Rozmowy o końcu świata

Rowerowa historia z Polski

Nawet sto godzin, co daje równowartość czterech dni i czterech nocy, mieszkańcy polskich miast spędzają stojąc w korkach. Tymczasem, paradoksalnie, ponad połowa podróży ogranicza się do zaledwie pięciu kilometrów. Istnieje jednak alternatywny sposób przemieszczania się. W niepogodę, czy to zimą, w śniegu, mrozie, czy deszczu, w czterech różnych miejscowościach towarzyszyliśmy sześciu osobom, dla których rower stał się nieodłącznym towarzyszem codziennych dojazdów do pracy, wypraw na zakupy, czy też dowożenia dzieci do przedszkola. Rower dla nich nie jest jedynie sezonowym hobby, ale całorocznym, równoprawnym środkiem transportu. Bohaterowie reportażu Marcina Kwaśnego podkreślają: nie ma złej pogody, jest złe ubranie. Sprawdziliśmy, czy faktycznie transport rowerem jest szybszy.

02.03.2024
Długość: 22 min
Data premiery: 2024