Katowice

Katowice

Na licznikach 240 km/h, ale wszystko nagrywali. Motocykliści z 72 zarzutami

Dwaj motocykliści pędzili ulicami z prędkością ponad 200 km/godz. Praktycznie cały czas łamali przepisy. Jeden z nich nagrywał piracką jazdę kamerą przymocowaną do kasku. Na końcu szaleńczej jazdy uderzył w osobówkę. Cudem przeżył, a film z kamery posłużył policji jako dowód. Autor nagrania już w październiku usłyszał zarzuty, teraz prokuratura postawiła je drugiemu motocykliście.

Matka przyznała się do zabicia noworodka, ciało chłopca zakopała w lesie

Rok temu była w ciąży, dziecka nigdy jednak nikt nie zobaczył. Pracownicy socjalni, pod opieką których znajdowała się 29-letnia mieszkanka Żor, zawiadomili policję. Jak się okazało, matka zabiła syna, będąc w szoku poporodowym. Policjanci znaleźli ciało noworodka zakopane w lesie. Kobieta usłyszała już zarzut dzieciobójstwa, przyznała się i została aresztowana.

Porad prawnych udzielał im rolnik. "Nie wiedziałem, że myślą, iż jestem prawnikiem"

Z wykształcenia jest technikiem rolnikiem, ale przez lata "stwarzał wrażenie", że jest prawnikiem. Chętnych na jego porady nie brakowało. Miał m.in. "pisać pisma wszelakie do wielu instytucji" i oferować "tłumaczenia we wszystkich językach". W ten sposób miał oszukać kilkaset osób z całego kraju. Obecnie Radosław M. przebywa na wolności. W sądach w całym kraju toczy się przeciwko niemu ponad tysiąc postępowań.

Wysyłał dzieciom erotyczne wiadomości, trafił do aresztu

51-latek z Podkarpacia wysyłał SMS-y i MMS-y o treści pornograficznej. Wiadomości trafiały do dwójki dzieci, których ojciec o sprawie zawiadomił policję. Katowiccy funkcjonariusze namierzyli i zatrzymali podejrzanego, który przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Oferowali pożyczki pod zastaw domów i je przejmowali. Teraz staną przed sądem

Przed gliwickim sądem stanie wkrótce kilkanaście osób, które pod pozorem udzielania pożyczek pod zastaw nieruchomości oszukiwały osoby będące w trudnej sytuacji finansowej. Nieświadomi niczego właściciele na skutek niekorzystnych umów tracili swe domy i gospodarstwa. - Straty sięgają 23 mln złotych - informuje prokuratura.

Sfałszowali 42 tysiące paszportów, dowodów i praw jazdy

Katowicka prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciw największej grupie fałszerzy dokumentów, rozbitej na Śląsku. Przygotowali 42 tys. paszportów, dowodów, praw jazdy i świadectw szkolnych. 2,3 tys. z nich wydrukowano.

Walka o Śląski Instytut Onkologii łączy PO i PiS

Za wyodrębnieniem z Centrum Onkologii – Instytutu im. Marii Skłodowskiej Curie, jego gliwickiego oddziału, opowiedział się marszałek województwa śląskiego (PO). Na czele walczących o utworzenie Śląskiego Instytutu Onkologii stoi natomiast posłanka PiS.

Światowy Dzień Śniegu w Szczyrku. Instruktorzy uczyli, policja pouczała

Z okazji Światowego Dnia Śniegu na stoku Skrzyczne - Jaworzyna w Szczyrku, instruktorzy narciarstwa udzielali porad dotyczących bezpiecznej jazdy na nartach i snowboardzie. Do ogólnopolskiej akcji przyłączyli się mundurowi, którzy edukowali najmłodszych, w jaki sposób zachować się na stoku. - Przypominaliśmy m.in. jak istotne jest noszenie kasku i jakie mogą być konsekwencje, gdy go nie założymy - mówią. Inicjatorem akcji było Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa Polskiego Związku Narciarskiego.

