu oszustowi udało się uciec, drugiego złapał kelner i przekazał policji. Teraz obiad będzie kosztował szalbierza 800 zł.

Policjanci zatrzymali 22-letniego kierowcę opla astry, który potrącił 88-letniego mężczyznę i odjechał z miejsca wypadku. Pieszy przechodził przez jednię w miejscu niedozwolonym. Zmarł mimo reanimacji. Kierowca został przesłuchany, przyznaje się do winy.

Strażacy jechali do zgłoszenia w zabytkowej dzielnicy Katowic - Nikiszowcu. Gdy zatrzymali się na chwilę na skrzyżowaniu, by sprawdzić dojazd, pod ich wozem zapadła się jezdnia.

Przemycili do Europy około stu cudzoziemców z Syrii i Iraku. Prokuratura Apelacyjna w Katowicach we współpracy ze Strażą Graniczną zakończyła śledztwo w tej sprawie. Akt oskarżenia przeciwko członkom międzynarodowej grupy przestępczej trafił do sądu w Katowicach.

Dwóch młodych mężczyzn jechało skuterem bez kasków. Gdy policjanci próbowali ich zatrzymać, porzucili pojazd i rzucili się do ucieczki. Jak się okazało, skuter był kradziony i nie był to ich pierwszy taki łup.

Wybuch w nieczynnym lokalu użytkowym. Wypadło okno, odłamki szkła wbiły się w auto i poleciały na odległość 10 metrów. - Czterej nastolatkowie prawdopodobnie odurzali się gazem z odświeżacza powietrza i jeden zapalił papierosa. Wszyscy mają oparzenia III stopnia - mówi rzeczniczka policji.

Czy gmina Koniecpol dostanie pieniądze z budżetu państwa na budowę wodociągu, tak jak zapowiedziała premier? Posłanka PO Izabela Leszczyna twierdzi, że Beata Szydło nie dotrzymała obietnicy złożonej mieszkańcom, bo posłowie PiS odrzucili poprawkę ws. zapisania w budżecie 20 mln zł dla Koniecpola. - Inwestycja będzie finansowana z rezerwy na usuwanie skutków klęsk żywiołowych - odpowiada posłance rzecznik rządu.

37-latek przejeżdżał ciągnikiem przez most. Stracił panowanie nad kierownicą i wpadł do rzeki. Wypadek widział kierowca samochodu osobowego. -Zszedł po wiszącej, opartej o most przyczepie, by wyciągnąć poszkodowanego z wody- mówi Marek Słomski, rzecznik policji w Gliwicach. Traktorzysta wyszedł z wypadku cało. Okazało się, że był kompletnie pijany.

Gdyby w skodzie siedział z przodu pasażer, prawdopodobnie nie przeżyłby tego wypadku. 4-metrowy podkład kolejowy przebił auto. Ten, kto rzucił belkę, wyszedł z krzaków i uciekł. Jest poszukiwany przez policję.

Kilkadziesiąt zespołów z Polski, Czech i Słowacji wzięło udział w VI Zawodach Furmanów w Węgierskiej Górce (woj. śląskie). Zawodnicy musieli wykazać się doskonałą współpracą ze zwierzęciem i sprawnością przy wykonywaniu trudnych manewrów. Do pokonania mieli, m.in. slalom z 8-metrowym klocem drewna. Organizatorzy przyznają, że w ten sposób chcą przypominać o ciężkiej pracy furmanów w lesie - tradycji, która powoli zanika.

Dwa promile alkoholu we krwi miał 55-letni kierowca, który podróżował trasą S1 w Tychach. Policjanci znaleźli go śpiącego w samochodzie na lewym pasie drogi.

Szymon Śleziak z Nieledwi (woj. śląskie) przez najbliższy rok będzie nosił miano „górala najlepiej strzelającego z bata”. W sobotę tryumfował w konkursie na rynku w Żywcu. W ciągu półtorej minuty „trzasnął” z bata ponad stukrotnie. – To już jest z dziada, pradziada. Ta tradycja jest dla mnie bardzo ważna, we krwi się ją ma – przyznaje mistrz. Konkurs był jedną z atrakcji 47. Przeglądu Zespołów Kolędniczych i Obrzędowych "Żywieckie Gody” - jednej z największych imprez folklorystycznych w kraju.

26 górników trzeba było wycofać z kopalni Bielszowice w Rudzie Śląskiej po tym, jak wykryto w niej pożar – podaje nadzór górniczy i służby kryzysowe wojewody śląskiego. Jego przyczyną było samozapalenie się węgla.