Jako minister wydawał decyzje wobec stadionu, potem został jego ambasadorem. "Konflikt interesów"

Źródło:
tvn24.pl
Witold Bańka został wybrany na szefa Światowej Agencji Antydopingowej w 2019 roku. Funkcję objął w 2020 roku
Witold Bańka został wybrany na szefa Światowej Agencji Antydopingowej w 2019 roku. Funkcję objął w 2020 rokuTVN24
wideo 2/5
Witold Bańka został wybrany na szefa Światowej Agencji Antydopingowej w 2019 roku. Funkcję objął w 2020 rokuTVN24

Szef Światowej Agencji Antydopingowej Witold Bańka jako minister sportu wydawał decyzje wobec spółki Stadion Śląski, z którą po odejściu z rządu podpisał umowę-zlecenie, zostając ambasadorem stadionu - ustalił tvn24.pl. Według ekspertów, z którymi rozmawialiśmy, Bańka mógł w ten sposób złamać przepisy ustawy antykorupcyjnej. Były minister sportu tłumaczy, że zakaz z tej ustawy nie dotyczy umowy, którą podpisał.

Pełna nazwa tzw. ustawy antykorupcyjnej brzmi: "o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne". W art. 7 ust. 1 zakazuje ona m.in. ministrom przez rok po odejściu ze stanowiska zatrudnienia lub wykonywania innych zajęć u przedsiębiorcy, jeżeli brali oni udział w wydaniu rozstrzygnięcia w sprawach indywidualnych dotyczących tego przedsiębiorcy.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Decyzje w zakresie infrastruktury

W listopadzie 2019 roku Bańka odszedł ze stanowiska ministra sportu. Pod koniec grudnia urząd marszałkowski województwa śląskiego poinformował, że będzie pełnił on rolę ambasadora Stadionu Śląskiego. Prezesem spółki był wówczas Jan Widera, który był trenerem Bańki jako lekkoatlety, a zaledwie kilka miesięcy wcześniej - jego zastępcą w resorcie sportu.

Według informacji tvn24.pl we wrześniu 2016 roku (Bańka był ministrem od 2015 roku) między resortem a spółką została zawarta umowa o dofinansowanie ze środków funduszu rozwoju kultury fizycznej, którą z upoważnienia ministra sportu i turystyki podpisał wiceminister Jarosław Stawiarski.

Umowa o wartości 29,5 mln zł dotyczyła "budowy stadionu lekkoatletycznego na Stadionie Śląskim w Chorzowie".

Zgodnie z zapisami dokumentu, do którego dotarł tvn24.pl, finansowanie miało objąć m.in. budowę: 9-torowej bieżni, trzech skoczni do skoku o tyczce, trzech skoczni do trójskoku i skoku w dal oraz rzutni do rzutu oszczepem, młotem i dyskiem.

Zapytaliśmy byłego ministra, czy wydawał jakieś decyzje dotyczące Stadionu Śląskiego.

Witold Bańka w odpowiedzi na nasze pytania wysłane 30 marca odpowiedział, że "według jego wiedzy" w okresie pełnienia funkcji ministra sportu zostały podjęte dwie decyzje "w zakresie infrastruktury" Stadionu Śląskiego, które były "rekomendowane przez działającą w Ministerstwie komisję ds. inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu".

"W 2016 r. rekomendowała ona przyznanie dotacji na dofinansowanie zadaszenia widowni i niezbędnej infrastruktury technicznej na Stadionie Śląskim, dzięki czemu możliwe było dokończenie rozpoczętej wcześniej inwestycji. Było to za urzędowania ówczesnego marszałka województwa śląskiego z Platformy Obywatelskiej - Wojciecha Saługi, a dziś posła tej partii" - zauważył były szef ministerstwa sportu.

Dodał, że w 2019 roku "komisja rekomendowała dofinansowanie budowy strzelnicy biathlonowej na terenie Stadionu Śląskiego", ale "ostatecznie umowy nie zawarto", bo stadion "wycofał się z planowanej inwestycji z przyczyn ekonomicznych".

Były minister ambasadorem

Krzysztof Izdebski, szef programowy Fundacji ePaństwo, pytany przez tvn24.pl, czy mogło dojść do złamania przepisów ustawy antykorupcyjnej przez Witolda Bańkę, odpowiada twierdząco.

- Sytuacja jest jednoznaczna. Można różnie oceniać ustawę, ale te przepisy powinny być przestrzegane - podkreśla ekspert.

