Prezydent Trump chce sprawiedliwie zakończyć konflikt w Ukrainie i nie dopuścić do jego wznowienia - mówił sekretarz stanu USA Marco Rubio, po rozmowach wysokich rangą przedstawicieli władz USA i Rosji w Rijadzie w sprawie Ukrainy. Władze w Kijowie, podobnie jak Unia Europejska, nie otrzymały zaproszenia do udziału w tych negocjacjach. Rubio podkreślił, że "Unia Europejska musi zasiąść do stołu negocjacyjnego, bo nałożyła sankcje na Rosję". - Aby konflikt się zakończył, wszyscy jego uczestnicy muszą się zgodzić na określone warunki, muszą one być dla nich akceptowalne - dodał Rubio.
W spotkaniu po stronie amerykańskiej uczestniczył - oprócz sekretarza stanu USA Marco Rubio - specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff zajmujący się również kontaktami z Rosją oraz doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Michael Waltz. Przy stole negocjacyjnym po stronie Rosji zasiadł - oprócz Siergieja Ławrowa, współodpowiedzialnego za zbrodnie na Ukrainie - doradca Władimira Putina, Jurij Uszakow.
