Okaleczył butelką twarze dwóch dziewczyn. Same go znalazły, teraz został skazany

[object Object]
Skazany za okaleczenie dziewczyn i jego ofiaryTVN 24 Katowice
wideo 2/13

Chciały rozdzielić chłopaków. Zostały okaleczone na twarzy, Elwira omal nie straciła oka, Anna - życia. Zdobyły zdjęcie sprawcy. Musiały same je opublikować. Znalazły go bez pomocy policji. I po piętnastu miesiącach od napaści zapadł wyrok dla sprawcy. Osiem lat więzienia.

Miły, uczuciowy, nienaprzykrzający się, na pewno nieagresywny. Tak śledczym opisywali Sebastiana K. jego bliscy.

27-letni mężczyzna odpowiadał przed sądem za usiłowanie zabójstwa dwóch dziewczyn, które spotkał przypadkiem na ulicy, a także za trwałe oszpecenie jednej z nich, zranienie drugiej i pobicie ich znajomych. Użył w tym celu tak zwanego tulipana, rozbijając butelkę po piwie. 18-letnia Elwira omal nie straciła straciła oka, 24-letnia Anna - życia. Szkło przecięło jej szyję kilka centymetrów od gardła.

K. długo był nieuchwytny, a potem przed sądem przepraszał dziewczyny, że okaleczył je niechcący, w obronie własnej. Jego obrońca zaś twierdził, że K. powinien być sądzony za spowodowanie uszczerbku na zdrowiu.

Prokuratura Okręgowa w Katowicach postawiła K. mocny zarzut, a sąd przychylił się do wniosku o areszt tymczasowy, jednak zaraz po napaści organy ścigania nie traktowały sprawy tak poważnie.

W efekcie pokrzywdzone musiały same ścigać sprawcę. Najbardziej zaskakujący był finał ich poszukiwań - sprawca "ukrywał się" w areszcie.

Dzisiaj zapadł wyrok. Sebastianowi K. groziło od ośmiu lat pobytu w więzieniu do dożywocia. Dostał osiem lat. Sąd nie zgodził się bowiem z prokuraturą, ale z obroną, że to nie było usiłowanie zabójstwa, tylko bójka. Wziął też pod uwagę fakt, że K. przepraszał swoje ofiary.

Skazani zostali również koledzy K., którzy wraz z nim odpowiadali za pobicie. Dawid D. i Adrian O. dostali po osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu odpowiednio na dwa i na trzy lata.

Wyroki nie są prawomocne.

Bo rozdzielały chłopaków

W nocy 1 kwietnia 2017 roku Elwira i Anna wracały z zabawy w Katowicach. Czekały na ulicy Piotra Skargi na autobus do domu w innym mieście. To centrum Katowic, najeżone latarniami i kamerami monitoringów. Dziewczyny były z grupą znajomych.

Wedle opowieści Elwiry i Anny oraz ustaleń śledczych, to tam podszedł do nich Sebastian K. i zaczepił ich znajomą. "Pójdziesz ze mną" - miał do niej powiedzieć i pociągnąć za sobą. W obronie dziewczyny stanął jej kolega. Wtedy ruszył na niego K. ze swoimi dwoma kolegami - wszyscy trzej mają dzisiaj zarzuty udziału w bójce - bili go pięściami, kopali.

Elwira i Anna próbowały rozdzielić mężczyzn. K. rozbił butelkę po piwie i zamachnął się, przecinając twarze obu dziewczyn.

Ranne zgłosiły sprawę na policję. A gdy po miesiącu nie ustalono sprawcy, same zdobyły nagranie z monitoringu. Jak? Przypomniały sobie, że ich oprawca trzymał w ręce kebab i poszły do baru na Piotra Skargi w Katowicach. I trafiły: kamera baru nagrała twarz K. tuż przed napaścią. Następnie wrzuciły filmik z wizerunkiem mężczyzny do sieci. Za radą - jak twierdziły - samej policji. Miały usłyszeć: róbcie z tym, co chcecie.

Dlaczego policjanci tego nie zrobili?