W jego opinii działania byłego ministra wykonywane na rzecz stadionu podlegają definicji "innych zajęć" objętych zakazem z ustawy antykorupcyjnej, zwłaszcza, że są to działania cykliczne.

- Witold Bańka przyznał swoją decyzją jakąś kwotę na ten stadion, a tuż po tym, jak odszedł z pracy w ministerstwie, wykonuje określoną pracę na jego rzecz. Pan minister mógł poczekać rok albo zgłosić się po zgodę komisji [szerzej o tej komisji w dalszej części tekstu - red.] - ocenia Izdebski.

Według niego ustawa antykorupcyjna "dotyczy też, wydawałoby się, absurdalnych przypadków".

- Prezydent Warszawy miałby problem, gdyby przyszedł do firmy spedycyjnej, bo wydawał wcześniej dowody rejestracyjne. Wiadomo, że kiedyś Hanna Gronkiewicz-Waltz, a obecnie Rafał Trzaskowski nie wydają osobiście dowodów rejestracyjnych, ale biorą udział w tych postępowaniach - dodaje prawnik.

"To konflikt interesów"

Wtóruje mu Grażyna Kopińska, była dyrektor programu Przeciw Korupcji w Fundacji im. Stefana Batorego. W rozmowie z tvn24.pl zaznacza, że jeśli umowa Bańki jako ambasadora Stadionu Śląskiego jest płatna, to "jest to rodzaj zarobkowania i korzystania z pieniędzy tej spółki", jakiego zakazuje ustawa antykorupcyjna.

- Oprócz litery prawa liczy się też duch prawa. Ten zapis miał zapobiec temu, żeby osoby pełniące ważne funkcje, zatrudniały się u podmiotów, które od nich wcześniej zależały. Czy to jest umowa o pracę, czy inny rodzaj umowy, to jednak zarobkowanie w instytucji, w stosunku do której podejmowało się kiedyś decyzje - tłumaczy Kopińska.

Krzysztof Izdebski zwraca z kolei uwagę, że celem tych przepisów było, by minister nie podejmował korzystnej decyzji dla spółki, licząc, że dzięki temu zostanie zatrudniony. - To międzynarodowy standard. To konflikt interesów - jako minister przyznaję pieniądze, a później zarabiam - ocenia ekspert.

Stąd - jak dodaje - w polskich przepisach jest rok karencji, który nakazuje odczekać rok od momentu, gdy się odchodzi z funkcji. - Choć jest możliwość uzyskania zgody od komisji, która - kiedy badałem to, jeszcze za czasów rządów Platformy - z reguły się zgadzała - mówi Izdebski.

Brak zgody komisji

Według ustawy antykorupcyjnej "w uzasadnionych przypadkach zgodę na zatrudnienie przed upływem roku" może wyrazić komisja powołana przez premiera.

W przypadku byłego ministra sportu takiej zgody nie było. Wynika to z odpowiedzi na skierowaną do premiera Mateusza Morawieckiego interpelację posła Koalicji Obywatelskiej Wojciecha Króla, który przeprowadzał też kontrole poselskie na stadionie w Chorzowie. Polityk KO zapytał szefa rządu, czy w 2019 roku komisja wydawała taką zgodę w stosunku do osoby, która pełniła funkcję ministra konstytucyjnego. "Nie rozpatrywała żadnego wniosku dotyczącego ministra konstytucyjnego" - odpowiedział minister z kancelarii premiera Jarosław Wenderlich.

Prezydent Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) początkowo w odpowiedzi na nasze pytania wyjaśniał, że nie musiał mieć zgody komisji, bo takiej zgody "wymaga wyłącznie zatrudnienie", a nie "wykonywanie innych czynności u przedsiębiorcy".

Innego zdania jest dr Kamil Mroczka, przewodniczący tej komisji, który w rozmowie z serwisem wartowiedzieć.pl w sierpniu 2020 roku wyjaśniał szczegółowo, jak działa komisja. Konsekwentnie wskazywał wówczas, że zgoda komisji dotyczy nie tylko zatrudniania, ale też wykonywania innych zajęć.

"Wniosek składany do komisji powinien zawierać szczegółowe uzasadnienie wykazujące interes publiczny stojący za odstąpieniem od generalnego zakazu. Wskazanie wyłącznie interesu prywatnego - o czym była mowa powyżej - nie jest wystarczającą przesłanką" - tłumaczy w wywiadzie szef komisji.

