Katowice

Katowice

Wojsko włącza się w akcję. Specjalistyczny sprzęt dotarł do kopalni

Wojsko Polskie włącza się w akcję ratowniczą w kopalni Zofiówka - poinformował w środę szef MON Mariusz Błaszczak. Sprecyzował, że na miejsce udali się żołnierze Marynarki Wojennej wyposażeni w roboty przeznaczone do prowadzenia poszukiwań podwodnych. Po godzinie 19 prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Daniel Ozon powiadomił, że do kopalni dotarł specjalistyczny wojskowy sprzęt.

Nastoletnia matka aresztowana za znęcanie się nad dziećmi

Sąd aresztował na trzy miesiące dziewiętnastoletnią matkę z Chorzowa (Śląskie). Kobieta podejrzana jest o znęcanie się nad trzymiesięcznym synkiem i piętnastomiesięczną córką. W miniony weekend chłopiec z ciężkimi obrażeniami głowy trafił do szpitala.

Film z wnętrza kopalni. "Jest ekstremalnie"

Wychodzą w piątkę i jak jeden źle się poczuje, wracają wszyscy. W bazie 900 metrów pod ziemią zakładają aparaty tlenowe. 15 kilogramów na plecy. Jeden bierze kilof, drugi młotek, trzeci siekierę, czwarty łopatę, piąty piłę. Przed nimi półmetrowe szczeliny. Gorąco, wilgotno, metan. Szukają kolegów, żywych lub martwych. Do domu wrócą za piętnaście godzin.

Szukają górników od pięciu dni. Noc bez przełomu

W nocy z wtorku na środę ratownicy kontynuowali akcję poszukiwań trzech górników, zaginionych 900 metrów pod ziemią po sobotnim wstrząsie w kopalni Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju. Informacje o jej postępach mają być podane około godziny 8. rano.

Ratownicy w Zofiówce odebrali sygnały w rejonie zalanym wodą

Ratownicy poszukujący trzech zaginionych po wstrząsie górników z kopalni Zofiówka w jednym z dwóch penetrowanych chodników odebrali sygnały z dwóch nadajników umieszczonych w lampach poszukiwanych. W tym rejonie natrafiono jednak na rozlewisko. Aby iść dalej, trzeba odpompować wodę.

Kult zagra swoją kultową płytę na OFF Festivalu

Dla bywalców OFF Festivalu mamy kolejne wieści. W poniedziałek wieczorem Artur Rojek ogłosił, że w Katowicach zagrają dwa legendarne zespoły - Kult i Unsane. Poza nimi pojawią się też młodzi, ale niezwykle ciekawi wykonawcy: Good Night Chicken, MIN t i tęskno.

Ekstremalne warunki, wolniejsze postępy. Walka z czasem w Zofiówce

- Widziałem ich rano, rozmawiałem z nimi, potem już nie wyjechali chłopaki - mówi górnik z kopalni Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju, która pogrzebała w sobotę dwóch górników. Po silnym wstrząsie dwóch udało się wyciągnąć żywych, trzech jest wciąż poszukiwanych. Próbuje do nich dotrzeć kilkudziesięciu ratowników.

Zostało 220 metrów, przeszkadzają metan i temperatura. Szukają trzech górników

- Sytuacja jest bardzo dynamiczna i zmienia się z każdą minutą - mówił w niedzielę wiceprezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Tomasz Śledź, odnosząc się do akcji ratunkowej w kopalni metanowej Zofiówka, w Jastrzębiu-Zdroju. W sobotę doszło tam do silnego wstrząsu, który uwięził pod ziemią siedmiu górników. Dwaj są ranni, dwaj nie żyją, ratownicy próbują dotrzeć do trzech pozostałych. Do spenetrowania zostało około 220 metrów wyrobiska, gdzie mogą być uwięzieni górnicy.

Władze Katowic rozwiązały marsz narodowców

Zaplanowany na niedzielę przemarsz Młodzieży Wszechpolskiej i Ruchu Narodowego przez centrum Katowic nie doszedł do skutku - został zakłócony przez kontrmanifestację antyfaszystów. Prezydent Katowic zdecydował o rozwiązaniu manifestacji, ale jej uczestnicy nie chcieli się rozejść. Policja użyła siły i gazu, zatrzymano co najmniej osiem osób.

Dwóch górników nie żyje. Trzech wciąż uwięzionych

Prezes zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej Daniel Ozon poinformował po godzinie 16, że nie żyje drugi górnik, którego odnaleziono w kopalni w kopalni Zofiówka. Po silnym wstrząsie w jastrzębskiej kopalni ratownicy wciąż szukają trzech uwięzionych pod ziemią górników.

Ratownicy dotarli do kolejnego górnika. "Jest przygnieciony konstrukcją i nie daje znaków życia"

Trwa akcja ratunkowa po silnym wstrząsie, do którego doszło w sobotę w kopalni Zofiówka w Jastrzębiu Zdroju. Ratownikom udało się wydostać na powierzchnię dwóch z siedmiu górników uwięzionych pod ziemią. Próbują dostać się do pozostałych dwiema drogami dojścia. W nocy przedstawiciele Jastrzębskiej Spółki Węglowej podali, że zlokalizowany kolejny poszukiwany górnik nie daje znaku życia.

"Robimy absolutnie wszystko, żeby uratować górników"

Zaangażowaliśmy wszystkie możliwe środki, wszystkie najlepsze sprzęty, aparaturę poszukiwawczą - zapewniał premier Mateusz Morawiecki w kopalni Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie po silnym wstrząsie trwa akcja ratunkowa. Udało się wydostać spod ziemi dwóch górników z siedmiu, z którymi utracono kontakt po tym, jak w sobotę doszło do tąpnięcia. Premier wieczorem odwiedził w jastrzębskim szpitalu poszkodowanych górników.

Tam psy uczyły się, jak ratować ludzkie życie. Ktoś zdewastował poligon ćwiczebny

Zniszczone manekiny, spalone pomieszczenia i sprzęty do ćwiczeń, porozbijane butelki. Nieznani sprawcy zdewastowali poligon ćwiczebny dla psów-ratowników w Dąbrowie Górniczej. - Te psy są dla nas najcenniejsze - podkreśliła w TVN24 Olga Glanowska z Dąbrowskiej Sekcji Poszukiwawczo-Ratowniczej. Dodała, że budowa piwnic zajęła trzy lata i ich kompletna odbudowa może zająć drugie tyle.

Małżeństwo zniknęło na 14 lat. Skazani za ich zabójstwo chcieli uniewinnienia. Wyrok sądu

Uprowadzili Dorotę i Zbigniewa S. w Gliwicach. Małżeństwo zostało porwane z własnego mieszkania, przetrzymywane kilka dni, na koniec zamordowane i zakopane na poligonie. Zwłoki odnaleziono dopiero po 14 latach. Oskarżeni o zbrodnię stanęli przed sądem. Dwaj zostali skazani na dożywocie. Ich obrońcy złożyli apelację. Chcieli uniewinnienia lub ponownego procesu. Sąd zdecydował jednak, że wyroki zostaną utrzymane.

"Do mieszkania wtargnęli bracia męża, strzelali do niego"

- Wkroczyli do nas bracia mojego męża. Zdemolowali mieszkanie, strzelali do męża - miała opowiedzieć policjantom mieszkanka Zabrza. Podczas napaści mężczyzna trzymał na rękach swoją córkę, na szczęście ani jej, ani ojcu nic się nie stało. Ale on zniknął. Strzały padły także podczas próby zatrzymania poszukiwanych.