Rozmowa Piaseckiego
Barbara Nowacka
W trendach sondażowych Prawo i Sprawiedliwość wciąż utrzymuje się na prowadzaniu. Dystans między Koalicją Obywatelską albo się powiększa, albo jest na podobnym poziomie (różnica 6-7 procent). - Mam duży dystans do sondaży. Mam świadomość, że to, co dzisiaj badamy, nijak ma się do tego, co będzie za kilka tygodni - stwierdziła w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Barbara Nowacka (KO). Przypomniała, że w sobotę odbędzie się konwencja programowa ugrupowania w Tarnowie, podczas której zaproponują 100 konkretów. Posłanka odniosła się do startu Romana Giertycha z list KO oraz Roberta Bąkiewicza, Łukasza Mejzy z list PiS. - PiS zajmuje się rozszarpywaniem Polski: "temu damy to, tamtemu to". Słyszymy, że w Konfederacji już dużo obiecują. My po prostu rozmawiamy z ludźmi, namawiamy do pójścia na wybory i wiary w to, że w Polsce może być normalnie, da się zasypać te rowy - stwierdziła Nowacka. Na koniec została zapytana o zaskakującą obniżkę stóp procentowych. - To niebywałe, że coś takiego zrobiono. To ruch, żeby kupić kolejną grupę. PiS-owi chodzi o jedno, oni tak się boją, że utracą władzę, że są w stanie narazić Polskę na każde wahnięcie, byle tylko Polacy uważali, że w Polsce za PiS-u jest dobrze i bezpiecznie – powiedziała gościni Konrada Piaseckiego.