Stadion Śląski nazywa jest "kotłem czarownic"tvn24.pl

Tajemnica umowy

Bańka w odpowiedzi na nasze pytania podkreśla też, że umowa, którą zawarł ze stadionem, nie jest umową o pracę i dotyczy wykorzystania jego "wizerunku do promocji stadionu w kraju i za granicą". "Jej przedmiotem jest tzw. personal merchandising mojego wizerunku, a nie świadczenie pracy dla Stadionu Śląskiego sp. z o.o. lub wykonywanie innych zajęć w ramach struktury organizacyjnej spółki" - wyjaśnia były polityk.

Dodaje, że jego umowa nie dotyczy ani "zajęć w spółce", ani też szerzej "zajęć u przedsiębiorcy" w rozumieniu ustawy antykorupcyjnej.

Pod koniec listopada portal tvn24.pl napisał o nieujawnieniu wartości umów, na podstawie których prezydent Światowej Agencji Antydopingowej jest ambasadorem Stadionu Śląskiego i marki śląskie.

Na początku grudnia, krótko po naszym tekście na temat ukrywania wartości umów Bańki jako ambasadora, szef WADA pochwalił się swoją aktywnością w tej roli. Zamieścił na Twitterze prawie dwuminutowy spot o samym sobie. Podkreśla w nim swoje dokonania w roli ambasadora stadionu od początku 2020 roku, gdy podpisał obie umowy.   

"11 miesięcy działalności, 20 wydarzeń, działania międzynarodowe, ponad 100 aktywności w mediach społecznościowych, ponad 20 kampanii, sesji zdjęciowych, działań promocyjnych" - głoszą napisy w spocie, w którym były minister sportu najczęściej pozuje na tle Stadionu Śląskiego.

W grudniu poprosiliśmy szefa WADA i spółkę o ujawnienie zapisów jego umowy dotyczących obowiązków ambasadora stadionu. Chcieliśmy dowiedzieć się, do czego zobowiązał się jako ambasador stadionu.

Były minister sportu nie udostępnił nam zapisów umowy, ale w odpowiedzi na nasze pytania zaznaczył, że swoje zadania jako ambasador wykonuje "zarówno w regionie, w tym na stadionie, jak i poza nimi".

"W minionym roku uczestniczyłem, reprezentując stadion i region, w licznych wydarzeniach sportowych, gospodarczych, biznesowych" - wyliczał były polityk PiS.

Zaznaczył wtedy, że na stadionie był kilkadziesiąt razy i miał tam kilka sesji zdjęciowych wykonywanych "na potrzeby działań marketingowych stadionu i regionu".

Uchwała Trybunału

W swojej ostatniej odpowiedzi, wysłanej nam już w kwietniu 2021 roku prezydent WADA powołał się na uchwałę Trybunału Konstytucyjnego z czerwca 1993 roku dotyczącą interpretacji przepisów ustawy z 5 czerwca 1992 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne.

Ustawa antykorupcyjna, która obowiązywała Bańkę, gdy w 2019 roku odchodził z rządu, została uchwalona w 1997 roku.

Zawiera ona jednak - podobnie jak ustawa z 1992 roku - sformułowanie "inne zajęcia u przedsiębiorcy", do którego odniósł się Trybunał.

Były minister sportu - powołując się na uchwałę TK - podkreślił, że sformułowanie nie dotyczy "zawieranych umów cywilno-prawnych, jeżeli ich zawarcie nie było poprzedzone stosowną decyzją władz spółki (przedsiębiorcy) w zakresie utworzenia w ramach jej struktur stanowiska, funkcji, której ma dotyczyć umowa".

"Nie jest 'zajęciem w spółce' np. wygłoszenie na podstawie umowy-zlecenia cyklu wykładów dla zarządu spółki czy sporządzenie na podstawie umowy-zlecenia opinii prawnej - będzie natomiast 'zajęciem w spółce' wykonywanie, choćby jednorazowe, doradztwa prawnego, jeżeli uchwałą wspólników powołano stanowiska doradcy w sprawach prawnych lub odpowiednią komórkę organizacyjną (np. zespół konsultacyjny)" - podkreśla Bańka.