"Skatował psa, bo ten za dużo jadł". Grożą mu 3 lata więzienia

36-letni mieszkaniec Kochcic pod Lublińcem (woj. śląskie) przywiązał bezbronnego szczeniaka do drabiny i bił tak długo metalowymi grabiami, aż zwierzę skonało. Skatowanego psa wyrzucił potem do szamba. Został zatrzymany dzięki anonimowej informacji. –Tłumaczył, że zabił psa, bo ten za dużo jadł – mówią śledczy.

GOPR szkoli nowych ratowników. "Kolejny poziom górskiego życia"

Na najwyższym szczycie Beskidu Śląskiego – Skrzycznem, 50 miłośników narciarstwa sprawdzało swoje siły w całodziennym egzaminie na ratownika Beskidzkiej Grupy GOPR. Kandydaci musieli wykazać się wytrzymałością, umiejętnościami jazdy na nartach i orientacją w terenie. – To nasza pasja. Chcemy wykorzystać swoje doświadczenie, by móc nieść pomoc innym – przyznali jednogłośnie. Ci, którzy pozytywnie zaliczyli "czarną trasę", wkrótce będą mieli szansę dołączyć do 300-osobowej beskidzkiej grupy ratowników.

Chasydzi z całego świata przyjechali do Lelowa

Ortodoksyjni Żydzi z całego świata przybyli do Lelowa (woj. śląskie), by wziąć udział w uroczystościach związanych z 202. rocznicą śmierci cadyka Dawida Bidermana. Zostaną tam do niedzieli. - To dla gminy spore wyzwanie, najważniejsze jest jednak kultywowanie wspólnego dziedzictwa - mówi wójt Lelowa, Krzysztof Molenda.

Buddystka, kontroler biletów i policjant - wszyscy do "wypożyczenia" na pół godziny

Każdy „czytelnik”, który odwiedził Żywą Bibliotekę, mógł na początku zapoznać się z „katalogiem". W wyborze Żywej Książki pomagały bibliotekarki. A nie było łatwo, bo w "księgozbiorze" sami ciekawi bohaterowie. Można było z nimi porozmawiać o wielu sprawach, choć w dość nietypowy sposób. Projekt ma pomóc w walce z nietolerancją i uprzedzeniami. - Inaczej jest rozmawiać z kimś w cztery oczy, niż o nim przeczytać - mówią uczestnicy.

Masz niepotrzebne okulary? Oddaj je. Trafią do potrzebujących w Afryce

Plusy, minusy lub przeciwsłoneczne - te, których już nie używamy, zajmują w naszych domach niepotrzebnie miejsce. Jak bardzo mogą pomóc innym, udowodniła bielska okulistka, dr Iwona Filipecka. W zeszłym roku udało jej się zebrać ponad 6 tys. sztuk okularów. Wszystkie trafiły do potrzebujących w Afryce. Właśnie ruszyła kolejna zbiórka.

Uderzył ratownika, który chciał mu pomóc. Dostał zarzuty

Karetka częstochowskiego pogotowia ratunkowego została wezwana do nieprzytomnego mężczyzny. Leżał na klatce schodowej i nie dawał oznak życia. Gdy jeden z ratowników zaczął mu pomagać, pijany 20-latek go uderzył. - Może mu za to grozić do 3 lat więzienia - informuje policja.

Znaleźli w wannie martwą córkę. Zabił ją czad

18-letnia dziewczyna zmarła nagle w nocy w niewielkim Suszcu na Śląsku. - Straszna tragedia. Rodzice próbowali reanimować córkę, wezwali pogotowie, ale było już za późno. Prawdopodobnie zatruła się tlenkiem węgla - mówi rzeczniczka policji.

Czyścili gminne konta, staną przed sądem

Prokuratura zamknęła śledztwo w sprawie oszustw, na których pięć śląskich gmin straciło w sumie ponad 2 miliony złotych. Chodzi o ataki hakerów, którzy stworzyli program podmieniający numer rachunku, na który samorządy wysyłały gotówkę. Oskarżonym w tej sprawie grozi do 15 lat więzienia.