Tylko w TVN24 GO

"Życie jest piękne i trzeba się nim cieszyć". Tadeusz, lat 100

Codziennie jak wstaję rano, to staram się poćwiczyć granie, swoje i innych piosenki. Robię to, bo sprawia mi to wiele przyjemności - mówi Tadeusz Grabowski, 100-latek z małej miejscowości na Podlasiu. W rękach ściska własnoręcznie zrobioną mandolinę. Właściwie nie rozstaje się z nią na krok. - Uważam, że życie jest piękne, trzeba się cieszyć tym, że trwa i tym, co daje - kwituje z uśmiechem. Jeszcze do niedawna mieszkał w drewnianym domu bez prądu, z dala od miasta. Tam tworzył i grał. Teraz, ze względu na pogarszający się stan zdrowia, zamieszkał na plebanii przy kościele. Choć inni mówią o nim "artysta ludowy", "poeta", "muzyk", on sam nazywa siebie prostym rolnikiem. Skomponował kilkadziesiąt utworów, regularnie tworzy poezję, robi mandoliny i skrzypce. Nigdy nie kształcił się w kierunku muzycznym, naukę w podstawówce przerwała mu wojna. Pan Tadeusz uwielbia melodie ludowe i wiersze patriotyczne. Za odłożone pieniądze wydał dwa tomiki poezji i płytę z autorskimi utworami.

 

Tadeusz Grabowski 2 sierpnia 2021 r. skończył 100 lat. To pięć razy więcej niż TVN24. Na zakończenie całodniowego spotkania z dziennikarzami TVN24 Martą Abramczyk i Maciejem Zduńczykiem wyznał: "Będę wspominał, że państwo z telewizji siedzieli na tej ławce. Po prostu jest mi bardzo przyjemnie".