Były wiceminister prezesem

W listopadzie w rozmowie z tvn24.pl prezes Stadionu Śląskiego Jan Widera tłumaczył, że nie może ujawnić pensji Bańki jako swojego "pracownika", którego chroni klauzula poufności. Biuro prasowe stadionu w odpowiedzi na nasze pytania wyjaśniło, że były minister sportu podpisał umowę zlecenia.

Spółka nie zgodziła się też na ujawnienie zapisów umowy dotyczących obowiązków ambasadorów.

"Umowy z ambasadorami realizowane są zgodnie z ich zapisami, a strony wywiązują się w pełni z zadeklarowanych świadczeń na rzecz Stadionu Śląskiego. Stadion Śląski po ich zakończeniu, zleci badanie efektów współpracy firmie zewnętrznej, wyspecjalizowanej w takich usługach" - podkreślono w odpowiedzi.

Widerę, który został prezesem spółki krótko po tym, jak odszedł z fotela wiceministra sportu, zapytaliśmy, czy w resorcie wydawał decyzje dotyczące spółki i czy miał zgodę komisji na pracę w niej.

W odpowiedzi służby prasowe spółki odpowiedziały, że Widera jako wiceminister w resorcie sportu "ze swojego upoważnienia nie brał udziału w wydawaniu rozstrzygnięć w sprawach indywidualnych dotyczących Stadionu Śląskiego".

Autorka/Autor:Grzegorz Łakomski

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Kim Dzong Un skrytykował grupę urzędników za pijaństwo - informują media. - To jest wielkie przestępstwo, które nigdy nie może zostać wybaczone - mówił dyktator. Taka publiczna reprymenda ze strony Kima jest rzadko spotykana.

Kim Dzong Un skrytykował urzędników za pijaństwo. "Wielkie przestępstwo"

Kim Dzong Un skrytykował urzędników za pijaństwo. "Wielkie przestępstwo"

Źródło:
Euronews

Narażanie życia innych osób na morzu będzie przestępstwem - zapowiadają brytyjskie władze. Ustawa ma na celu walkę z gangami organizującymi przemyt ludzi. Projekt przewiduje utrzymanie części środków wprowadzonych przez poprzedni rząd Partii Konserwatywnej, w tym możliwość zatrzymywania niektórych migrantów na dłuższe okresy.

Rząd Wielkiej Brytanii chce wprowadzić nowe przestępstwo

Rząd Wielkiej Brytanii chce wprowadzić nowe przestępstwo

Źródło:
PAP

Śmigłowiec, który zderzył się z samolotem American Airlines, w momencie katastrofy "leciał zdecydowanie za wysoko" - napisał w mediach społecznościowych Donald Trump. Wcześniej prezydent przekazał, że nikt nie przeżył wypadku. Dochodzenie w sprawie trwa.  

Trump o katastrofie w Waszyngtonie. "To naprawdę nie jest zbyt skomplikowane do zrozumienia"

Trump o katastrofie w Waszyngtonie. "To naprawdę nie jest zbyt skomplikowane do zrozumienia"

Źródło:
Reuters, CBS News, tvn24.pl

Odsetek Brytyjczyków, którzy uważają, że wyjście z Unii Europejskiej to właściwa decyzja, jest najniższy od czasu referendum z 2016 roku. Obecnie uważa tak tylko trzech na dziesięciu pytanych. Zaledwie 11 procent twierdzi, że brexit był sukcesem, a aż 67 procent, że doprowadził do wzrostu kosztów życia.

Pięć lat od brexitu. Brytyjczycy ocenili, czy to była dobra decyzja

Pięć lat od brexitu. Brytyjczycy ocenili, czy to była dobra decyzja

Źródło:
Independent, YouGov

Zakończyła się sekcja zwłok kobiety, której ciało znaleziono na krakowskiej Olszy. Zwłoki znajdowały się w windzie bloku mieszkalnego. Dotychczas w związku ze sprawą zatrzymano dwie osoby.

Ciało młodej kobiety w windzie. Są wstępne wyniki sekcji

Ciało młodej kobiety w windzie. Są wstępne wyniki sekcji

Źródło:
tvn24.pl

Skończyły się czasy, kiedy to Zbigniew Ziobro pisał scenariusze - powiedziała przewodnicząca komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka na konferencji. Komisja w piątek rano zebrała się na posiedzeniu i miała przesłuchać Zbigniewa Ziobrę. Choć został on zatrzymany przez policję, nie stawił się na przesłuchaniu. Komisja opowiedziała się za wnioskiem o 30-dniowy areszt dla Ziobry.

