Rozmowa Piaseckiego

prof. Mikołaj Cześnik

Czy pojedynek na konwencje i kolejne odsłony programowe mogą złamać coś w trendzie sondażowym? - pytał Konrad Piasecki w programie "Rozmowa Piaseckiego: czas decyzji" w TVN24. Prof. Mikołaj Cześnik, dyrektor Instytutu Nauk Społecznych z SWPS, ocenił, że wydarzania te "były głównie adresowane do elektoratu przekonanego, dlatego nie myślę, żeby z konwencji miało coś wyniknąć przełamującego". - Wydaje się, że szczególnie czerwiec i lipiec były trochę gorsze dla Prawa i Sprawiedliwości, teraz odzyskują powoli swoje naturalne zaplecze. Żeby wygrać wybory tak jak w 2019 roku potrzeba im jeszcze 2 miliona głosów - wyjaśnił. Zdaniem prof. Cześnika wyniki sondażowe PiS wynikają z prowadzenia intensywnej kampanii wyborczej. - Pieniądze wydawane na kampanię nie tylko wyborczą, ale i na kampanię przedwyborczą, a teraz na kampanię referendalną dają efekt. Jest to pewnie efekt, który nie był spodziewany, zapewne spodziewano się większego - dodał. Rozmówca Konrada Piaseckiego podkreślił, że "sama machina propagandowa nie wygrywa wyborów, a czasami przyczynia się bardziej do klęski", dlatego opozycja ma dalej szansę na wygraną. Ponadto prof. Cześnik wskazał, że "prezes Adam Glapiński całkowicie rozmija się z nastrojami Polaków".