Kropka nad i
Ryszard Petru
Lider Konfederacji Sławomir Mentzen nie przyjął zaproszenia do "Kropki nad i" z udziałem Ryszarda Petru. - Jeżeli ktoś nie chce konfrontacji w debacie publicznej, to znaczy, że abdykuje. To znaczy, że nie chce uprawiać poważnej polityki - komentował w programie startujący z listy Trzeciej Drogi do Sejmu były przewodniczący Nowoczesnej Ryszard Petru. Jego zdaniem Konfederacja jest zbiorem osób, które na wolności zbudowały swój nowy wizerunek, ale "jak zbliżymy się bliżej, to jest balon, który pęka, pustka, jeśli chodzi o podatki, kwestie mieszkaniowe". - Gdyby doszło do tego, że Konfederacja tworzy rząd z PiS-em, to nikt się z Mentzenem nie spotka na świecie. Nie ma akceptacji dla antysemityzmu. To spowoduje, że Polska będzie jeszcze bardziej na obrzeżach Unii - stwierdził Petru. W rozmowie z Moniką Olejnik komentował też obniżkę stóp procentowych, utrzymaniu całkowitego zakazu przywozu ukraińskiego zboża po 15 września, a także raport NIK w sprawie wydatkowania publicznych pieniędzy w czasie COVID-19.