"Skończyły się czasy, kiedy to Zbigniew Ziobro pisał scenariusze"

"Skończyły się czasy, kiedy to Zbigniew Ziobro pisał scenariusze"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Radomska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia wobec pięciu osób podejrzanych o dokonanie oszustw podatkowych i wystawienie poświadczających nieprawdę faktur VAT. Wśród nich jest Jan O., ojciec księdza Michała Olszewskiego.

Pięć osób oskarżonych o oszustwa podatkowe. Wśród nich ojciec księdza Olszewskiego

Pięć osób oskarżonych o oszustwa podatkowe. Wśród nich ojciec księdza Olszewskiego

Źródło:
tvn24.pl

Śmigłowiec Black Hawk przed zderzeniem z samolotem pasażerskim Bombardier CRJ-700 mógł zboczyć z zatwierdzonej trasy - ujawnił dziennik "New York Times". Napisał, że helikopter leciał wyżej, niż powinien, a dyżurny kontroler ruchu wykonywał w tym czasie pracę, którą zwykle wykonują dwie osoby.

Jeden kontroler zamiast dwóch, śmigłowiec mógł zboczyć z trasy. Nowe ustalenia "NYT"

Jeden kontroler zamiast dwóch, śmigłowiec mógł zboczyć z trasy. Nowe ustalenia "NYT"

Źródło:
New York Times, PAP

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

Nikt, kto jest podejrzewany o złamanie prawa, nie może liczyć na parasol ochronny - oświadczył minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Komentował kolejne zatrzymania i zarzuty w ramach śledztwa dotyczącego nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. "Ciąg dalszy nastąpi" - zapowiedział.

"Ciąg dalszy nastąpi". Bodnar: będzie więcej zatrzymań i zarzutów w sprawie RARS

"Ciąg dalszy nastąpi". Bodnar: będzie więcej zatrzymań i zarzutów w sprawie RARS

Źródło:
PAP

Norweska straż przybrzeżna zatrzymała w piątek statek, którego załoga jest podejrzewana o udział w uszkodzeniu podmorskich kabli na Bałtyku między szwedzką wyspą Gotlandia a Łotwą. Jednostka pływająca pod banderą norweską została zatrzymana w porcie w Tromso. Wszyscy członkowie załogi są Rosjanami.

Zatrzymali statek, który miał uszkodzić kable na dnie Bałtyku. Cała załoga to Rosjanie

Zatrzymali statek, który miał uszkodzić kable na dnie Bałtyku. Cała załoga to Rosjanie

Źródło:
PAP, Reuters

Księżna Kate zatrzymała kolumnę, w której podróżowała przez Walię, by porozmawiać z trzyletnią dziewczynką czekającą na nią przy trasie. Matka małej fanki mówi o niespodziewanej sytuacji, a BBC podkreśla, że podobne spotkania z rodziną królewską należą do rzadkości.

Księżna Kate zatrzymała królewską kolumnę. "Nie spodziewaliśmy się, że do tego dojdzie"

Księżna Kate zatrzymała królewską kolumnę. "Nie spodziewaliśmy się, że do tego dojdzie"

Źródło:
BBC, Reuters, tvn24.pl

Amerykańscy eksperci twierdzą, że obraz kupiony za mniej niż 50 dolarów na wyprzedaży garażowej w amerykańskim stanie Minnesota, jest dziełem Vincenta van Gogha - pisze CNN. Argumenty za tą tezą przedstawili w obszernym raporcie.

Eksperci: obraz kupiony na wyprzedaży garażowej to dzieło Van Gogha

Eksperci: obraz kupiony na wyprzedaży garażowej to dzieło Van Gogha

Źródło:
PAP, CNN

PKO BP, Pekao, Santander, ING Bank Śląski, mBank - między innymi te instytucje finansowe zaplanowały prace serwisowe w najbliższych dniach. Klienci mogą mieć problemy w korzystaniu z aplikacji, zlecaniu przelewów czy płatnościach kartą.

Będą utrudnienia w największych bankach w Polsce

Będą utrudnienia w największych bankach w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Patryk Jaki, były wiceminister sprawiedliwości za rządów Zjednoczonej Prawicy został pozwany przez Fundację Otwarty Dialog. Sprawa dotyczy naruszenia dóbr osobistych, bo Jaki zarzucał członkom fundacji działanie na rzecz rosyjskiego wywiadu. W trakcie procesu na jaw wyszła informacja, że adwokat Jakiego wykorzystał przeciwko Fundacji informacje pozyskane z zupełnie innego śledztwa. Czy mógł ich użyć - na to pytanie musi odpowiedzieć prokuratura, a potem być może sąd.