Biegły ich nie widział, ale zbadał

Powołany przez katowicką policję biegły orzekł, że obrażenia Elwiry i Anny nie spowodowały rozstroju zdrowia powyżej siedmiu dni. Ta opinia od początku zaważyła na śledztwie. Na jej podstawie bowiem K. ścigany był z oskarżenia prywatnego. Gdyby biegły zakwalifikował obrażenia dziewczyn powyżej siedmiu dni, ich oprawca ścigany byłby z oskarżenia publicznego i policja miałaby prawo opublikować wizerunek podejrzewanego.

Opinia wzbudziła wątpliwości prokuratury, która powołała innego biegłego. Jak opowiedziały nam dziewczyny, drugi biegły spotkał się z nimi, badał blizny, pytał je o ból. Tymczasem ten powołany przez policję oparł się wyłącznie na dokumentacji medycznej, nie widział pokrzywdzonych, nie rozmawiał z nimi.

Biegły powołany przez prokuraturę nie tylko zakwalifikował obrażenia powyżej siedmiu dni. Uznał, też, że u jednej z dziewczyn obrażenia zagrażały jej życiu i oszpeciły ją na zawsze.

Druga opinia zmieniła sposób ścigania sprawcy na korzyść pokrzywdzonych, gdy śledczy ustalili już jego personalia.

Twarzą w twarz za lustrem

Po publikacji zdjęcia wraz z opisem całego zdarzenia w sieci posypały się komentarze. Najpierw ktoś dołączył krótki filmik z identycznie wyglądającym mężczyzną, który tej samej nocy w Katowicach zachowywał się jak napastnik z Piotra Skargi, podobnie zaczepiał dziewczyny. Nie minął dzień i internauci podali dane mężczyzny ze zdjęć, nazwisko, adres oraz gdzie obecnie przebywa. Że jest w tym i tym areszcie.

Sebastian K. został zatrzymany za inne przestępstwo dwa tygodnie wcześniej. Podczas gdy katowiccy policjanci poszukiwali go, rozsyłając jego wizerunek do wszystkich komend w województwie.

Elwira i Anna musiały stanąć z nim twarzą w twarz jeszcze raz podczas okazania podejrzanego. I dopiero gdy potwierdziły, że mężczyzna za lustrem to ten, który je napadł, dziewczynom spadł kamień z serca. Wskutek błędnej opinii pierwszego biegłego i nieodpowiedniej kwalifikacji czynu musiały wziąć na siebie ciężar ścigania sprawcy. Co by było, gdyby się pomyliły?

Przed wyrokiem mama Elwiry miała nadzieję na sprawiedliwy wyrok. - Ona będzie to nosić do końca życia - mówiła dziennikarzom matka o bliźnie córki. - Każdego dnia, kiedy będzie patrzeć w lustro, będzie to widziała. A tamten człowiek wyjdzie i będzie żyć tak samo.

Autor: mag/gp / Źródło: TVN 24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

W niedzielę o godzinie 16 w Krakowie odbędzie się obywatelskie spotkanie z udziałem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Podczas wydarzenia zostanie ogłoszona decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta - przekazał w piątek rzecznik PiS Rafał Bochenek.

"Decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata". Rzecznik PiS podał szczegóły

"Decyzja dotycząca poparcia bezpartyjnego kandydata". Rzecznik PiS podał szczegóły

Źródło:
PAP, TVN24

CBOS zbadał preferencje partyjne Polaków w drugiej połowie listopada. Gdyby wybory do Sejmu odbyły się teraz, Koalicja Obywatelska zdobyłaby 32 proc. głosów, Prawo i Sprawiedliwość - 31 proc., Konfederacja - 13 proc. W komentarzu zwrócono uwagę na prawdopodobny wpływ wyborów w USA na wzrost poparcia dla PiS.

"Powrót wyborców" jednej partii. Nowy sondaż

"Powrót wyborców" jednej partii. Nowy sondaż

Źródło:
PAP

Firma Northvolt kończy działalność związaną z rozwojem i produkcją magazynów energii w Gdańsku - ogłosili przedstawiciele firmy. Jak dodano, koncern szuka kupca na zakład w tym mieście.

