Tak jest
Filip Kaczyński, Katarzyna Piekarska
Sąd nie uwzględnił wniosku o areszt dla Zbigniewa Ziobry. - Zbigniew Ziobro piąty raz nie stawił się przed oblicze komisji, gdzie był wezwany w charakterze świadka. Był ministrem sprawiedliwości, więc jego wiedza dla prac komisji była kluczowa - wspomniała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Katarzyna Piekarska. Posłanka KO wytknęła, że "pan Ziobro stchórzył i wolał dzielić się przemyśleniami z jedną ze stacji telewizyjnych, zamiast pójść przed komisję śledczą". W przekonaniu Filipa Kaczyńskiego "ta komisja jest nielegalna zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego". Gdy Marcin Zaborski zwrócił uwagę, że sąd, rozpatrując tę sprawę, absolutnie nie potwierdził tej informacji i stwierdził, że komisja istnieje, poseł PiS odparł, że " dla nas sądami są trybunały, więc to Trybunał Konstytucyjny wie, jaki jest stan rzeczy". - Czy to jest poważne, że wzywa się świadka, świadek przyjeżdża, a komisja kończy tylko po to, żeby złożyć wniosek do tego, żeby go aresztować? - zapytał.