Adwokat Patryka Jakiego miał dostęp do akt, które wyciekły z prokuratury. Jest decyzja sądu

Adwokat Patryka Jakiego miał dostęp do akt, które wyciekły z prokuratury. Jest decyzja sądu

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Wyborcza, OKO.Press

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro został zatrzymany przez policję i doprowadzony do budynku sejmowego. Funkcjonariusze wcześniej nie zastali go pod trzema adresami. Poseł PiS pojawił się za to w studiu partyjnej telewizji.

Zbigniew Ziobro doprowadzony do Sejmu

Zbigniew Ziobro doprowadzony do Sejmu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Janusz Palikot trafił do szpitala. W piątek w mediach społecznościowych opublikował zdjęcie ze szpitalnego łóżka. "Czekam na diagnozę" - napisał.

Janusz Palikot trafił do szpitala. "Czekam na diagnozę"

Janusz Palikot trafił do szpitala. "Czekam na diagnozę"

Źródło:
tvn24.pl

Coraz więcej wiadomo o ofiarach katastrofy lotniczej w Waszyngtonie. Media piszą o znakomitych łyżwiarzach, ale też kolegach lecących z polowania, studentce wracającej z pogrzebu dziadka, czy pilotach Bombardiera. Na pokładzie prawdopodobnie znajdowała się także Polka z 12-letnią córką.

Łyżwiarze, piloci, studenci, koledzy wracający z polowania. Kim były ofiary katastrofy w Waszyngtonie

Łyżwiarze, piloci, studenci, koledzy wracający z polowania. Kim były ofiary katastrofy w Waszyngtonie

Źródło:
CNN

20-latek zaatakował w sklepie ekspedientkę gazem pieprzowym i uciekł z czterema piwami. Na ulicy zemdlał, a po odzyskaniu przytomności zaatakował ratowników medycznych, którzy nieśli mu pomoc. "Opluwał, kopał, wyzywał". Na koniec znieważył policjantów. Jest już w areszcie.

Psiknął gazem w ekspedientkę, ukradł piwo i zemdlał. Potem zaatakował ratowników

Psiknął gazem w ekspedientkę, ukradł piwo i zemdlał. Potem zaatakował ratowników

Źródło:
tvn24.pl

Rafineria w Wołgogradzie, jedna z największych w Rosji, została zaatakowana w nocy z czwartku na piątek przez drony - poinformowały rosyjskie media. Należący do koncernu Łukoil zakład przetwarza rocznie blisko 15 milionów ton ropy. Trzy dni wcześniej agencja Reutera podała, że po atakach dronów wstrzymała pracę rafineria w Riazaniu, odpowiadająca za pięć procent całego przetwórstwa ropy naftowej w państwie. Według amerykańskiej agencji Bloomberg, niedawny nalot dronów prawdopodobnie sparaliżował pracę jednego z głównych rosyjskich portów naftowych, Ust-Ługę nad Morzem Bałtyckim.

Kolejna rafineria płonie po ataku. Praca kluczowego portu sparaliżowana

Kolejna rafineria płonie po ataku. Praca kluczowego portu sparaliżowana

Źródło:
The Moscow Times, NV, tvn24.pl

Wrocławska policja zatrzymała adwokata, który miał oszukiwać swoich klientów. Mężczyzna m.in. powołując się na swoje wpływy w prokuraturze, obiecywał pomoc w uchyleniu środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztowania w zamian za korzyści majątkowe. 56-latek miał doprowadzić swoich klientów do strat na łączną kwotę 1,2 miliona złotych.

Zatrzymany adwokat. Chodzi o oszustwa na ponad 1,2 mln zł

Zatrzymany adwokat. Chodzi o oszustwa na ponad 1,2 mln zł

Źródło:
tvn24.pl

Przedstawiciele opozycji, ale także kandydatka Lewicy na prezydenta Magdalena Biejat uznają, że zwolnienie byłego szefa RARS Michała K. z aresztu przez brytyjski sąd oznacza, iż zarzuty postawione mu przez polską prokuraturę były niezasadne. To fałszywa teza, bo sąd w Londynie nie oceniał zarzutów prokuratury. Śledztwo w sprawie RARS trwa i są kolejni aresztowani.