Firma zamyka fabrykę w Polsce. "Trudna decyzja"

Firma zamyka fabrykę w Polsce. "Trudna decyzja"

Źródło:
PAP

Trybunał Konstytucyjny uznał, że odsunięcie Dariusza Barskiego z funkcji prokuratora krajowego było niezgodne z konstytucją. Do orzeczenia odniosła się rzeczniczka prokuratora generalnego i Prokuratury Krajowej, która oceniła, że budzi ono "pewne wątpliwości w kontekście zakresu rozstrzygnięcia". Prokurator Anna Adamiak zauważyła też, że w składzie orzekającym zasiadało dwoje sędziów, którzy podlegają z mocy prawa wyłączeniu.

Trybunał Konstytucyjny w sprawie Barskiego "wyszedł poza przysługującą mu kompetencję"

Trybunał Konstytucyjny w sprawie Barskiego "wyszedł poza przysługującą mu kompetencję"

Źródło:
TVN24, PAP

W czwartkowe popołudnie w stanie Alabama stracono Careya Dale Graysona, skazanego za zabójstwo autostopowiczki w 1994 roku. Jak podkreślają amerykańskie media, był on trzecią jak dotąd osobą, w stosunku do której karę śmierci wykonano poprzez uduszenie azotem.

Kolejna egzekucja nową metodą. 50-latek stracony za brutalne zabójstwo autostopowiczki w 1994 roku

Kolejna egzekucja nową metodą. 50-latek stracony za brutalne zabójstwo autostopowiczki w 1994 roku

Źródło:
USA Today, CNN, tvn24.pl

Wiedeńska policja w piątek znalazła w pobliżu szpitala w stolicy Austrii ciało noworodka. Dzień wcześniej służby informowały o szeroko zakrojonych poszukiwaniach dziecka, które zniknęło z sali na oddziale neonatologicznym.

Noworodek zniknął ze szpitalnej sali. Nie żyje

Noworodek zniknął ze szpitalnej sali. Nie żyje

Źródło:
APA, ENEX, ORF, tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie uniewinnił wszystkich trzech oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera PRL Piotra Jaroszewicza i jego żony w 1992 roku. - Błędy i niekonsekwencje prokuratury w postępowaniu przygotowawczym doprowadziły do takiego wyroku - powiedział na początku uzasadnienia orzeczenia sędzia Stanisław Zdun.

Sąd uniewinnił wszystkich oskarżonych w sprawie zabójstwa byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony

Sąd uniewinnił wszystkich oskarżonych w sprawie zabójstwa byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Kolejne trzy osoby usłyszały zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. W sumie podejrzanych jest osiem osób, w tym były prezes agencji i Paweł S., twórca marki Red is Bad, który po deportacji z Dominikany siedzi w areszcie.

Policjant miał pomóc Pawłowi S. wypłacić z banków 3,5 miliona złotych

Policjant miał pomóc Pawłowi S. wypłacić z banków 3,5 miliona złotych

Źródło:
tvn24.pl/ Prokuratura Krajowa

33-letni kierujący samochodem osobowym nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i wjechał do sklepu. Jak informuje policja w Żorach (Śląskie), nikomu nic się nie stało, a mężczyzna został ukarany wysokim mandatem.

Stracił panowanie nad autem i wjechał do sklepu

Stracił panowanie nad autem i wjechał do sklepu

Źródło:
tvn24.pl

Grupa saperów została wysłana na teren lotniska Gatwick pod Londynem po tym, gdy służby bezpieczeństwa zidentyfikowały w jednym z bagaży zakazany przedmiot. Wcześniej jeden z dwóch terminali lotniska został ewakuowany. Po zakończonej akcji policji został ponownie otwarty.

