Monika Olejnik. Otwarcie
"Na każdy sukces przypadają dwie katastrofy, tylko o tym się nie mówi"
Nigdy nie zakładałem, że będę muzykiem, nawet momentami tego nie lubiłem - wyznał kompozytor Paweł Mykietyn w programie "Monika Olejnik. Otwarcie" w TVN24 GO. Przyznał, że cały czas nie wie, czy jest poważnym kompozytorem. - Ostatnio głównie zajmuję się muzyką użytkową, filmową i teatralną - wyjaśnił. Mykietyn opowiedział w programie o swojej współpracy z Krzysztofem Warlikowskim. - Krzysztof to wybitna postać. Jest jedną z najważniejszych osób, jakie spotkałem na swojej drodze. Pracujemy razem już 30 lat i powiedziałbym, że kiedyś to jego szaleństwo było większe - wspominał Mykietyn. Był również pytany o swój stosunek do religii. - Mam szacunek dla ludzi każdej religii, ale mam problem z tym, że każda religia zakłada, że był jakiś bezpośredni kontakt człowieka z Bogiem, a to mnie przerasta. Nie jestem ateistą ani człowiekiem, który ma łaskę wiary - wyznał Mykietyn. W rozmowie z Moniką Olejnik stwierdził również, że nie wie, czy jest coś takiego, jak doświadczenie w pracy twórczej. - Myślałem, że z czasem ten stres będzie mijać, ale to nie mija. Naprawdę się czuję jak debiutant - powiedział Mykietyn. Dodał, że "na każdy sukces przypadają dwie katastrofy, tylko o tym się nie mówi".
W części #MonikaKsiążkiMuzyka Monika Olejnik poleciła powieść "Dar" Vladimira Nabokova. Paweł Mykietyn rekomendował "Lata" Annie Ernaux i "Odrzania" Zbigniewa Rokity. Bohaterką felietonu #TalentAktywność to #przyszłość była reżyserka teatralna Katarzyna Minkowska.