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

59-latek kupił od 20-latka telefon za pięć tysięcy złotych i 50 euro. "Dla bezpieczeństwa transakcji" umówił się ze sprzedającym w galerii handlowej w Gdańsku. Podczas spotkania mężczyźni zrobili sobie pamiątkowe selfie. Jak się później okazało, zdjęcie pomogło w odnalezieniu oszusta.

Podczas sprzedaży zrobili sobie selfie. Dzięki zdjęciu znaleźli oszusta

Podczas sprzedaży zrobili sobie selfie. Dzięki zdjęciu znaleźli oszusta

Źródło:
TVN24

Kilkumiesięczny szczeniak berneńczyka tak zauroczył mieszkańca powiatu ostrowskiego (Mazowieckie), że mężczyzna postanowił go ukraść. Sprawca został już zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży.

Zabrał szczeniaka do auta i odjechał. Odpowie za kradzież

Zabrał szczeniaka do auta i odjechał. Odpowie za kradzież

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent USA Donald Trump potwierdził zapowiedzi, że 1 lutego nałoży 25-procentowe cła na Meksyk i Kanadę. Dodał jednak, że nie jest pewien, czy będzie to dotyczyć importu ropy naftowej.

To już jutro. Trump potwierdza zapowiedzi

To już jutro. Trump potwierdza zapowiedzi

Źródło:
PAP

Sztuczna inteligencja (AI) DeepSeek została zablokowana przez włoski Urząd Ochrony Danych Osobowych. Regulator wyjaśnił, że nie dostał od chińskiej firmy wystarczających informacji o sposobie przechowywania danych i podkreślił, że decyzję podjęto ze względu na bezpieczeństwo obywateli Włoch.

Urząd zablokował chińską AI

Urząd zablokował chińską AI

Źródło:
PAP

W piątek mija termin na złożenie wniosku o tańszą energię dla samorządów i podmiotów użyteczności publicznej - przypomina resort klimatu i środowiska. Dodaje, że chodzi o skorzystanie z ceny maksymalnej na prąd.

Niższe rachunki za prąd. Ostatni dzień na wniosek

Niższe rachunki za prąd. Ostatni dzień na wniosek

Źródło:
tvn24.pl
Policjanci uderzyli w nielegalne wyścigi, prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia

Policjanci uderzyli w nielegalne wyścigi, prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl, tvn24.pl
Premium

W czwartek w Lotto padła główna wygrana - przekazał Totalizator Sportowy. Dodał, że szóstka wyniosła dwa miliony złotych, a szczęśliwy zakład zawarto w Szczecinie.

Podano, gdzie padła szóstka w Lotto

Podano, gdzie padła szóstka w Lotto

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Timothy Malcolm Rowland został uniewinniony od zarzutu gwałtu, chociaż "nie ma wątpliwości, że doszło do stosunku płciowego bez zgody drugiej osoby". Ława przysięgłych uwzględniła jednak fakt, że u Australijczyka zdiagnozowano seksomnię. To zaburzenie polegające na nieświadomej aktywności seksualnej w trakcie snu.

40-latek uniewinniony od zarzutu gwałtu. Zdiagnozowano u niego seksomnię

40-latek uniewinniony od zarzutu gwałtu. Zdiagnozowano u niego seksomnię

Źródło:
"The Sydney Morning Herald"

Mieszkańcy kamienicy z ulicy Farbiarskiej 2 w Lublinie zdecydowali o opuszczeniu mieszkań i wynieśli z budynku swój dobytek. Wszystko przez to, że zaczęły pękać ściany. Nadzór budowlany wydał decyzję o wyłączeniu obiektu z użytkowania. Według lokatorów problem zaczął się, gdy podczas budowy bloku w sąsiedztwie w ziemię zaczęły być wbijane pale. Nadzór budowlany szykuje też postanowienie wstrzymujące prace przy budowie bloku. 

W kamienicy zaczęły pękać ściany. Mieszkańcy się ewakuowali

W kamienicy zaczęły pękać ściany. Mieszkańcy się ewakuowali

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Do czołowego zderzenia dwóch samochodów osobowych doszło na DK 11 w Kostowie (woj. opolskie). Kierujący peugeotem na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas i uderzył w jadące z naprzeciwka bmw. Jedna osoba nieprzytomna została przetransportowana śmigłowcem LPR do szpitala. Pozostałe osoby trafiły na obserwację, w tym 1,5-roczne dziecko. Policjanci wprowadzili ruch wahadłowy.

