Prezydent Andrzej Duda wziął udział w ceremonii przyłączenia się Litwy do europejskiej sieci energetycznej. To efekt wyjścia państw bałtyckich z rosyjskiego systemu energetycznego. - To drugi raz w ostatnich miesiącach, że zebraliśmy się tutaj na Litwie, aby świętować kolejny krok ku przyszłości, ku czynieniu naszego regionu bardziej bezpiecznym, odpornym i zintegrowanym - powiedział polski prezydent. - To, czego dzisiaj jesteśmy świadkami, to ogromne dzieło prawie osiemnastu lat niestrudzonych wysiłków na trzech wymiarach: politycznym, technicznym i finansowym - podkreślił Duda. - Jest również jeden dodatkowy kontekst, który warto podkreślić. Symboliczny charakter tego wydarzenia to ostateczna emancypacja od postsowieckiej strefy zależności, tym razem w sferze energii - dodał. - Dla jakiegokolwiek narodu w Europie Środkowej, zwłaszcza po odnowie neoimperializmy rosyjskiego, odcięcie wszelkich więzi z Rosją jest imperatywem moralnym i koniecznością polityczną - stwierdził następnie Andrzej Duda.