"Incydent zagrażający bezpieczeństwu". Terminal londyńskiego lotniska ewakuowany

"Incydent zagrażający bezpieczeństwu". Terminal londyńskiego lotniska ewakuowany

Źródło:
Reuters, PAP

Ubiegłoroczna koronacja Karola III kosztowała Wielką Brytanię 72 miliony funtów - ujawniono w opublikowanym w czwartek rządowym raporcie. Była to największa uroczystość na Wyspach od 70 lat, której przebieg śledziły dwa miliardy osób na całym świecie. Władze opisały ją jako "moment, który zdarza się raz na pokolenie". Zdaniem przeciwników monarchii wydarzenie zorganizowano jednak zbyt wystawnie i oskarżają oni rząd o marnotrawienie publicznych pieniędzy "na paradę jednej osoby".  

Ujawniono koszt koronacji Karola III. "Nieprzyzwoity"

Ujawniono koszt koronacji Karola III. "Nieprzyzwoity"

Źródło:
PAP, The Guardian, BBC

Biznesmen z Sycylii odnalazł na terenie swojej posiadłości końską głowę. Przed wejściem do jego domu ułożono też fragmenty innych martwych zwierząt. Zdaniem lokalnych śledczych może to stanowić reakcję na jego odmowę współpracy z mafią, nawiązującą do sceny z filmu "Ojciec chrzestny" Francisa Forda Coppoli.  

Głowa konia w posiadłości sycylijskiego biznesmena. Sceny niczym z "Ojca chrzestnego"

Głowa konia w posiadłości sycylijskiego biznesmena. Sceny niczym z "Ojca chrzestnego"

Źródło:
Rai News, The Guardian

"Ogromny błąd", "wpadnięcie w pułapkę", "zdrada interesów" - tak oceniana jest pierwsza podróż zagraniczna nowego prezydenta Indonezji do Chin. W podpisanych wówczas dokumentach znalazł się zapis, który wskazuje na uznanie istnienia chińskich roszczeń terytorialnych. Eksperci nie mają wątpliwości: Pekin zyskał cenną amunicję do dalszego łamania prawa międzynarodowego, a cały region może z tego powodu ucierpieć.

Wpadli w "pułapkę" zastawioną przez Chiny. Pekin zyskał w sporze cenną amunicję

Wpadli w "pułapkę" zastawioną przez Chiny. Pekin zyskał w sporze cenną amunicję

Źródło:
tvn24.pl

Amerykański przedsiębiorca z Miami, Stephen P. Lynch, stara się kupić gazociąg Nord Stream 2, uszkodzony w 2022 roku w wyniku aktu sabotażu - powiadomił w piątek dziennik "Wall Street Journal". Lynch uważa, że przejęcie gazociągu odpowiada interesom USA w perspektywie długookresowej i zwiększa szanse na pokój w Ukrainie.

Przedsiębiorca z Miami chce kupić Nord Stream 2

Przedsiębiorca z Miami chce kupić Nord Stream 2

Źródło:
PAP

Na drodze ekspresowej S12 na Lubelszczyźnie kierująca samochodem osobowym przeoczyła zjazd na węźle Nałęczów. Najpierw zatrzymała się na pasie awaryjnym, a następnie zaczęła cofać, doprowadzając do kolizji z nadjeżdżającym pojazdem. Nagranie ku przestrodze opublikowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Przeoczyła zjazd i zaczęła cofać. Szokujące nagranie z drogi ekspresowej

Przeoczyła zjazd i zaczęła cofać. Szokujące nagranie z drogi ekspresowej

Źródło:
tvn24.pl

PKO BP, ING Bank Śląski, mBank, Bank Pocztowy i Velo Bank - klienci tych banków muszą się przygotować na utrudnienia z powodu prac serwisowych zaplanowanych na najbliższe dni. W niektórych przypadkach pojawią się trudności z aplikacją, płatnościami, a także wypłatą pieniędzy z bankomatów.

Utrudnienia w bankach. "Płatność nie będzie możliwa"

Utrudnienia w bankach. "Płatność nie będzie możliwa"

Źródło:
tvn24.pl

Minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak podpisał rozporządzenie wprowadzające obowiązek stosowania czujek pożarowych w lokalach mieszkalnych. "Nadrzędnym celem tej zmiany jest ograniczenie liczby ofiar śmiertelnych i osób rannych w pożarach oraz zatruć tlenkiem węgla, czyli czadem" - napisano w uzasadnieniu rozporządzenia.