Czołowe zderzenie aut. Kierowca w szpitalu

Czołowe zderzenie aut. Kierowca w szpitalu

Źródło:
tvn24.pl

Kierowca opla potrącił przechodzącą przez oznakowane przejście dla pieszych 76-latkę w Otmuchowie. Policjanci zatrzymali 44-latkowi uprawnienia do kierowania, i sporządzili wniosek do sądu o ukaranie.

76-latka potrącona na przejściu dla pieszych. Nagranie

76-latka potrącona na przejściu dla pieszych. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Śledczy po raz kolejny przesłuchali Dominique'a Pélicota, Francuza skazanego na 20 lat więzienia za odurzanie i wielokrotne zgwałcenie swojej byłej żony Gisèle. Czynności mają związek z dwiema nierozwiązanymi sprawami sprzed lat. 72-latek przyznał się do napastowania jednej z ofiar, ale zaprzecza jakiemukolwiek związkowi z drugą sprawą.  

Dominique Pélicot znów przesłuchany. Wraca sprawa gwałtów i morderstwa sprzed lat

Dominique Pélicot znów przesłuchany. Wraca sprawa gwałtów i morderstwa sprzed lat

Źródło:
CNN, Le Monde, France24

Od kilku dni sytuacja na północnym zachodzie Francji jest trudna, mieszkańcy departamentu Ille-et-Vilaine zmagają się z powodzią. Ewakuowano już około 1100 osób. Burza Ivo, która uderzyła w ten region, jeszcze bardziej pogorszyła sytuację w tej części kraju. Francuska służba pogodowa Meteo France wydała ostrzeżenia trzeciego, najwyższego stopnia.

Ewakuowano już ponad tysiąc osób, miasto jest "prawie całkowicie odizolowane"

Ewakuowano już ponad tysiąc osób, miasto jest "prawie całkowicie odizolowane"

Źródło:
Francebleu, Reuters

Władze Ugandy potwierdziły nowe ognisko gorączki krwotocznej powodowanej przez wirusa ebola, informując o śmierci 32-letniego pielęgniarza. W wyniku poprzedniej epidemii eboli w kraju tym zmarło 55 osób.

Nowe ognisko eboli. Nie żyje 32-letni pielęgniarz

Nowe ognisko eboli. Nie żyje 32-letni pielęgniarz

Źródło:
Reuters, BBC, PAP

Sylwester M. stanął przed Sądem Okręgowym w Łodzi. Mężczyzna odpowiada za podpalenie nieznajomego mężczyzny na przystanku tramwajowym. Jak ustalili śledczy, użył on zapalniczki co najmniej 29 razy, żeby doszło do zapłonu. Ofiara zmarła. - Dziecka nikt mi nie zwróci, żadna kara mnie nie usatysfakcjonuje - mówiła przed salą rozpraw matka zamordowanego mężczyzny. Oskarżony nie przyznał się do winy. Grozi mu dożywocie.

Oskarżony o podpalenie mężczyzny stanął przed sądem. Matka ofiary: dziecka nikt mi nie zwróci

Oskarżony o podpalenie mężczyzny stanął przed sądem. Matka ofiary: dziecka nikt mi nie zwróci

Źródło:
PAP/TVN24
Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Władze Pragi Północ zdecydowały, że w 2025 roku nie będzie naboru do zerówek w dzielnicowych szkołach. Burmistrz Gabriela Szustek tłumaczyła podczas czwartkowej nadzwyczajnej sesji rady dzielnicy, że powodem jest niż demograficzny. Uspokajała jednocześnie, że sześciolatki będą miały zapewnione miejsca w przedszkolnych zerówkach.

Przenoszą zerówki ze szkół do przedszkoli

Przenoszą zerówki ze szkół do przedszkoli

Źródło:
PAP

W Chorwacji rozpoczął się w czwartek tygodniowy bojkot wybranych sieci supermarketów oraz trzech grup produktów. Premier Andrej Plenković ogłosił tego dnia zaktualizowaną listę produktów, objętych wymogiem ograniczenia cen.

Ruszył tygodniowy bojkot sklepów. Premier reaguje

Ruszył tygodniowy bojkot sklepów. Premier reaguje

Źródło:
PAP