Tylko w TVN24 GO
Bohaterowie do końca życia. "Nawet w serialach nie zobaczycie takiego poświęcenia"
Ludzie umierają im na rękach, a mimo to ubierają się w te kombinezony i pomagają. To jest poświęcenie - tak o tym, co go spotkało w szpitalu tymczasowym w Gdańsku, mówi Mikołaj Kawalec. Swoją relację zamieścił w mediach społecznościowych, bo chciał dać prawdziwe świadectwo tego, co przeżył. Relację przeczytał Jan Terlecki - ratownik z tego samego szpitala, dla którego praca w pandemii czasami była ponad siły. - Widok dwóch, trzech, czy pięciu ciał na jednym 24-godzinnym dyżurze to jest dużo - opowiada Terlecki. Miał chwile zwątpienia i załamania. Pojawiały się też myśli o rezygnacji, ale po przeczytaniu relacji pacjenta w internecie pan Jan zrozumiał, jak bardzo potrzebna jest jego praca. Reportaż Dominiki Ziółkowskiej, współpraca: Kamil Dzięgielewski.