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Nowy obowiązek dla właścicieli mieszkań

Źródło:
PAP

88-latek z Białegostoku w niekonwencjonalny sposób oszukał przestępców. Zamiast 40 tysięcy złotych włożył do reklamówki chusteczki, okładając je banknotami o niskich nominałach. Przywiązał też sznurek, który trzymał w dłoni i czekał, aż po drugiej stronie drzwi ktoś przyjdzie po pakunek. Gdy to nastąpiło, szarpnął. Oszust uciekł. W związku z tą nietypową, choć skuteczną akcją zapytaliśmy policję o to, jak powinny zachować się ofiary tego typu oszustw, by nie narazić się na niebezpieczeństwo.

Senior przechytrzył oszusta. Policja radzi, jak zachować się w takiej sytuacji. "Lepiej od razu do nas zadzwonić"

Senior przechytrzył oszusta. Policja radzi, jak zachować się w takiej sytuacji. "Lepiej od razu do nas zadzwonić"

Źródło:
tvn24.pl

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

To są ludzie, którzy naprawdę poświęcają swoje życie dla dzieci - mówił o nauczycielach premier Donald Tusk na Krajowym Zjeździe Delegatów Związku Nauczycielstwa Polskiego. Przeprosił środowisko oświaty za "agresywne podejście" poprzedniej władzy, podziękował za misję, którą spełniają w szkołach i obiecał przyspieszenie prac nad projektem nowelizacji Karty Nauczyciela.

Tusk przeprasza, dziękuje i obiecuje nauczycielom "przyspieszenie"

Tusk przeprasza, dziękuje i obiecuje nauczycielom "przyspieszenie"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Wykształcony, wierny tradycji i niezależny wobec partii politycznej – taki zdaniem uczestników najnowszego sondażu dla Radia ZET powinien być idealny kandydat na prezydenta. W badaniu zapytano Polaków też o preferowane wiek, płeć, orientację oraz wyznanie głowy państwa.  

Idealny kandydat na prezydenta. Tych cech oczekują Polacy

Idealny kandydat na prezydenta. Tych cech oczekują Polacy

Źródło:
Radio ZET

Jedna osoba zginęła w karambolu siedmiu samochodów na dolnośląskim odcinku autostrady A4. Na wysokości miejscowości Gromadka, niedaleko Bolesławca, zderzyły się cztery pojazdy ciężarowe, dwa osobowe i bus. Autostrada jest zablokowana w obu kierunkach.

Karambol na autostradzie A4. Jedna osoba nie żyje

Karambol na autostradzie A4. Jedna osoba nie żyje

Źródło:
GDDKiA
"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

"Sikor czy Trzask?" Eksperci: nie chodzi o to, który lepszy, ale który lepszy na obecne czasy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Cyfrowi wydawcy są zaniepokojeni. Google zapowiedział testowe usunięcie z wyszukiwarki treści publikowanych przez media informacyjne. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników, ale i tak to ruch niepokojący, pewnego rodzaju presja i straszak. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

"Mały test, który jest bardzo dużym ostrzeżeniem"

Źródło:
TVN24

Nie mam za co przepraszać - tak na pytania o swoją wypowiedź dotyczącą Pawła Cz. odpowiada prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Wcześniej w wywiadzie sugerował, że były rektor Collegium Humanum miał oskarżyć prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka, by wyjść z aresztu. Wspomniał przy tym o jego domniemanej orientacji seksualnej. - Przeprosić to bardzo mało - uważa Ryszard Kalisz, obrońca Pawła Cz. Według działaczy Kampanii Przeciwko Homofobii wypowiedzi Jaśkowiaka są dyskryminujące i stygmatyzują społeczność LGBT+.

Jaśkowiak: nie mam za co przepraszać. Kalisz: przeprosić to bardzo mało

Jaśkowiak: nie mam za co przepraszać. Kalisz: przeprosić to bardzo mało

Źródło:
TVN24, tvn24.pl, TOK FM, Radio Poznań

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl