29.11.202414 minut

Karol Nawrocki, bezpartyjny kandydat PiS na prezydenta i prezes IPN, ogłosił, że z dniem zarządzenia przez marszałka Sejmu wyborów, pójdzie na urlop w Instytucie Pamięci Narodowej. Czy to wystarczy, czy jednak powinien zrezygnować ze stanowiska? - Obawiam się, że urlop może być niewystarczający - ocenił w "Tak jest" Wojciech Hermeliński. Sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku i były przewodniczący PKW ocenił, że Nawrocki pełni "szczególną funkcję" i również Instytut jest "szczególną instytucją", gdzie wszystko powinno być "wybitnie apolityczne". Zwracał uwagę na zapis dotyczący "godności urzędu" i na to, że brutalna kampania prezydencka i "spotykanie się z różnymi zarzutami, które już krążą" mogą nie licować ze wspomnianą godnością.Rozwiń